Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid

GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid
2018-10-26 - G. Filiks Tagi: Verstappen, Meksyk, Red Bull, Grand Prix, Wyniki, Formuła 1, Autodromo Hermanos Rodriguez, Trening F1
Max Verstappen dyktował tempo również na drugim piątkowym treningu Formuły 1 w Meksyku, ale popołudniowa sesja nie była całkowicie udana dla kierowcy Red Bulla.
Holender powtórzył pierwsze miejsce z przedpołudniowych zajęć, chociaż pojechał odrobinę wolniej, ustanawiając czas 1:16,720. Wszystko wyglądało świetnie dla Czerwonych Byków, aż dziesięć minut przed końcem zajęć Verstappen stracił moc i stanął na poboczu. 21-latek już wcześniej narzekał przez radio na silnik. Z drugiej strony, awaria chyba go zbytnio nie zmartwiła. Potem uśmiechał się w garażu.
Red Bull znowu uzyskał dublet. Drugi kierowca ekipy Daniel Ricciardo tym razem zbliżył się do Verstappena na 0,153 sekundy. Co ciekawe, główny zespół producenta popularnego napoju energetyzującego dalej dominował, mimo że na drugim treningu już wszyscy wykręcili swoje czasy na hipermiękkich oponach. Czyżby byli czterokrotni mistrzowie świata rzeczywiście byli poza zasięgiem rywali na torze imienia braci Rodriguez?
Zaskakuje również fakt, że na trzecim miejscu nie uplasował się żaden zawodnik Mercedesa czy Ferrari, a ponownie reprezentant Renault: Carlos Sainz Jr. Choć ustąpił Verstappenowi o 1,233 sekundy.
Czwarty był Sebastian Vettel. Gwiazdor Ferrari pojechał wolniej niż Sainz Jr o... 0,001 sekundy. Miał problemy ze złożeniem okrążenia.Pozycja piąta przypadła drugiemu kierowcy Renault - Nico Hulkenbergowi.
Na szóstej znalazł się niespodziewanie Brendon Hartley, sprawdzający pakiet poprawek w bolidzie Toro Rosso.
Dopiero siódmy był broniący tytułu Lewis Hamilton. As Mercedesa stracił do Verstappena 1,380 sekundy. W trakcie sesji żalił się na bolid twierdząc, że jest coś z nim nie tak. Miał też wyjazd na trawę.Jeszcze odrobinę wolniejsi od Hamiltona okazali się dwaj Finowie: Kimi Raikkonen (Ferrari) i Valtteri Bottas (Mercedes), sklasyfikowani na lokatach 8-9.
Czołową dziesiątkę zamknął jeżdżący przed własną publicznością Sergio Perez (Force India).
Oprócz Verstappena i Hamiltona, na poboczu można było zobaczyć także Fernando Alonso. Kierowca McLarena zajął przedostatnie miejsce. Ostatni był Kevin Magnussen (Haas).
Kierowcy znowu zmagali się z dużym zużyciem opon, szczególnie hipermiękkiej mieszanki. Nie pomagały wysokie temperatury. Gdy trening się zaczynał, asfalt był nagrzany do 47 stopni Celsjusza.
skrót treningu
Holender powtórzył pierwsze miejsce z przedpołudniowych zajęć, chociaż pojechał odrobinę wolniej, ustanawiając czas 1:16,720. Wszystko wyglądało świetnie dla Czerwonych Byków, aż dziesięć minut przed końcem zajęć Verstappen stracił moc i stanął na poboczu. 21-latek już wcześniej narzekał przez radio na silnik. Z drugiej strony, awaria chyba go zbytnio nie zmartwiła. Potem uśmiechał się w garażu.
Red Bull znowu uzyskał dublet. Drugi kierowca ekipy Daniel Ricciardo tym razem zbliżył się do Verstappena na 0,153 sekundy. Co ciekawe, główny zespół producenta popularnego napoju energetyzującego dalej dominował, mimo że na drugim treningu już wszyscy wykręcili swoje czasy na hipermiękkich oponach. Czyżby byli czterokrotni mistrzowie świata rzeczywiście byli poza zasięgiem rywali na torze imienia braci Rodriguez?
Czwarty był Sebastian Vettel. Gwiazdor Ferrari pojechał wolniej niż Sainz Jr o... 0,001 sekundy. Miał problemy ze złożeniem okrążenia.Pozycja piąta przypadła drugiemu kierowcy Renault - Nico Hulkenbergowi.
