Haug: Honda ma jeszcze czas

Szef Mercedes Motorsport Norbert Haug uważa, że jest jeszcze czas na przygotowanie umowy z Honda Racing F1 na dostarczanie silników. Haug podkreślił, że jest w stanie zaoferować wsparcie, jeśli tylko zostaną zabezpieczone kwestie finansowe.

Honda już na wstępie zastrzegła, że nie dostarczy silników kupcowi Honda Racing F1. Ferrari także wycofało się ze swojej oferty, jednak jak donosi Autosport, Mercedes jest zainteresowany kontraktem. Podczas prezentacji bolidu McLaren MP4-24 Haug powiedział, że firma jest w stanie dostarczyć silniki pomimo zbliżającego się rozpoczęcia sezonu.

"Przedstawiciele zespołu Honda Racing F1 skontaktowali się z Martinem Whitmarshem już jakiś czas temu. O problemie dowiedzieliśmy się wszyscy na spotkaniu FOTA, podczas którego poinformowano nas o odejściu Hondy", powiedział Haug.

"Szefowie zespołu będąc na miejscu od razu zaoferowali swoją pomoc. Później wpłynęło oficjalne zapytanie do Mercedes-Benz."

"Moment jest bardzo niefortunny, gdyż pozostało już niewiele czasu, jednak wierzę, że zdążymy. Nie ma konkretnej daty, ale niewątpliwie czasu jest coraz mniej." Haug zapytany został czy istnieje określona data, po upływie której nie będzie można podpisać umowy.

"Na pewno na dwa tygodnie przed wyścigiem w Melbourne nic nie będzie można już zrobić."

Mercedes jest gotowy udzielić wsparcia zespołowi Honda Racing F1 pod warunkiem, że wykupiony zostanie przez poważnego inwestora.

"Nie jestem na bieżąco informowany o sytuacji Hondy. Ludzie, którzy tam pracują są naprawdę dobrzy, jesteśmy w dobrych stosunkach z Rossem Brawnem, znamy się już od dłuższego czasu i naprawdę byłoby świetnie, gdyby jego zespół mógł stanąć na linii startu w Melbourne wyposażony w nasze silniki."

"Nie zamierzamy być sponsorem tego zespołu, umowa, jeśli powstanie, będzie miała charakter czysto komercyjny."