Hamilton: Ten bolid jest tutaj szalony

Lewis Hamilton po wygraniu kwalifikacji Formuły 1 do GP Japonii nie mógł nacieszyć się jazdą na torze Suzuka z szybkością, jaką dają bolidy nowej generacji.

Lider klasyfikacji generalnej pierwszy raz zdobył pole position na kultowej, uwielbianej przez kierowców pętli. Na dodatek dokonał tego w imponującym stylu. Pobił o ponad półtorej sekundy jedenastoletni rekord obiektu autorstwa Michaela Schumachera i był lepszy o prawie pół sekundy niż rywal do mistrzowskiego tytułu Sebastian Vettel.
Zawodnik Mercedesa "odczarował" Suzukę w pierwszym roku po wejściu do F1 najszybszych samochodów w jej historii. Gdy opuścił kokpit, był podekscytowany połączeniem swojej nowej maszyny i jednego z najlepszych torów wyścigowych świata.

Stwierdził też, że pierwszy raz miał na Suzuce trafnie ustawione auto.

„Niesamowite". - mówił. „(...) W przeszłości nigdy nie miałem tutaj świetnego balansu, nigdy nie pojechałem wspaniale w kwalifikacjach. Teraz z pomocą znakomitej pracy moich inżynierów wreszcie dysponowałem odpowiednio zbalansowanym wozem (...)"

„Ten bolid jest tutaj szalony".

„To jeden z najlepszych samochodów, o ile nie najlepszy. Ten bolid jest zadziwiający. Na tym torze zawsze był jeden z najbardziej szalonych rollercoasterów za kierownicą, a teraz jesteśmy 3 sekundy szybsi niż rok temu. Śmiganie tutaj jest szalone".

„To dla mnie niesamowita sprawa, pierwszy raz zdobyłem pole position. Dziesiąte podejście było szczęśliwe".

Vettel zajął 3. miejsce, ustępując również drugiemu kierowcy Mercedesa - Valtteriemu Bottasowi. Lecz Fin ma karę cofnięcia o 5 pozycji, wobec czego jutro zawodnik Ferrari ustawi się obok Hamiltona.Mercedes w wyścigu zwykle nie posiada przewagi, jaką cieszy się w kwalifikacjach. Tydzień temu Hamilton stracił pierwsze miejsce w zawodach na rzecz Maxa Verstappena - ale nie zamierza przegrać drugi raz.

„Naturalnie Ferrari będzie szybkie, tak jak zawsze, lecz planuję utrzymać ich za plecami". - oznajmił.