GP Włoch 2015 - zapowiedź

Formuła 1 kończy europejską część sezonu z prędkościami sięgającymi 360 km/h, na najszybszym torze w kalendarzu - Monzy.Przed tegorocznym Grand Prix Włoch oczy wszystkich zwrócone są na opony. Ich dwie groźne eksplozje w poprzednim GP Belgii zgotowały Pirelli ból głowy akurat na domowy wyścig. Jednak o ile Monza jest jeszcze szybsza niż pętla Spa-Francorchamps, o tyle jej zakręty poddają ogumienie znacznie mniejszym przeciążeniom. Tak czy inaczej, padają sugestie, aby podjąć dodatkowe środki bezpieczeństwa tego weekendu, które zapobiegałyby rozrywaniu się opon w "Świątyni Szybkości". Między innymi Pirelli przypomniało o swoim pomyśle sprzed dwóch lat dotyczącym wprowadzenia górnej granicy dla liczby okrążeń na jednym komplecie gum. Zobaczymy, czy FIA coś postanowi.

Po dominacji Mercedesa w Belgii, mało kto wierzy, że na Monzy ktokolwiek będzie w stanie zagrozić mistrzom świata. Charakterystyka obiektu pod Mediolanem, który ma same długie proste i tylko jedenaście łuków, wynagradza mocny silnik w nawet większym stopniu od Spa. Srebrne Strzały chyba mogą tylko pokonać się same, kolejnym nieudanym startem. W pojedynku Lewisa Hamiltona z Nico Rosbergiem, zdecydowanie większe szanse na triumf daje się obrońcy tytułu. Brytyjczyk był poza zasięgiem Niemca w GP Belgii i stoi przed szansą wygrania we Włoszech po raz trzeci, Rosberg zaś nie zwyciężył na Monzy ani razu. Rok temu prowadził, ale dwa razy wypadł z trasy i oddał zespołowemu partnerowi pierwsze miejsce bez walki.
Nawet gdyby Rosberg tym razem wygrał, a Hamilton nie zdobył żadnych punktów, nie odbierze Lewisowi pozycji lidera klasyfikacji generalnej. Włosi co roku tworzący niesamowitą atmosferę na trybunach, niewątpliwie marzą o wielkim triumfie Ferrari. Dla nowego asa stajni z Maranello - Sebastiana Vettela nadchodzące zawody są wyjątkowe podwójnie. Nie tylko pierwszy raz pojedzie na domowym torze swojego teamu, ale i odniósł na nim pierwsze zwycięstwo w F1. Monza zajmuje specjalne miejsce w sercu byłego 4-krotnego mistrza świata tak samo jak w sercach polskich kibiców po tym, jak Robert Kubica w 2006 roku zdobył tutaj pierwsze podium w królowej sportów motorowych, w zaledwie trzecim starcie.Ferrari jednak nie robi sobie nadziei na rozwinięcie skrzydeł przed własną publicznością, skoro na Spa straciło do Mercedesa w kwalifikacjach ponad półtorej sekundy.

Na Monzy różnice czasowe powinny ulec zmniejszeniu, ponieważ włoski tor jest krótszy i posiada prawie dwa razy mniej zakrętów. Dodatkowo Scuderia prawdopodobnie użyje ulepszonej jednostki napędowej, lecz szef teamu Maurizio Arrivabene uprzedził, że wprowadzone poprawki bynajmniej nie będą przełomowe.Ferrari na Spa uciekło się do ryzykownej strategii jednego pit-stopu, by w ogóle stanąć na podium i na Monzy czerwony samochód może mieć podobnie ciężko, biorąc pod uwagę zaostrzoną konkurencję za plecami Mercedesa, gdy potrzeba mniej docisku. W Belgii ekipie Vettela oraz Kimiego Raikkonena przyszło toczyć zacięty pojedynek aż z czterema teamami - Williamsem, Force India, Lotusem i Red Bullem.

Aczkolwiek Red Bull mimo wyraźnego poprawienia bolidu ostatnio, tym razem powinien być w cieniu. Monza nie pozwala nadrabiać deficytu koni mechanicznych dobrą jazdą na zakrętach tak jak Spa, a Czerwone Byki dostaną usprawnioną wersję silnika Renault dopiero na GP Rosji. Zdając sobie sprawę, że przed nimi trudny wyścig, szykują go na moment kolejnych kar cofnięcia na starcie dla Daniela Ricciardo i Daniiła Kwiata za przekraczanie limitu jednostek napędowych na sezon.My usiądzmy wygodnie przed telewizorami i cieszmy oczy widokiem bolidów Formuły Jeden pędzących po Monzy. Oby tylko po ostrzeżeniach szefa F1 - Berniego Ecclestone'a, że nadchodzące zawody mogą być przedostatnią wizytą jego serii wyścigowej na tym torze, z dużej chmury spadł mały deszcz.Grand Prix Włoch - ciekawostki

1. GP Włoch jest jednym z dwóch wyścigów rozgrywanych nieprzerwanie od początku istnienia Formuły 1, obok GP Wielkiej Brytanii.

Na 65 dotąd zorganizowanych edycji tych zawodów, 64 odbyły się na torze Monza. Jedynie w 1980 roku gospodarzem wyścigu była Imola. Monza przechodziła wtedy przebudowę.

W latach 1955, 1956, 1960 i 1961 bolidy F1 ścigały się na Monzy z wykorzystaniem jej słynnego owalu.

2. Podczas GP Włoch 1965 padł do dziś obowiązujący rekord zmian na pozycji lidera w wyścigu Formuły 1. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk aż 41 razy. Ostatecznie wygrał Jackie Stewart i odniósł pierwsze zwycięstwo w F1.

3. Z kolei w GP Włoch 1971 triumfujący Peter Gethin minął metę zaledwie 0.01 sekundy przed Ronnie Petersonem. Oficjalnie to najmniejsza przewaga czasowa zwycięzcy wyścigu F1.

Jednak wtedy jeszcze nie mierzono tysięcznych sekundy, a podczas GP USA 2002 najlepszy Rubens Barrichello finiszował 0.011 sekundy przed Michaelem Schumacherem.

4. Najwyższa prędkość uzyskana podczas zeszłorocznej edycji GP Włoch wyniosła 362,1 km/h. Rozpędził się tak Daniel Ricciardo, mimo słabej mocy silnika Renault.

W ostatnim sezonie ery silników V8 największą prędkością F1 na Monzy było "tylko" 341,1 km/h, ale w erze silników V10 Juanowi Pablo Montoi udało się rozwinąć tutaj bolidem McLarena z jednostką napędową Mercedesa aż 372,6 km/h. To najwyższa prędkość w historii odnotowana podczas wyścigu F1.

5. Montoya w 2004 roku bolidem Williamsa z silnikiem BMW ustanowił rekord okrążenia Monzy na 1:19.525. Kolumbijczyk jechał ze średnią prędkością 262,242 km/h.

6. W 2003 roku zwyciężający Schumacher potrzebował na pokonanie dystansu wyścigu o GP Włoch tylko 1 godziny 14 minut i niecałych 20 sekund. Nie było krótszych zawodów F1, biorąc pod uwagę te rozegrane w pełni.

7. Schumacher odniósł najwięcej triumfów w GP Włoch ze wszystkich kierowców w całej historii F1. Siedmiokrotny mistrz świata wygrał ten wyścig 5 razy. Wśród zespołów góruje Ferrari, z 18 zwycięstwami.

8. Podczas GP Włoch 1993 oglądano najkrótszą karierę wyścigową kierowcy F1. Były to jedyne zawody w królowej sportów motorowych dla Marco Apicelli i skończyły się dla niego po około 800 metrach, kolizją na pierwszym zakręcie.

Później jednak Apicella został mistrzem Japońskiej Formuły 3000.

9. Monza aż 11 razy wyłaniała mistrza świata F1. Sięgnął po tytuł na niej między innymi Nino Farina, pierwszy w historii czempion "Jedynki", z 1950 roku. Potem robili to Juan Manuel Fangio (sezon 1956), Phil Hill (sezon 1961), Jim Clark (sezon 1963), Jack Brabham (1966), dwukrotnie Jackie Stewart (sezony 1969 i 1973), Niki Lauda (sezon 1975), Mario Andretti (sezon 1978) oraz Jody Scheckter (sezon 1979).

Tor Monza jest pod tym względem rekordzistą razem z japońskim obiektem Suzuka.

10. Robert Kubica dwukrotnie stawał na podium GP Włoch. W 2006 roku wywalczył na Monzy trzecie miejsce w zaledwie trzecim starcie w Formule 1. Powtórzył je dwa lata później podczas deszczowego wyścigu.
Dane o GP Włoch oraz torze Monza:

• Długość okrążenia: 5,793 kilometra

• Rekord okrążenia: 1:19.525 (Juan Pablo Montoya, Williams, 2004)
  

• Różnica w odległości punktów startu oraz mety: 309 metrów

• Liczba zakrętów: 11

• Liczba okrążeń do pokonania w wyścigu: 53

• Całkowity dystans wyścigu: 306,720 kilometra

• Ograniczenia prędkości w alei serwisowej: 80 km/h podczas treningów, kwalifikacji i wyścigu
  

• Zmiany dokonane na torze od poprzedniego Grand Prix: brak
  

• Sędziowie:
  
  Lars Osterlind - 70-letni Szwed, członek Światowej Rady Sportów Motorowych, honorowy prezydent szwedzkiego związku motorowego
  
  Tim Mayer - 49-letni Amerykanin, zastępca delegata FIA na USA. Jest synem Teddy'ego Mayera, byłego szefa zespołu McLaren
  
  Danny Sullivan - 65-letni Amerykanin, kierowca F1 w sezonie 1983, mistrz serii CART z 1988 roku, zwycięzca wyścigu Indianapolis 500 w 1985 roku
  

• Wybór mieszanek opon Pirelli: miękka (żółte oznaczenie), pośrednia (białe oznaczenie)

• Strefy DRS: Na prostej startowej i odcinku po zakrętach Lesmo. Mają osobne punkty pomiaru odległości między bolidami, umiejscowione odpowiednio przed kończącym okrążenie łukiem Parabolica oraz przed drugim Lesmo.

• Prognozowana pogoda: piątek - przejściowe burze
                                        sobota - deszcz
                                        niedziela - słonecznie

Terminarz:

• 1. trening - piątek 10:00 (na żywo w Polsat Sport)
  

• 2. trening - piątek 14:00 (na żywo w Polsat Sport, powtórka w ogólnodostępnym Polsat Sport News o 17:07)
  

• 3. trening - sobota 11:00 (na żywo w Polsat Sport)

• Kwalifikacje - sobota 14:00 (na żywo w Polsat Sport)
  

• Wyścig - niedziela 14:00 (na żywo w Polsat Sport, powtórka w ogólnodostępnym Polsat Sport News w poniedziałek o 09:07 i we wtorek o 17:07)