Hamilton ma najmniej awarii ze wszystkich mistrzów świata F1

Lewis Hamilton dostaje najmniej zawodne bolidy ze wszystkich mistrzów świata w historii Formuły 1, napisał blog F1 Fanatic.

Kierowcy Mercedesa coraz bardziej grozi utrata tytułu na rzecz zespołowego partnera Nico Rosberga, który cztery wyścigi przed końcem sezonu wyprzedza go o 33 punkty. Niektórzy obwiniają za gorszy rok Brytyjczyka awarie silnika jego samochodu. Przez defekt jednostki napędowej 31-latek odpadł z GP Malezji, będąc blisko wygranej na torze Sepang.

Jednak F1 Fanatic wskazuje, że był to jedyny raz w sezonie 2016, gdy Hamilton nie ukończył wyścigu w wyniku usterki samochodu. W całej karierze przydarzyło mu się to po raz 11. Lewis ma pod tym względem 6-procentowy współczynnik awaryjności swoich aut. Nie jest tak niski u żadnego innego czempiona.

U Rosberga wynosi 7 procent.

Największy spośród mistrzów jest u Jochena Rindta, który zdobył tytuł w 1970 roku - pośmiertnie. Austriak nie osiągał mety w wyniku defektu bolidu aż w 55% swoich startów. PS: Ciekawi współczynnika awaryjności bolidów Kubicy? Wynosi 9,2%. Polak odpadł przez awarię 7 razy na 76 startów.