Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton siądzie do negocjacji w sierpniu

Lewis Hamilton ujawnił, że rozmowy dotyczące przedłużenia wygasającego po sezonie 2012 kontraktu z McLarenem bądź zasilenia szeregów innej ekipy zamierza przeprowadzić w przyszłym miesiącu. Według Brytyjczyka wakacyjna przerwa od ścigania będzie idealnym czasem, aby spokojnie dokonać arcyważnego wyboru na przyszłość. Poza zostaniem w McLarenie, jedyną realną opcją dla byłego mistrza świata zdaje się być ewentualny transfer do Mercedesa, gdzie mógłby zastąpić rozważającego ponowną sportową emeryturę Michaela Schumachera.
„Jeszcze nie rozpoczęliśmy żadnych negocjacji, ale bez wątpienia byłoby dobrze przeprowadzić je w trakcie wakacyjnej przerwy". - powiedział Hamilton minionego weekendu rosyjskim mediom. „Wtedy będziemy bardziej odprężeni i zdolni wykonać najlepszy krok". Lewis zaprzeczył spekulacjom, jakoby duży wpływ na jego decyzję miał ostatni spadek formy McLarena: „Pół roku nie może przyćmić poprzednich sześciu, czy tak naprawdę trzynastu lat współpracy. Reprezentuję tę markę od 13. roku życia, zatem to już 14 lat. Pod uwagę biorę więc znacznie więcej rzeczy. Trzeba zauważyć wiele kwestii. Ci ludzie mnie przecież wspierali; to oni otworzyli mi wrota do F1". Jednak 27-latek podkreślił jednocześnie, że interesuje go przede wszystkim zwycięski bolid: „Wiesz, chcę wygrywać. Już nie jestem taki młody, dlatego chcę mieć pewność, że podejmę możliwie najlepszą decyzję. Potrzebuję po prostu upewnić się, iż będę zwyciężał - robił to, po co żyję, trenuję i codziennie pracuję".
Komentując aktualną dyspozycję McLarena na torze Hamilton wyraził nadzieję, że zanotuje ona duży progres w nadchodzącym GP Niemiec, kiedy to model MP4-27 zostanie wzmocniony szeregiem ważnych poprawek. „Do tej pory nie rozwijaliśmy bolidu tak szybko, jak rywale". - przyznał Brytyjczyk. „Pozostali wprowadzali więcej nowych części, ale przygotowaliśmy wielki pakiet na Niemcy, który miejmy nadzieję zda egzamin i pozwoli nam podjąć walkę".
„Jeszcze nie rozpoczęliśmy żadnych negocjacji, ale bez wątpienia byłoby dobrze przeprowadzić je w trakcie wakacyjnej przerwy". - powiedział Hamilton minionego weekendu rosyjskim mediom. „Wtedy będziemy bardziej odprężeni i zdolni wykonać najlepszy krok". Lewis zaprzeczył spekulacjom, jakoby duży wpływ na jego decyzję miał ostatni spadek formy McLarena: „Pół roku nie może przyćmić poprzednich sześciu, czy tak naprawdę trzynastu lat współpracy. Reprezentuję tę markę od 13. roku życia, zatem to już 14 lat. Pod uwagę biorę więc znacznie więcej rzeczy. Trzeba zauważyć wiele kwestii. Ci ludzie mnie przecież wspierali; to oni otworzyli mi wrota do F1". Jednak 27-latek podkreślił jednocześnie, że interesuje go przede wszystkim zwycięski bolid: „Wiesz, chcę wygrywać. Już nie jestem taki młody, dlatego chcę mieć pewność, że podejmę możliwie najlepszą decyzję. Potrzebuję po prostu upewnić się, iż będę zwyciężał - robił to, po co żyję, trenuję i codziennie pracuję".
Komentując aktualną dyspozycję McLarena na torze Hamilton wyraził nadzieję, że zanotuje ona duży progres w nadchodzącym GP Niemiec, kiedy to model MP4-27 zostanie wzmocniony szeregiem ważnych poprawek. „Do tej pory nie rozwijaliśmy bolidu tak szybko, jak rywale". - przyznał Brytyjczyk. „Pozostali wprowadzali więcej nowych części, ale przygotowaliśmy wielki pakiet na Niemcy, który miejmy nadzieję zda egzamin i pozwoli nam podjąć walkę".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton siądzie do negocjacji w sierpniu
Podobne: Hamilton siądzie do negocjacji w sierpniu




Podobne galerie: Hamilton siądzie do negocjacji w sierpniu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter