Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Grosjean przejechał świszcza i zniszczył sobie przednie skrzydło
Grosjean zniszczył sobie przednie skrzydło na świszczu

Grosjean przejechał świszcza i zniszczył sobie przednie skrzydło

2018-06-09 - G. Filiks     Tagi: Kanada, Wypadki F1, Grosjean, Montreal, Haas
Haas przed eliminacją Formuły 1 w Kanadzie nakazał swoim kierowcom, aby unikali wypadków, ponieważ brakuje części zapasowych do bolidów. Niestety dla amerykańskiego zespołu, mający tego roku znowu sporo incydentów Romain Grosjean już na drugim treningu zaliczył zderzenie. Ze świszczem.

Francuz szwajcarskiego pochodzenia przejechał zwierzę na końcu długiej prostej, gdzie zawodnicy pędzą ponad 300 km/h.
Grosjean zniszczył sobie przednie skrzydło na świszczuGrosjean zniszczył sobie przednie skrzydło na świszczu
Świszcz oczywiście zginął na miejscu, a Grosjeanowi mocno uszkodziło się przednie skrzydło.

Na szczęście Haas ma jeszcze jedno.

Komentując całą sytuację Grosjean zwracał uwagę, że kamery uchwyciły świszcza już wcześniej - i dziwił się, że nie zabrano go z toru.

„To było silne uderzenie. Zwierzę było wielkie".
- mówił. „To trochę rozczarowujące, ponieważ pokazali je w telewizji przed treningiem na trzynastym zakręcie i dokładnie tam w nie wjechałem. Jestem zaskoczony, że nie usunęli go".

„Oczywiście szkoda zwierzęcia, szkoda także naszego przedniego skrzydła".

„Mamy dość ograniczoną liczbę części zapasowych i utrata przedniego skrzydła w ten sposób jest trochę rozczarowująca".

„Poczułem mocne uderzenie. Jeśli przydarzy ci się to w wyścigu, masz po zawodach - uszkodzenie było dosyć poważne".
Świszcze są stałymi bywalcami półulicznego toru w Montrealu.

Poprawki działają

Haas wprowadził szereg usprawnień do swojego bolidu na GP Kanady, które pomogły wczoraj Grosjeanowi wykręcić najlepszy czas z tak zwanej "reszty stawki", czyli wśród kierowców jeżdżących za plecami zawodników trzech zdecydowanie najlepszych zespołów.

„Siódme miejsce jest tym, na którym chcemy być. To najwyższa pozycja dla reszty stawki i zajęliśmy ją". - cieszył się. „Bolid prowadził się dobrze, udoskonalenie jest bardzo fajne, mamy tutaj dobry przód, z czego bardzo się cieszę, no i ogólnie więcej docisku".

„Możemy poprawić parę rzeczy na jutro, ale generalnie byłem dosyć zadowolony z auta".
- podsumował.

Grosjean niemniej jednak mógłby znaleźć się za Fernando Alonso, gdyby kierowca McLarena pokonał swoje najszybsze okrążenie na hipermiękkich oponach, a nie ultramiękkich.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Grosjean przejechał świszcza i zniszczył sobie przednie skrzydło

Podobne: Grosjean przejechał świszcza i zniszczył sobie przednie skrzydło
Podobne galerie: Grosjean przejechał świszcza i zniszczył sobie przednie skrzydło
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit