Formuła 1 » Aktualności F1 » Grosjean podbudowany tempem wyścigowym Lotusa E20

Grosjean podbudowany tempem wyścigowym Lotusa E20
Romain Grosjean ma powody do zadowolenia po dwóch pierwszych dniach ostatniej tury przedsezonowych testów. Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj Francuz zanotował najlepszy wynik, kończąc udział w zimowych jazdach mocnym akcentem.
W piątek swój rekordowy czas (1:22.614) Grosjean wykręcił na miękkich oponach, kilka minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę. 25-latek wyznał, że pokonując najszybsze okrążenie miał „włączony KERS, DRS i paliwa w baku na parę kółek". Jednak o wiele bardziej uszczęśliwiło Romaina tempo wyścigowe Lotusa E20. Podczas popołudniowej sesji czarno-złota wyścigówka zaliczyła przejazd liczący 59 okrążeń, przerywany tylko pit-stopami. Jak donosi serwis Autosport, najbardziej imponujący był fakt, że na przestrzeni 24 okrążeń czasy uzyskiwane przez Grosjeana spadły zaledwie o 2 sekundy. „Tak, symulacja wyścigu była bardzo interesująca". - potwierdził Francuz. „Jadąc na oponach Pirelli można naprawdę dostosowywać swój styl jazdy do sytuacji, by oszczędzać ogumienie. Dobrze było się przekonać, jak mój sposób prowadzenia pojazdu wpłynie na zużycie opon. Było całkiem równo i dobrze. Cieszę się, że gumy pracowały właściwie, a bolidu nie nękały żadne awarie. To zachęcające przed Melbourne".
Obserwatorzy wychwycili, że jadąc na zużytych oponach Grosjean miał problemy z nadsterownością, ale Francuz radzi się tym nie przejmować. „Na tym etapie mają tak wszyscy. Widziałem, jak Ferrari też nie radziło sobie najlepiej". - wyznał.
Jutro za stery Lotusa wskoczy Kimi Raikkonen. Fin będzie jeździł do końca testów.
W piątek swój rekordowy czas (1:22.614) Grosjean wykręcił na miękkich oponach, kilka minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę. 25-latek wyznał, że pokonując najszybsze okrążenie miał „włączony KERS, DRS i paliwa w baku na parę kółek". Jednak o wiele bardziej uszczęśliwiło Romaina tempo wyścigowe Lotusa E20. Podczas popołudniowej sesji czarno-złota wyścigówka zaliczyła przejazd liczący 59 okrążeń, przerywany tylko pit-stopami. Jak donosi serwis Autosport, najbardziej imponujący był fakt, że na przestrzeni 24 okrążeń czasy uzyskiwane przez Grosjeana spadły zaledwie o 2 sekundy. „Tak, symulacja wyścigu była bardzo interesująca". - potwierdził Francuz. „Jadąc na oponach Pirelli można naprawdę dostosowywać swój styl jazdy do sytuacji, by oszczędzać ogumienie. Dobrze było się przekonać, jak mój sposób prowadzenia pojazdu wpłynie na zużycie opon. Było całkiem równo i dobrze. Cieszę się, że gumy pracowały właściwie, a bolidu nie nękały żadne awarie. To zachęcające przed Melbourne".
Jutro za stery Lotusa wskoczy Kimi Raikkonen. Fin będzie jeździł do końca testów.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Grosjean podbudowany tempem wyścigowym Lotusa E20
Podobne: Grosjean podbudowany tempem wyścigowym Lotusa E20




Podobne galerie: Grosjean podbudowany tempem wyścigowym Lotusa E20



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć