GP Meksyku: Sędziowie zezwolili Mercedesowi na jeżdżenie z kontrowersyjnymi felgami

Sędziowie nadchodzącego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Meksyku pozwolili Mercedesowi na używanie nowych, budzących kontrowersje felg, do których ma zastrzeżenia Ferrari.

Mistrzowie świata po wakacyjnej przerwie zaczęli stosować otwory w obręczach tylnych kół, służące zapobieganiu przegrzewania się opon. Według Ferrari rozwiązanie łamie przepisy zakazujące wspomagania aerodynamiki ruchomymi elementami - tak jak było to w przypadku felg Red Bulla w 2012 roku.

Jednak tegoroczne koła Mercedesa niedawno zostały uznane przez Międzynarodową Federację Samochodową za legalne.

Mimo tego Ferrari dalej drążyło temat. Dlatego FIA powiadomiła Srebrne Strzały, że sprawa nie jest zakończona. Wobec takiego rozwoju sytuacji Mercedes na wszelki wypadek zasłonił otwory na ostatnie Grand Prix w USA, aby Ferrari nie oprotestowało ich formalnie.

Uważa się, że pomysłowe felgi pomogły Hamiltonowi wygrać we wrześniu i październiku cztery wyścigi z rzędu, a ich brak przyczynił się do porażki Brytyjczyka w Stanach Zjednoczonych. Przed GP Meksyku rozstrzygnięto formalnie, że koła nie łamią regulaminu technicznego. Sędziowie dziewiętnastej rundy sezonu wydali werdykt na wniosek Mercedesa.