Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton o krok od wyrównania 45-letniego rekordu w F1
Hamilton o krok od wyrównania 45-letniego rekordu w F1
Lewis Hamilton w następnym GP Austrii może wyrównać pewien rekord Formuły Jeden niepobity od 45 lat.
Mistrz świata podczas zwycięskiego dla siebie ostatniego GP Kanady prowadził w 16. wyścigu z rzędu. Jeżeli choć przez chwilę będzie zajmował pierwsze miejsce i na torze Red Bull Ring, dorówna osiągnięciu słynnego Jackie Stewarta z okresu od GP Stanów Zjednoczonych w 1968 roku do GP Belgii w sezonie 1970. W GP Kanady kierowca Mercedesa był liderem przez 69 z 70 okrążeń. W całej karierze spędził na prowadzeniu łącznie już 2143 kółka.
Hamilton więc przebił Nigela Mansella. Lepsi są jeszcze tylko Michael Schumacher, Ayrton Senna, Alain Prost i Sebastian Vettel.
Skoro jesteśmy przy Vettelu, Hamilton w GP Austrii może jednocześnie dorównać Niemcowi pod względem liczby pierwszych pól startowych. W GP Kanady zdobył swoje 44. pole position. Specjalne, ponieważ 44 to też jego numer startowy. Poza tym, w GP Kanady oglądaliśmy 35. zwycięstwo w F1 fabrycznego zespołu Mercedesa. Srebrne Strzały stały się więc szóstym najlepszym teamem pod względem liczby triumfów. Dzielą to miejsce z Renault i Brabhamem.
Piąty Red Bull ma 50 wygranych, zaś pierwsze Ferrari aż 222.
Mistrz świata podczas zwycięskiego dla siebie ostatniego GP Kanady prowadził w 16. wyścigu z rzędu. Jeżeli choć przez chwilę będzie zajmował pierwsze miejsce i na torze Red Bull Ring, dorówna osiągnięciu słynnego Jackie Stewarta z okresu od GP Stanów Zjednoczonych w 1968 roku do GP Belgii w sezonie 1970. W GP Kanady kierowca Mercedesa był liderem przez 69 z 70 okrążeń. W całej karierze spędził na prowadzeniu łącznie już 2143 kółka.
Hamilton więc przebił Nigela Mansella. Lepsi są jeszcze tylko Michael Schumacher, Ayrton Senna, Alain Prost i Sebastian Vettel.
Skoro jesteśmy przy Vettelu, Hamilton w GP Austrii może jednocześnie dorównać Niemcowi pod względem liczby pierwszych pól startowych. W GP Kanady zdobył swoje 44. pole position. Specjalne, ponieważ 44 to też jego numer startowy. Poza tym, w GP Kanady oglądaliśmy 35. zwycięstwo w F1 fabrycznego zespołu Mercedesa. Srebrne Strzały stały się więc szóstym najlepszym teamem pod względem liczby triumfów. Dzielą to miejsce z Renault i Brabhamem.
Piąty Red Bull ma 50 wygranych, zaś pierwsze Ferrari aż 222.
źródło: f1fanatic.co.uk
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton o krok od wyrównania 45-letniego rekordu w F1
Podobne: Hamilton o krok od wyrównania 45-letniego rekordu w F1




Podobne galerie: Hamilton o krok od wyrównania 45-letniego rekordu w F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter