GP Turcji. Wyniki pierwszego treningu.

Najszybszym kierowcą podczas pierwszej sesji treningowej okazał się niespodziewanie Nico Rosberg, odbierając w ostatniej chwili prowadzenie Lewisowi Hamiltonowi. Na trzeciej pozycji uplasował się Jarno Trulli. Pierwszą piątkę zamknęli Sebastian Vettel i Felipe Massa.

Pierwsza sesja treningowa rozpoczęła się dziś o 9:00 czasu polskiego. Warunki na torze w Istambule były świetne. Temperatura powietrza wynosiła 27 stopni, natomiast temperatura nawierzchni dochodziła do 47 stopni.

Nico Rosberg był dziś najszybszy

Firma Bridgestone wyposażyła zespoły w najtwardsze z dostępnych opony, z uwagi na szybkie zakręty charakteryzujące tor w Turcji. Na szczególną uwage zasługuje tu zakręt numer osiem, który jest bezlitosny dla opon i wytwarza największe przeciążenia dla kierowców w tym sezonie.

Start piątkowej sesji był najwolniejszy spośród innych treningów w tym sezonie. Przez 30 minut żaden z kierowców nie wykonał okrążenia pomiarowego.

Ciszę przerwał Lewis Hamilton, w 33 minucie rozpoczynając pierwsze okrążenie pomiarowe. Na pierwszym zakręcie popełnił błąd i na chwilę znalazł się poza torem.

W 37 minucie na pierwszym zakręcie wypadł również Timo Glock. Heikki Kovalainen znalazł się poza torem na zakręcie numer 4, inni kierowcy równiez mieli problemy ze słabą przyczepnoscią na torze.

Lewis Hamilton objął prowadzenie w tabeli w 41 minucie z czasem 1:30:247.  Pięć minut później na czoło stawki wskoczył Jarno Trulli jako pierwszy odnotowując czas poniżej 90 sekund, z wynikiem 1:29:983.

W międzyczasie kłopoty z przyczepnością miał Felipe Massa, wykonując półobrót na zakręcie numer 4. 

W 48 minucie trwania sesji na szczycie tabeli znalazł się Kazuki Nakajima z czasem 1:29:908.

Sebastian Buemi był kolejnym kierowcą, który nie opanował bolidu. Na zakręcie numer osiem znalazł się poza torem, ale na szczeście nie uszkodził bolidu.

W 52 minucie prowadzenie objął Felipe Massa z czasem 1:29:812.

Na 30 minut przed zakończeniem sejsji na czole stawki znów pojawił się Lewis Hamilton z czasem 1:29:319.

Ekipa McLaren wprowadziła na wyścig w Turcji nowy typ podłogi oraz modyfikacje przedniego skrzydła w celu uzyskania większej siły docisku w na tym szybkim torze. 

W 65 minucie kłopoty z opanowaniem bolidu miał Mark Webber na zakręcie numer 7. Podczas tego samego okrażenia jego kolega z drużyny, Sebastian Vettel również znalazł się poza torem. Obu kierowcom udało się nie uszkodzić bolidów.

Po 70 minutach trwania sesji prowadził Lewis Hamilton, za nim był Rubens Barichello i Nico Rosberg. Czwartą pozycję zajmował Sebastian Vettel. Pierwszą piątkę zamykał Felipe Massa.

W 71 minucie sesja została przerwana. Wielu kierowców wypadło z toru na zakręcie numer jeden, co doprowadziło do naniesienia dużej ilości sztucznej darni, pokrywającej pobocze. Ekipy techniczne szybko poradziły sobie z problemem i 75 minucie wznowiono trening.

Jako pierwszy po przerwie wyjechał Robet Kubica, lecz niestety nie zdołał poprawić swoich osiągów i zdołał odnotować zaledwie 16 czas. Nick Heidfeld uplasował się tuż za nim, na 17 pozycji.

Sesja zakończyła się po 90 minutach. Wszystko wskazywało na to, że Lewis Hamilton będzie najszybszy, ale Nico Rosberg zakończył swoje ostanie okrążenie z czasem 1:28.952, zajmując pierwsze miejsce w tabeli.