Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton: "To był najlepszy wyścig w mojej karierze"

Hamilton: "To był najlepszy wyścig w mojej karierze"
2008-05-12 - W. Nogalski Tagi: Istambuł, McLaren Mercedes, Hamilton
Lewis Hamilton twierdzi, że wczorajsze Grand Prix Turcji było najlepszym wyścigiem w jego karierze mimo, że musiał uznać wyższość Felipe Massy w Ferrari.
„Najprawdopodobniej był to najlepszy wyścig w mojej karierze”, powiedział podekscytowany Brytyjczyk podczas konferencji prasowej po Grand Prix Turcji. Hamilton przyznał, że zespół zdecydował się na trzy postoje po konsultacjach z dostawcą opon - firmą Bridgestone - która obawiała się, że podobnie jak przed rokiem prawa przednia opona w jego bolidzie może nie wytrzymać trudów wyścigu.
„Nie ma większego znaczenia czy wygrasz, czy też nie. Najważniejsze, aby wydobyć z siebie i swojego wozu 100% możliwości, a to mi się udało”, odpowiedział zapytany, czy był to jego najlepszy wyścig w karierze.
„To był jeden z tych wyścigów, po których zadajesz sobie pytanie: „Czy mogłem spisać się lepiej?” W tym wypadku jestem przekonany, że nie.”
„Postoje w boksach były praktycznie perfekcyjne… Z wyścigu na wyścig czuję, że jestem coraz szybszy”, kontynuował.
„Przed wyścigiem myślałem, że będę piąty, więc mogło być gorzej. Gdybym po starcie nie był drugi, najprawdopodobniej ukończył bym wyścig w najlepszym wypadku na szóstej pozycji.”
„Przez cały wyścig miałem jednak w głowie zeszłoroczną awarię opony”, powiedział. „W pewnym momencie pojawiły się wibracje i nie byłem pewny czy może po prostu wcześniej zdarłem oponę podczas hamowania.”
„Za każdym razem na wyjściu z ósmego zakrętu sprawdzałem więc w jakim jest stanie - na szczęście wszystko było w jak najlepszym porządku.”
„Nie ma nic gorszego niż eksplozja opony przy 300 km/h. Niestety w związku z tym musieliśmy trzykrotnie pojawić się w boksach, co trochę pokrzyżowało nam plany. Nie mieliśmy szans na zwycięstwo, ale cieszę się, że minąłem linię mety na drugiej pozycji.”
„Najprawdopodobniej był to najlepszy wyścig w mojej karierze”, powiedział podekscytowany Brytyjczyk podczas konferencji prasowej po Grand Prix Turcji. Hamilton przyznał, że zespół zdecydował się na trzy postoje po konsultacjach z dostawcą opon - firmą Bridgestone - która obawiała się, że podobnie jak przed rokiem prawa przednia opona w jego bolidzie może nie wytrzymać trudów wyścigu.
„Nie ma większego znaczenia czy wygrasz, czy też nie. Najważniejsze, aby wydobyć z siebie i swojego wozu 100% możliwości, a to mi się udało”, odpowiedział zapytany, czy był to jego najlepszy wyścig w karierze.
„To był jeden z tych wyścigów, po których zadajesz sobie pytanie: „Czy mogłem spisać się lepiej?” W tym wypadku jestem przekonany, że nie.”
„Postoje w boksach były praktycznie perfekcyjne… Z wyścigu na wyścig czuję, że jestem coraz szybszy”, kontynuował.
„Przez cały wyścig miałem jednak w głowie zeszłoroczną awarię opony”, powiedział. „W pewnym momencie pojawiły się wibracje i nie byłem pewny czy może po prostu wcześniej zdarłem oponę podczas hamowania.”
„Za każdym razem na wyjściu z ósmego zakrętu sprawdzałem więc w jakim jest stanie - na szczęście wszystko było w jak najlepszym porządku.”
„Nie ma nic gorszego niż eksplozja opony przy 300 km/h. Niestety w związku z tym musieliśmy trzykrotnie pojawić się w boksach, co trochę pokrzyżowało nam plany. Nie mieliśmy szans na zwycięstwo, ale cieszę się, że minąłem linię mety na drugiej pozycji.”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton: "To był najlepszy wyścig w mojej karierze"
Podobne: Hamilton: "To był najlepszy wyścig w mojej karierze"



Podobne galerie: Hamilton: "To był najlepszy wyścig w mojej karierze"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć