Hamilton: Drugie mistrzostwo jeszcze lepsze od pierwszego

Lewis Hamilton po sześciu latach znowu koronowany mistrzem świata Formuły 1 powiedział, że zdobyty dziś drugi tytuł przebija jego pierwszy.

Kierowca Mercedesa odzyskał miano czempiona królowej sportów motorowych, wygrywając podwójnie punktowany finałowy wyścig sezonu 2014 w Abu Zabi, a w efekcie także toczoną cały rok walkę z zespołowym partnerem Nico Rosbergiem. Hamilton cieszy się z drugiego mistrzostwa jeszcze bardziej niż z pierwszego, które w 2008 roku wyrwał Felipe Massie na ostatnim zakręcie ostatnich zawodów.

„To wspaniały dzień w moim życiu". - mówił Lewis. „Tytuł w sezonie 2008 był wyjątkowym przeżyciem, ale uczucie towarzyszące mi teraz przebija tamto. To najwspanialsze uczucie, jakie kiedykolwiek miałem.

„Za mną nieprawdopodobny rok, nie mogę uwierzyć, jaki był niesamowity - przeszedłem do Mercedesa wbrew opiniom ludzi i to, jak urośliśmy przez dwa sezony, jest niewiarygodne".

Hamiltonowi wystarczało drugie miejsce na torze Yas Marina do zdobycia mistrzostwa, ale Brytyjczyk od razu wyszedł na pierwsze, wyprzedzając atomowym startem Rosberga. „Wystrzeliłem jak rakieta". - zgodził się 29-latek. „To był prawdopodobnie najlepszy start, jaki kiedykolwiek zaliczyłem".

Rosberga ostatecznie pogrążyła awaria ERS przed półmetkiem zawodów, w efekcie której stracił konkurencyjne tempo i finiszował dopiero na 14. miejscu.

Hamilton tym bardziej jest pełen uznania dla teamowego kolegi, że po wyścigu przyszedł do niego i pogratulował mistrzostwa.

„Oczywiście bardzo szkoda, że Nico zwolnił bolid i nie mógł walczyć, ale mimo tego miał wystarczająco klasy, aby podejść i powiedzieć 'pojechałeś bardzo dobrze'. To wielki profesjonalizm z jego strony". - podkreślał Lewis.„Nico też cały rok jeździł niesamowicie dobrze, zwłaszcza w kwalifikacjach, więc czapki z głów przed nim.

„Był fenomentalnym rywalem. Spotkaliśmy się w 1997 roku i zawsze mówiliśmy, że byłoby niewiarygodnie ścigać się w tym samym zespole o mistrzostwo świata Formuły 1".