Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton przeprasza za błędy

Lewis Hamilton przeprosił swój zespół za błędy, które uniemożliwiły mu walkę o czołowe pozycje z kierowcami Ferrari.
Hamilton w związku z karą otrzymaną po Grand Prix Kanady miał nadzieję, że uda mu się zakwalifikować na pierwszej pozycji, aby zminimalizować straty na starcie. Ostatecznie jednak Brytyjczyk uzyskał trzeci czas po błędach w siódmym zakręcie.
Mimo to Hamilton ma nadzieję, że uda mu się powtórzyć wynik Kimiego Raikkonena, który w 2005 roku startując trzynastej pozycji, ukończył wyścig na „pudle”.
„Raikkonen udowodnił, że jest to możliwe”, powiedział Hamilton. „Niestety poza tym były to dla mnie pełne rozczarowań kwalifikacje. Musze przeprosić zespół, ponieważ nie spisałem się zbyt dobrze - zarówno na pierwszym, jak i drugim okrążeniu popełniałem błędy na wyjściu z siódmego zakrętu.”
„Pojechałem zbyt szeroko i straciłem co najmniej 0.3 sekundy - ale cóż - takie jest życie. Chciałem po prostu wycisnąć wszystko z bolidu, co udało mi się wszędzie, tylko nie w tym jednym miejscu. Nie udało się, ale jutro dam z siebie wszystko.”
Największym problemem Hamiltona jest jednak kara, którą otrzymał po Grand Prix Kanady. Mimo to Brytyjczyk twierdzi, że starał się o tym nie myśleć w trakcie kwalifikacji.
„Na pewno kara mi nie pomagała, ale też za bardzo nie zaprzątałem sobie nią głowy”, powiedział. „Przed każdym weekendem wiesz, że stać cię na zwycięstwo. Czujesz się komfortowo, jesteś pewny siebie i wiesz, ze zespół zrobił wszystko, aby dać ci jak najlepszy wóz.”
„Jednak tu automatycznie dostałem karę, jednak przepisy to przepisy. Dam jednak z siebie wszystko - przyjmę to na klatę i wyciągnę odpowiednie wnioski, aby podobna wpadka nie przytrafiła mi się już w przyszłości.”
Hamilton w związku z karą otrzymaną po Grand Prix Kanady miał nadzieję, że uda mu się zakwalifikować na pierwszej pozycji, aby zminimalizować straty na starcie. Ostatecznie jednak Brytyjczyk uzyskał trzeci czas po błędach w siódmym zakręcie.
Mimo to Hamilton ma nadzieję, że uda mu się powtórzyć wynik Kimiego Raikkonena, który w 2005 roku startując trzynastej pozycji, ukończył wyścig na „pudle”.
„Raikkonen udowodnił, że jest to możliwe”, powiedział Hamilton. „Niestety poza tym były to dla mnie pełne rozczarowań kwalifikacje. Musze przeprosić zespół, ponieważ nie spisałem się zbyt dobrze - zarówno na pierwszym, jak i drugim okrążeniu popełniałem błędy na wyjściu z siódmego zakrętu.”
„Pojechałem zbyt szeroko i straciłem co najmniej 0.3 sekundy - ale cóż - takie jest życie. Chciałem po prostu wycisnąć wszystko z bolidu, co udało mi się wszędzie, tylko nie w tym jednym miejscu. Nie udało się, ale jutro dam z siebie wszystko.”
Największym problemem Hamiltona jest jednak kara, którą otrzymał po Grand Prix Kanady. Mimo to Brytyjczyk twierdzi, że starał się o tym nie myśleć w trakcie kwalifikacji.
„Jednak tu automatycznie dostałem karę, jednak przepisy to przepisy. Dam jednak z siebie wszystko - przyjmę to na klatę i wyciągnę odpowiednie wnioski, aby podobna wpadka nie przytrafiła mi się już w przyszłości.”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton przeprasza za błędy
Podobne: Hamilton przeprasza za błędy



Podobne galerie: Hamilton przeprasza za błędy
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter