Grand Prix Bahrajnu: Dominacja Ferrari, Robert Kubica na podium!

Robert Kubica po doskonałym wyścigu po raz drugi z rzędu, a trzeci raz w karierze stanął na podium! Robert niestety nie był w stanie utrzymać za sobą piekielnie szybkich Ferrari i finiszował w Grand Prix Bahrajnu na świetnej trzeciej pozycji, dzięki której awansował w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata na czwarte miejsce! Pierwszy linię mety minął niesamowicie szybki w Bahrajnie Felipe Massa, drugi był mistrz świata Kimi Raikkonen. Nick Heidfeld po dobrym, równym wyścigu był czwarty.

Lider klasyfikacji generalnej Lewis Hamilton po fatalnym starcie i pełnym błędów wyścigu minął linię mety na odległej trzynastej pozycji i opuści Bliski Wschód bez punktów. Dzięki trzeciej i czwartej pozycji Kubicy i Heidfelda, BMW Sauber objął prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów!

Robert niestety pierwsze miejsce utrzymał zaledwie przez kilkadziesiąt metrów i jeszcze przed pierwszym zakrętem został bez większych problemów wyprzedzony przez Felipe Massę. Jeszcze gorzej wystartował Lewis Hamilton, który po prostu został na starcie i spadł za Fernando Alonso. Lider klasyfikacji generalnej jak najszybciej chciał odzyskać straconą pozycję i to go zgubiło - po wyjściu z drugiego zakrętu na drugim okrążeniu po prostu wjechał w tył bolidu Renault tracąc cały przedni spojler, co skończyło się spadkiem na osiemnastą pozycję. Już na trzecim okrążeniu Kubica stracił kolejną pozycję na rzecz Kimiego Raikkonena. Mistrz świata wykorzystał ogromną przewagę prędkości na prostej i bez problemów wyprzedził Roberta przez pierwszym zakrętem.

Raikkonen nie był jednak szybszy od Kubicy, który jadąc za nim na piątym okrążeniu uzyskał najlepszy czas wyścigu odrabiając do Fina i prowadzącego Massy pół sekundy. W międzyczasie startujący z szóstej pozycji Nick Heidfeld bez żadnych problemów wyprzedził Jarno Trulliego, a następnie Heikki Kovalainena udowadniając, że obecnie to BMW Sauber, a nie McLaren jest drugim zespołem w stawce.

Już po siedmiu okrążeniach Felipe Massa wypracował sobie nad Raikkonenem prawie pięciosekundową przewagę. Za mistrzem świata jak cień podążał Robert Kubica, który miał trzy sekundy przewagi nad Heidfeldem i Kovalainenem. Po „spięciu” Hamiltona i Alonso na szóste miejsce awansował Trulli, siódmy był Rosberg, a ósmy Mark Webber. Alonso spadł na dziewiątą pozycję.

Chociaż Ferrari było piekielnie szybkie, Robert Kubica jechał wspaniale i wciąż utrzymywał oba czerwone bolidy w zasięgu wzroku. Robert utrzymywał stratę do Raikkonena na poziomie jednej sekundy. Tylko Felipe Massa był szybszy od Kubicy, jednak bardzo nieznacznie.

Począwszy od 12. okrążenia Kimi Raikkonen zdecydowanie podkręcił tempo, wyraźnie na każdym okrążeniu zmniejszając stratę do prowadzącego Massy, który najwyraźniej zaczął mieć drobne problemy z miękkim ogumieniem.

Na 17. okrążeniu zgodnie z oczekiwaniami jako pierwszy w boksach pojawił się Robert Kubica, który po dość długim, bo dziewięciosekundowym postoju, powrócił na tor na dziewiątej pozycji - niestety tuż za Timo Glockiem i Fernando Alonso.

Na osiemnastym okrążeniu doszło do kolizji pomiędzy walczącymi o dziewiętnastą pozycję Davidem Coulthardem i Jensonem Buttonem. Niestety po raz kolejny kierowca Red Bulla udowodnił, że woli doprowadzić do kolizji, niż dać się wyprzedzić…


Dwa okrążenia później niż Kubica w boksach pojawił się Kimi Raikkonen, a nie Felipe Massa jak można było przypuszczać po wynikach kwalifikacji. Fin bez problemów powrócił na tor przed Robertem, przy czym na torze tych dwóch kierowców dzielił jeszcze Timo Glock.

Na kolejnym okrążeniu do boksów zjechał Felipe Massa oraz Nick Heidfeld i obaj powrócili na tor w takiej samej kolejności, jak przed postojami - Massa przed Raikkonenem, a Heidfeld za Kubicą.

Niestety Robert Kubica po pierwszym postoju utknął za Timo Glockiem, przez co na każdym okrążeniu tracił do kierowców Ferrari ponad pół sekundy. Niemiec dopiero na 24. okrążeniu pojawił się w boksach oddając Kubicy trzecie miejsce. Niestety na tym etapie wyścigu Robert tracił do obu Ferrari odpowiednio dwanaście i pięć sekund…

Drugi komplet ogumienia wyraźnie sprawiał problemy Robertowi - podczas gdy, na pierwszych okrążeniach jak równy z równym walczył z Ferrari, na drugim „stincie” tracił do „czerwonych” ponad pół sekundy na okrążeniu, a co gorsza był wolniejszy nawet od Nicka Heidfelda.

Lewis Hamilton po kolizji z Alonso powoli odrabiał straty, jednak nie wiedzieć czemu miał pretensje do innych kierowców, że nie „puszczali” go podczas wyprzedzania. Lider klasyfikacji generalnej najwyraźniej zapomniał, że walczył z kierowcami Super Aguri i Force India F1 o pozycje, jednak na 33. okrążeniu dublujący go kierowcy Ferrari przypomnieli mu, gdzie było jego miejsce w tym wyścigu…

Tuż przed drugim postojem cała czołówka zdecydowanie podkręciła tempo. Kierowcy Ferrari jako jedyni zaczęli uzyskiwać czasy poniżej 1:34, a Robert Kubica zaczął uzyskiwać niskie „34-ki”.

Drugą turę boksów tym razem rozpoczął Kimi Raikkonen. Okrążenie później w boksach pojawił się również Felipe Massa, który przed drugim postojem jeszcze ustanowił najlepsze okrążenie wyścigu (1:33.600s).

Dwa okrążenia dłużej na torze pozostał Robert Kubica, który także wykorzystał lekki samochód, aby poprawić swój najlepszy czas okrążenia w wyścigu (1:34.003). Na świeżych twardych oponach pomimo pełnego baku paliwa Robert był jednak równie szybki poprawiając swój najlepszy wynik o 0.027s.

Nick Heidfeld zjechał po paliwo i świeże opony dopiero po 45 okrążeniach, jednak pomimo świetnego tempa nie zdołał wyprzedzić Roberta Kubicy, który zmniejszył stratę do Raikkonena do pięciu sekund.

Na ostatnim komplecie twardych opon oba BMW wyraźnie przyspieszyły - Robert Kubica zredukował stratę do Raikkonena do trzech sekund, a Nick Heidfeld poprawił najlepsze okrążenie wyścigu (1:33.585). Na 49. okrążeniu Heikki Kovalainen pojechał jednak jeszcze zdecydowanie szybciej - 1:33.193s!

Ostatnie okrążenia to spokojna jazda czołówki do mety. Punkty poza kierowcami Ferrari i BMW Sauber zdobył jeszcze Heikki Kovalainen, Jarno Trulli, Mark Webber i Nico Rosberg.

Grand Prix Bahrajnu, 06.04.2008
	Kierowca	Zespół	Czas
1.	Massa	Ferrari	1h31:06.970
2.	Raikkonen	Ferrari	+3.339
3.	Kubica	BMW Sauber	+4.998
4.	Heidfeld	BMW Sauber	+8.409
5.	Kovalainen	McLaren-Mercedes	+26.789
6.	Trulli	Toyota	+41.314
7.	Webber	Red Bull-Renault	+45.473
8.	Rosberg	Williams-Toyota	+55.889
9.	Glock	Toyota	+1:09.500
10.	Alonso	Renault	+1:17.181
11.	Barrichello	Honda	+1:17.862
12.	Fisichella	Force India-Ferrari	+1 okr.
13.	Hamilton	McLaren-Mercedes	+1 okr.
14.	Nakajima	Williams-Toyota	+1 okr.
15.	Bourdais	Toro Rosso-Ferrari	+1 okr.
16.	Davidson	Super Aguri-Honda	+1 okr.
17.	Sato	Super Aguri-Honda	+1 okr.
18.	Coulthard	Red Bull-Renault	+1 okr.
19.	Sutil	Force India-Ferrari	+2 okr.

Najszybsze okrążenie
	Kierowca	Zespół	Czas	Okrążenie	Śr. prędkość
1.	Heikki Kovalainen	McLaren-Mercedes	1:33.193	49	209.062
2.	Nick Heidfeld	BMW	1:33.565	48	208.231
3.	Felipe Massa	Ferrari	1:33.600	38	208.153
4.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:33.709	35	207.911
5.	Robert Kubica	BMW	1:33.775	55	207.765
6.	Nico Rosberg	Williams-Toyota	1:34.072	57	207.109
7.	Jarno Trulli	Toyota	1:34.204	45	206.819
8.	Mark Webber	Red Bull-Renault	1:34.305	51	206.597
9.	Timo Glock	Toyota	1:34.807	56	205.503
10.	Rubens Barrichello	Honda	1:34.855	40	205.399
11.	Giancarlo Fisichella	Force India-Ferrari	1:35.057	56	204.963
12.	Nelsinho Piquet	Renault	1:35.129	31	204.808
13.	Fernando Alonso	Renault	1:35.194	35	204.668
14.	Anthony Davidson	Super Aguri-Honda	1:35.324	45	204.389
15.	Sebastien Bourdais	STR-Ferrari	1:35.333	33	204.369
16.	David Coulthard	Red Bull-Renault	1:35.351	43	204.331
17.	Kazuki Nakajima	Williams-Toyota	1:35.433	30	204.155
18.	Adrian Sutil	Force India-Ferrari	1:35.442	55	204.136
19.	Lewis Hamilton	McLaren-Mercedes	1:35.520	25	203.969
20.	Takuma Sato	Super Aguri-Honda	1:35.891	56	203.180
21.	Jenson Button	Honda	1:36.125	11	202.686