Formuła 1 » Aktualności F1 » Heidfeld rozczarowany występem na Nurburgring

Heidfeld rozczarowany występem na Nurburgring
2011-07-25 - P. Pokwicki Tagi: Nurburgring, Heidfeld, Lotus Renault
Nick Heidfeld nie krył rozczarowania po wczorajszym wyścigu na Nurburgring. Niemiec najpierw stracił sporo czasu przez incydent z Paulem di Restą, a potem odpadł z wyścigu po walce z Sebastienem Buemim.
Jak poszedł Ci wyścig w kraju?
"Na pewno nie tak, jak planowałem. Przed wyścigiem myślałem, że zdobędziemy trochę punktów. Jednak już podczas pierwszego okrążenia miałem kolizję z Paulem (Di Resta). Zablokowałem przednie koła i nie mogłem uniknąć uderzenia. Potem byłem na końcu stawki, ale szybko nadrobiłem straconą pozycję. W tej fazie tempo było dobre, chociaż wiadomo było, że wyścig będzie trudny. Przesunąłem się na 16. pozycję i wiedziałem, że tempo nie jest złe - ale nigdy nie wiesz, co może zdarzyć się podczas wyścigu. Potem dogoniłem Sébastiena (Buemi), który jechał lewą stroną toru przed szykaną, co bardzo mi pasowało. Skręciłem w prawo, żeby go wyprzedzić, ale on też skręcił w prawo, spychając mnie na trawę. Niestety wypadłem z toru i miałem wypadek. Na szczęście nic mi się nie stało, ale to było rozczarowujące zakończenie wyścigu, na którym tak mi zależało". Czy mimo to dostrzegłeś poprawę w samochodzie po Silverstone?
"Tak sądzę. Jeśli spojrzeć na nasz wynik z Niemiec - nie był imponujący. Jednak jeśli popatrzymy na tempo w porównaniu z Silverstone, gdzie zajęliśmy 14. i 16. miejsce, to uległo ono poprawie. W tym momencie to jednak za mało, ale ciągle nad tym pracujemy". Czy sądzisz, że zespół wróci do formy?
"Znaczący postęp, jaki osiągnęliśmy w tunelu aerodynamicznym, napawa mnie optymizmem. Teraz to tylko kwestia szybkiego dostarczenia części dla samochodu. Mam nadzieję, że uda nam się wprowadzić kilka zmian w Budapeszcie i wiem też, że w Spa i Monza czekają na nas kolejne udoskonalenia".
Jak poszedł Ci wyścig w kraju?
"Na pewno nie tak, jak planowałem. Przed wyścigiem myślałem, że zdobędziemy trochę punktów. Jednak już podczas pierwszego okrążenia miałem kolizję z Paulem (Di Resta). Zablokowałem przednie koła i nie mogłem uniknąć uderzenia. Potem byłem na końcu stawki, ale szybko nadrobiłem straconą pozycję. W tej fazie tempo było dobre, chociaż wiadomo było, że wyścig będzie trudny. Przesunąłem się na 16. pozycję i wiedziałem, że tempo nie jest złe - ale nigdy nie wiesz, co może zdarzyć się podczas wyścigu. Potem dogoniłem Sébastiena (Buemi), który jechał lewą stroną toru przed szykaną, co bardzo mi pasowało. Skręciłem w prawo, żeby go wyprzedzić, ale on też skręcił w prawo, spychając mnie na trawę. Niestety wypadłem z toru i miałem wypadek. Na szczęście nic mi się nie stało, ale to było rozczarowujące zakończenie wyścigu, na którym tak mi zależało". Czy mimo to dostrzegłeś poprawę w samochodzie po Silverstone?
"Tak sądzę. Jeśli spojrzeć na nasz wynik z Niemiec - nie był imponujący. Jednak jeśli popatrzymy na tempo w porównaniu z Silverstone, gdzie zajęliśmy 14. i 16. miejsce, to uległo ono poprawie. W tym momencie to jednak za mało, ale ciągle nad tym pracujemy". Czy sądzisz, że zespół wróci do formy?
"Znaczący postęp, jaki osiągnęliśmy w tunelu aerodynamicznym, napawa mnie optymizmem. Teraz to tylko kwestia szybkiego dostarczenia części dla samochodu. Mam nadzieję, że uda nam się wprowadzić kilka zmian w Budapeszcie i wiem też, że w Spa i Monza czekają na nas kolejne udoskonalenia".
źródło: Lotus Renault GP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Heidfeld rozczarowany występem na Nurburgring
Podobne: Heidfeld rozczarowany występem na Nurburgring




Podobne galerie: Heidfeld rozczarowany występem na Nurburgring
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter