GP Niemiec - 3. trening: Leclerc dalej najszybszy

Charles Leclerc zachował pierwsze miejsce na ostatnim treningu przed kwalifikacjami Formuły 1 w Niemczech. Robert Kubica zaś z powrotem wyprzedził zespołowego partnera George'a Russella.
Wszystkie trzy wolne sesje poprzedzające czasówkę na torze Hockenheim padły łupem Ferrari. Choć tym razem włoska stajnia nie uzyskała dubletu. Najbliższym rywalem najszybszego drugi raz z rzędu Leclerka okazał się dość niespodziewanie Max Verstappen. Monakijczyk wykręcił czas 1:12,380, Holender pojechał bolidem Red Bulla gorzej tylko o 0,168 sekundy. Faworyt gospodarzy Sebastian Vettel musiał zadowolić się trzecią pozycją. Niemiec był słabszy w drugim Ferrari niż Leclerc o 0,264 sekundy.

Nadal zawodzi Mercedes. Wydawało się, że Srebrnym Strzałom pomoże zmiana pogody. Po upalnym piątku, w sobotę wyraźnie się ochłodziło, ale kierowcy mistrzowskiego zespołu póki co wciąż są stosunkowo wolni. Valtteri Bottas zajął czwartą lokatę z półsekundową stratą do pierwszej. Lewis Hamilton widnieje na szóstym miejscu. Obrońca tytułu mógł być wyżej, lecz skasowano mu najlepszy czas za wyjechanie poza tor wszystkimi kołami w finałowym zakręcie. W podobnych okolicznościach unieważniono okrążenie jeszcze co najmniej kilku innym zawodnikom. Wręcz sensacyjne kółko zaliczył Kevin Magnussen. Kierowca odzyskującego formę Haasa wbił się pomiędzy reprezentantów Mercedesa, na piątą pozycję. Do Bottasa stracił ledwie 0,003 sekundy, a Hamiltona pokonał o 0,072 sekundy. Trzeba też zaznaczyć, że był zdecydowanie najszybszy spośród zawodników ekip spoza czołówki. Siódme miejsce przypadło Carlosowi Sainzowi Juniorowi (wolniejszemu od Magnussena o 0,407 sekundy), ósme Pierre'owi Gasly'emu, dziewiąte Kimiemu Raikkonenowi, a dziesiąte Romainowi Grosjeanowi.

Wczoraj to Grosjean dyktował tempo w środku stawki, ale dzisiaj zespołowy kolega Magnussena miał jakieś problemy z silnikiem. Warto również wspomnieć, iż w pewnej chwili "ścigał się" przez parę zakrętów z Gaslym. Ot taki francuski pojedynek na treningu...

Kubica wrócił na przedostatnie miejsce. Pojechał szybciej o 0,284 sekundy od Russella - aczkolwiek mogły pomóc mu w tym problemy Brytyjczyka, który nie dokończył sesji. Na skutek uszkodzenia podłogi.Uszkodzony był także samochód polskiego kierowcy. Williams na szczęście zauważył to jeszcze przed zajęciami. Dlatego zmienił naszemu rodakowi nadwozie na zapasowe.

Niestety, team z Grove znów wyraźnie odstaje szybkością od innych. Pomimo zamontowania pełnego pakietu poprawek w obu swoich autach.

Formuła 1 - sezon 2019 - GP Niemiec - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Charles Leclerc	Ferrari	1:12,380	-	miękkie	18
2.	Max Verstappen	Red Bull	1:12,548	0,168s	miękkie	12
3.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:12,644	0,264s	miękkie	18
4.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:12,890	0,510s	miękkie	24
5.	Kevin Magnussen	Haas	1:12,893	0,513s	miękkie	13
6.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:12,965	0,585s	miękkie	22
7.	Carlos Sainz Jr	McLaren	1:13,300	0,920s	miękkie	18
8.	Pierre Gasly	Red Bull	1:13,324	0,944s	miękkie	17
9.	Kimi Raikkonen	Alfa Romeo	1:13,351	0,971s	miękkie	18
10.	Romain Grosjean	Haas	1:13,378	0,998s	miękkie	15
11.	Sergio Perez	Racing Point	1:13,476	1,096s	miękkie	15
12.	Nico Hulkenberg	Renault	1:13,496	1,116s	miękkie	19
13.	Alexander Albon	Toro Rosso	1:13,554	1,174s	miękkie	24
14.	Lando Norris	McLaren	1:13,556	1,176s	miękkie	15
15.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:13,671	1,291s	miękkie	16
16.	Lance Stroll	Racing Point	1:13,672	1,292s	miękkie	15
17.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:13,767	1,387s	miękkie	21
18.	Daniel Ricciardo	Renault	1:13,816	1,436s	miękkie	20
19.	Robert Kubica	Williams	1:15,540	3,160s	miękkie	20
20.	George Russell	Williams	1:15,824	3,444s	miękkie	11