Horner: Silnik Renault ma 75 koni mniej niż Mercedesa

Christian Horner kierujący zespołem Red Bull Racing w Formule 1 alarmuje w obliczu impasu negocjacji na temat złagodzenia zamrożenia rozwoju silników V6 turbo, że napędzająca jego bolidy jednostka napędowa Renault jest słabsza aż o 75 koni mechanicznych niż motor Mercedesa.

Renault jak inni dostawcy silników może usprawnić na 2015 rok swoją jednostkę napędową, ale skala dozwolonych zmian sięga tylko 48% motoru, dodatkowo przepisy pozwalają dokonać ich zaledwie raz przed sezonem. Omawiano pomysł umożliwienia przebudowy silnika po raz drugi na półmetku sezonu, lecz rozmowy w tej sprawie pomiędzy Renault i Ferrari, a Mercedesem, ostatnio zakończyły się fiaskiem.

Horner obawia się, iż przy aktualnych ograniczeniach będzie ciężko dogonić Mercedesa, biorąc pod uwagę, jak dużą przewagę mocy ma niemiecka marka. „Patrząc na prędkość w zakrętach, Red Bull zawsze jest najlepszy. Niestety nie mamy jednak wystarczająco dużo mocy". - mówił Horner w wywiadzie dla włoskiego magazynu Autosprint.

„Jeżeli masz o 75 koni mniej, przewaga gdzie indziej nie ma znaczenia. Co możesz zdziałać w tej sytuacji? Nic.

„Mam nadzieję, że Renault w przyszłości zmniejszy swoją stratę, ale to niełatwe. Jeśli zamrozisz rozwój nowej technologii tak wcześnie, bardzo ciężko rozwiązać wszystkie problemy z nią".

Horner wskazywał, że gdy przedtem dominował Red Bull, nie wahano się przed wprowadzaniem zmian w przepisach F1 odbierających mu wypracowaną przewagę.„W przeszłości - zawsze z zamiarem spowolnienia Red Bulla - nie było wątpliwości wobec wszelkich zmian w regulaminie technicznym zakazujących podwójnych dyfuzorów, dmuchanych dyfuzorów, elastycznych elementów, czy określonych map silnika". - wyliczał.