Heidfeld cieszy się z wczorajszych testów

Nick Heidfeld powiedział, że jest bardzo zadowolony z wczorajszego dnia, kiedy to po raz pierwszy zasiadł za kierownicą bolidu Lotus Renault R31 i był najszybszy na torze.

Niemiec okazał się szybszy od Fernando Alonso, ustanawiając najlepszy czas późnym popołudniem. "Ten dzień przyniósł mi sporo frajdy" - mówił po wszystkim Heidfeld. "Fajnie było móc jeździć tym samochodem, jednakże zajęło mi trochę czasu, zanim wszystko sobie poukładałem. Nie jest to jednak nic dziwnego, kiedy pracujesz z nowym zespołem i zasiadasz do nowego bolidu".

"To był dobry dzień, nie mieliśmy wiele problemów, a co najważniejsze bolid dobrze reagował na zmiany ustawień i z okrążenia na okrążenie mogłem cisnąć coraz bardziej" - dodał Niemiec. Heidfeld przyznał również, iż uzyskanie najlepszego czasu nie oznacza, że Lotus Renault ma najszybszy bolid w stawce. "Ciężko jest porównywać się z innymi kierowcami, ponieważ nigdy nie wiesz ile mają paliwa na pokładzie lub czy nie sprawdzają innych systemów".

"Moje pierwsze odczucia odnośnie samochodu są dobre, choć jak zawsze jest jeszcze kilka miejsc, gdzie można się poprawić".