Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton: Mercedes przyśpieszył bolid, ale odstaje od najlepszych

Hamilton: Mercedes przyśpieszył bolid, ale odstaje od najlepszych
Lewis Hamilton wierzy, że poprawki Mercedesa przywiezione na GP Hiszpanii dały efekt, ale jednocześnie obawia się, iż jego bolid na torze Catalunya obecnie nie dorównuje wyścigówkom innych ekip czołówki. Podczas piątkowych treningów Brytyjczyk był dwukrotnie szósty, ostatecznie wolniejszy od najszybszego Sebastiana Vettela o 0.332 sekundy. Trzeci kierowca generalki spróbuje zgrać model W04 lepiej jeszcze przed jutrzejszym dniem.
„Bez wątpienia wykonaliśmy postęp, lecz ciężko go zmierzyć, ponieważ już jakiś czas nie jeździłem". - mówił Hamilton dziennikarzom. „Jednak na pewno poszliśmy naprzód. Wydaje się, że nie mamy tempa Red Bulli i Lotusów, ale wrócimy do deski kreślarskiej, a nocą będziemy kontynuować pracę nad ustawieniami by zobaczyć, czy można je trochę poprawić".
Chociaż przez większość pierwszego treningu tor był mokry, Hamilton od razu odczuł różnicę, jaką zrobiły wprowadzone do jego bolidu usprawnienia.
„Chłopaki w fabryce wykonali świetną robotę przygotowując poprawki, jestem z nich całkiem zadowolony". - ciągnął. „Poczułem nowe części natychmiast, aczkolwiek nie wiem, jak dużo nam dadzą". Zespołowy partner Nico Rosberg ze swojej strony dodał: „Bolid jest lepszy, ale czy wykonany krok naprzód wystarczy ? Zobaczymy".
Niemiec zaznaczył jednak, że „wielką misją" dla Mercedesa pod Barceloną będzie zarządzanie oponami w trakcie wyścigu. Do ostatnich dwóch zawodów Srebrna Strzała ruszała z pole position, lecz przez nadmierną degradację ogumienia ani Rosberg w Bahrajnie, ani Hamilton w Chinach nie potrafili utrzymać się nią na pierwszym miejscu.
„Jesteśmy z osiągami mniej więcej tam, gdzie powinniśmy, dlatego kwalifikacjami się za bardzo nie przejmuję. Natomiast trudniej zorientować się, jaką konkurencyjność pokażemy w wyścigu". - tłumaczył Nico. „Dbanie o opony na pewno będzie wielką misją, bo tutaj znów mamy dużo grainingu, a to utrudnia sprawę.
„Poprawiliśmy się w obszarze zużycia opon, ale nie jestem przekonany, czy nasz krok naprzód jest tak duży, jak innych". - dodał.
Chociaż przez większość pierwszego treningu tor był mokry, Hamilton od razu odczuł różnicę, jaką zrobiły wprowadzone do jego bolidu usprawnienia.
„Chłopaki w fabryce wykonali świetną robotę przygotowując poprawki, jestem z nich całkiem zadowolony". - ciągnął. „Poczułem nowe części natychmiast, aczkolwiek nie wiem, jak dużo nam dadzą". Zespołowy partner Nico Rosberg ze swojej strony dodał: „Bolid jest lepszy, ale czy wykonany krok naprzód wystarczy ? Zobaczymy".
Niemiec zaznaczył jednak, że „wielką misją" dla Mercedesa pod Barceloną będzie zarządzanie oponami w trakcie wyścigu. Do ostatnich dwóch zawodów Srebrna Strzała ruszała z pole position, lecz przez nadmierną degradację ogumienia ani Rosberg w Bahrajnie, ani Hamilton w Chinach nie potrafili utrzymać się nią na pierwszym miejscu.
„Jesteśmy z osiągami mniej więcej tam, gdzie powinniśmy, dlatego kwalifikacjami się za bardzo nie przejmuję. Natomiast trudniej zorientować się, jaką konkurencyjność pokażemy w wyścigu". - tłumaczył Nico. „Dbanie o opony na pewno będzie wielką misją, bo tutaj znów mamy dużo grainingu, a to utrudnia sprawę.
źródło: ESPNF1
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Hamilton: Mercedes przyśpieszył bolid, ale odstaje od najlepszych
Podobne: Hamilton: Mercedes przyśpieszył bolid, ale odstaje od najlepszych



Podobne galerie: Hamilton: Mercedes przyśpieszył bolid, ale odstaje od najlepszych
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter