Formuła 1 » Aktualności F1 » Jochen Rindt - mistrz nadsterowności

Jochen Rindt - mistrz nadsterowności
2010-09-08 - P. Pokwicki Tagi: Hockenheim, Formuła 1, Historia F1, Rindt
Czterdzieści lat temu, 5 września 1970 roku, w strefie dohamowania do zakrętu Parabolica na torze Monza, coś popsuło się w przodzie bolidu Lotus 72 Jochena Rindta. Austriak stracił wtedy życie.
28-letni wówczas Rindt został pierwszym i - jak do tej pory - jedynym pośmiertnym mistrzem świata Formuły 1. Na temat wypadku Rindta możecie poczytać w zasadzie wszędzie, my wybraliśmy kawałek dokumentu "Jochen Rindt, lezter sommer" - czyli Jochen Rindt, ostatnie lato. Tor Hockenheim i rok 1970. Rindt jedzie nowym i rewolucyjnym Lotusem 72, a jego głównym rywalem jest Jackie Ickx w Ferrari 312B. Obaj walczą między sobą przez 50 okrążeń, a różnica między nimi na mecie, wyniosła 0,7 sekundy. Warto dodać, że Rindt był również gwiazdą mediów - prowadził tego roku swój własny program telewizyjny pod tytułem "Motorama". Zaraz po dekoracji na podium, szedł rozmawiać ze swoimi rywalami.
W Monako przeprowadził wywiad z Jackiem Brabhamem, który był mocno naciskany przez Rindta w końcówce wyscigu. Australijczyk popełnił jednak błąd w ostatnim zakręcie i to Rindt cieszył się z wygranej. "Miałem szczęście" - powiedział wówczas Rindt.
Jackie Ickx natomiast, powiedział po wyścigu na Hockenheim w 1970 roku: "Nie mogłem cię pokonać, ale doceniam to w jaki sposób walczyliśmy". Pamiętacie kiedy po raz ostatni kierowca F1 powiedział coś takiego?
28-letni wówczas Rindt został pierwszym i - jak do tej pory - jedynym pośmiertnym mistrzem świata Formuły 1. Na temat wypadku Rindta możecie poczytać w zasadzie wszędzie, my wybraliśmy kawałek dokumentu "Jochen Rindt, lezter sommer" - czyli Jochen Rindt, ostatnie lato. Tor Hockenheim i rok 1970. Rindt jedzie nowym i rewolucyjnym Lotusem 72, a jego głównym rywalem jest Jackie Ickx w Ferrari 312B. Obaj walczą między sobą przez 50 okrążeń, a różnica między nimi na mecie, wyniosła 0,7 sekundy. Warto dodać, że Rindt był również gwiazdą mediów - prowadził tego roku swój własny program telewizyjny pod tytułem "Motorama". Zaraz po dekoracji na podium, szedł rozmawiać ze swoimi rywalami.
W Monako przeprowadził wywiad z Jackiem Brabhamem, który był mocno naciskany przez Rindta w końcówce wyscigu. Australijczyk popełnił jednak błąd w ostatnim zakręcie i to Rindt cieszył się z wygranej. "Miałem szczęście" - powiedział wówczas Rindt.
źródło: axisofoversteer.blogspot.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Jochen Rindt - mistrz nadsterowności
Podobne: Jochen Rindt - mistrz nadsterowności




Podobne galerie: Jochen Rindt - mistrz nadsterowności
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć