Heidfeld zachwycony miejscem na podium podczas GP Malezji 2011

Nick Heidfeld będzie mógł zaliczyć występ podczas GP Malezji 2011 do najlepszy w swojej karierze. Bo znakomitym starcie kiedy to awansował z 6. pozycja na 2. kontynuował dobrą jazdę w wyścigu i ostatecznie zajął 3. miejsce na podium. "Start był fantastyczny i sprawił mi ogromną frajdę. W Australii również dobrze wystartował, ale nigdy bym nie przypuszczał, że będe w stanie dokonać czegoś takiego startując z trzeciej linii". Podczas wyścigu, Heidfeld toczył pojedynki z kierowcami McLarena - Hamiltona wyprzedził. Przed Webberem obronił swoją pozycję. "Mieliśmy dobre tempo wyścigowe - szczególnie na twardych oponach. Emocjonująca była walka w końcówce wyścigu z Webberem. Jednak w jej trakcie Mark mocno zużył opony co okazało się decydujące".

Przypomnijmy, że Heidfeld wrócił z "emerytury", by zastąpić w bolidzie Lotus Renault Roberta Kubicę - po jego ciężkim wypadku do którego doszło podczas rajdu samochodowego we Włoszech.