Na szóstej znalazł się niespodziewanie Brendon Hartley, sprawdzający pakiet poprawek w bolidzie Toro Rosso.
Dopiero siódmy był broniący tytułu Lewis Hamilton. As Mercedesa stracił do Verstappena 1,380 sekundy. W trakcie sesji żalił się na bolid twierdząc, że jest coś z nim nie tak. Miał też wyjazd na trawę.Jeszcze odrobinę wolniejsi od Hamiltona okazali się dwaj Finowie: Kimi Raikkonen (Ferrari) i Valtteri Bottas (Mercedes), sklasyfikowani na lokatach 8-9.
Czołową dziesiątkę zamknął jeżdżący przed własną publicznością Sergio Perez (Force India).
Oprócz Verstappena i Hamiltona, na poboczu można było zobaczyć także Fernando Alonso. Kierowca McLarena zajął przedostatnie miejsce. Ostatni był Kevin Magnussen (Haas).
Kierowcy znowu zmagali się z dużym zużyciem opon, szczególnie hipermiękkiej mieszanki. Nie pomagały wysokie temperatury. Gdy trening się zaczynał, asfalt był nagrzany do 47 stopni Celsjusza.
Formuła 1 - sezon 2018 - GP Meksyku - 2. trening | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | Opony | Okr. | ||
1. | Max Verstappen | Red Bull | 1:16,720 | - | hipermiękkie | 21 | |
2. | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:16,873 | 0,153s | hipermiękkie | 32 | |
3. | Carlos Sainz Jr | Renault | 1:17,953 | 1,233s | hipermiękkie | 35 | |
4. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:17,954 | 1,234s | hipermiękkie | 42 | |
5. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:18,046 | 1,326s | hipermiękkie | 36 | |
6. | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1:18,061 | 1,341s | hipermiękkie | 35 | |
7. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:18,100 | 1,380s | hipermiękkie | 40 | |
8. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:18,133 | 1,413s | hipermiękkie | 42 | |
9. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:18,140 | 1,420s | hipermiękkie | 40 | |
10. | Sergio Perez | Force India | 1:18,167 | 1,447s | hipermiękkie | 24 | |
11. | Esteban Ocon | Force India | 1:18,485 | 1,765s | hipermiękkie | 24 | |
12. | Romain Grosjean | Haas | 1:18,733 | 2,013s | hipermiękkie | 39 | |
13. | Charles Leclerc | Sauber | 1:19,024 | 2,304s | hipermiękkie | 39 | |
14. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:19,047 | 2,327s | hipermiękkie | 36 | |
15. | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1:19,096 | 2,376s | hipermiękkie | 30 | |
16. | Lance Stroll | Williams | 1:19,219 | 2,499s | hipermiękkie | 25 | |
17. | Marcus Ericsson | Sauber | 1:19,322 | 2,602s | hipermiękkie | 41 | |
18. | Siergiej Sirotkin | Williams | 1:19,335 | 2,615s | hipermiękkie | 37 | |
19. | Fernando Alonso | McLaren | 1:19,543 | 2,823s | hipermiękkie | 31 | |
20. | Kevin Magnussen | Haas | 1:19,670 | 2,950s | hipermiękkie | 35 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid
GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid
BOTTI 2018-10-27 02:03
KIEROWCY MERCA I FERR PO PONAD 40 OKR KAZDY A RB LUZIK 30 I 20 MAXA - MAX ODPADL ALE I TAK POD SAM KONIEC TO NIE WYKRECILBY 10-20OKR JESZCZE... TO COS MOWI , JAK PEWNI SIEBIE SA W RB A JAK SLABO IDZIE W MERCU I FERR , MOZE BYC ZDZIWIENIE W SOBOTE... BYLOBY SWIETNIE JAKBY NIE UPORALI SIE Z PROBLEMAMI. WIECEJ EMOCJI ...
GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid
up_____ 2018-10-27 02:18
jak już ci przestaną działać dopalacze to przeczytaj co tu odstawiłeś lol
Podobne: GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid




Podobne galerie: GP Meksyku - 2. trening: Verstappen znów pojechał najszybciej... i zepsuł mu się bolid



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM