Hamilton: Problemy osobiste wpłynęły na moją formę

Lewis Hamilton powiedział, że jego problemy osobiste przeszkodziły mu w walce o tytuł mistrzowski w sezonie 2010. Brytyjczyk dodał, że starał się usunąć wszystkie negatywne wpływy ze swoich myśli.

Kierowca McLarena nie chciał zagłębiać się w szczegóły, ale prawdopodobnie chodzi o jego "rozstanie" z ojcem Anthonym Hamiltonem, który przez całą karierę był jego menadżerem. "Moje życie osobiste i wszystko co z nim związane, nie było w tym toku tak proste. To nie jest tak, że przybywasz na tor i jeździsz. Tu chodzi również o twoje występy, zmiany nastroju, o ludzi którzy cię otaczają jak rodzina czy przyjaciele" - powiedział Hamilton.

"Jeśli coś jest nie tak i wszystko nie jest ułożone jak puzzle, ciężko jest skupić się na innych sprawach w życiu. Kluczem do sukcesu jest, aby wszystko było idealnie poukładane". Hamilton ma nadzieję, że przyszły sezon będzie dla niego lepszy. "Teraz moim planem jest uporządkować wszystkie sprawy i upewnić się, że w następnym sezonie będę mój umysł będzie w stu procentach czysty i skoncentrowany".