Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton: Niewiarygodny start sezonu

Hamilton: Niewiarygodny start sezonu
2012-03-17 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Button, McLaren, Albert Park, Australia
Lewis Hamilton jest wniebowzięty po wywalczeniu pole position w kwalifikacjach do GP Australii inaugurującego tegoroczne mistrzostwa. Pierwsze miejsce Brytyjczyk zapewnił sobie czasem 1:24.992, lepszym od wyniku drugiego dzisiaj zespołowego partnera Jensona Buttona o 0.152 sekundy. Podczas gdy McLareny zajmą jutro pierwszy rząd, Red Bulle ruszą dopiero z trzeciej linii.
Zobacz także: Wyniki kwalifikacji do GP Australii »„Zaliczyć taki początek to nieprawdopodobne uczucie. Po raz pierwszy wywalczyliśmy z Jensonem dublet w kwalifikacjach". - powiedział rozemocjonowany Hamilton, kryzys formy z zeszłego roku mający najwyraźniej za sobą. „Fantastycznie rozpocząć sezon w takim stylu. Jestem ogromnie dumny z teamu, który jak zwykle ciężko pracował na ten świetny rezultat.
„To wspaniałe uczucie. Świetnie wrócić do gry i to niewiarygodny start sezonu. Jutro jest najważniejszy dzień i musimy się do niego przygotować. Doszliśmy tak wysoko dzięki kolosalnej pracy zespołu. Ostatnie lata były dla nas ciężkie, ale nie poddaliśmy się".
Choć w sobotnich kwalifikacjach McLareny odskoczyły od reszty stawki, podczas samego wyścigu Hamilton spodziewa się trudnej przeprawy: „Sądzę, że będzie nieprawdopodobnie ciasno, szykuje się zaciekła walka. Klucz do sukcesu tkwi w dbaniu o opony, dobrym starcie i właściwej strategii. Zespół musi być bardzo czujny, podobnie ja i Jenson".
Mimo nieudanej próby odebrania pole posiiton Hamiltonowi, Button również jest usatysfakcjonowany wynikami kwalifikacji. „Zimą wykonaliśmy bardzo dobrą robotę, a dzisiaj to udowodniliśmy". - stwierdził aktualny wicemistrz świata. „To dopiero początek i światła startowe jeszcze nie zgasły, ale pierwsza próba siła okazała się dla nas świetna".Starszy z duetu Brytyjczyków nie zapomina jednak o Red Bullach, które dzisiaj były wolniejsze od McLarenów o około pół sekundy. „Red Bull nie stracił swojego błysku". - przekonywał Button. „Nadal będą konkurencyjni i nie możemy o tym zapomnieć. Ale cieszymy się chwilą i miejmy nadzieję, że czeka nas wspaniały wyścig".
Zobacz także: Wyniki kwalifikacji do GP Australii »
Choć w sobotnich kwalifikacjach McLareny odskoczyły od reszty stawki, podczas samego wyścigu Hamilton spodziewa się trudnej przeprawy: „Sądzę, że będzie nieprawdopodobnie ciasno, szykuje się zaciekła walka. Klucz do sukcesu tkwi w dbaniu o opony, dobrym starcie i właściwej strategii. Zespół musi być bardzo czujny, podobnie ja i Jenson".
Mimo nieudanej próby odebrania pole posiiton Hamiltonowi, Button również jest usatysfakcjonowany wynikami kwalifikacji. „Zimą wykonaliśmy bardzo dobrą robotę, a dzisiaj to udowodniliśmy". - stwierdził aktualny wicemistrz świata. „To dopiero początek i światła startowe jeszcze nie zgasły, ale pierwsza próba siła okazała się dla nas świetna".Starszy z duetu Brytyjczyków nie zapomina jednak o Red Bullach, które dzisiaj były wolniejsze od McLarenów o około pół sekundy. „Red Bull nie stracił swojego błysku". - przekonywał Button. „Nadal będą konkurencyjni i nie możemy o tym zapomnieć. Ale cieszymy się chwilą i miejmy nadzieję, że czeka nas wspaniały wyścig".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton: Niewiarygodny start sezonu
Podobne: Hamilton: Niewiarygodny start sezonu



Podobne galerie: Hamilton: Niewiarygodny start sezonu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter