Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Korei 2012 - podsumowanie wideo

GP Korei 2012 - podsumowanie wideo
2012-10-15 - G. Filiks Tagi: Formuła 1, Yeongam, Korea, Wideo, Podsumowanie, Grand Prix
Za nami trzecie w historii Grand Prix Korei rozegrane na torze Yeongam, szesnasta runda Formuły 1 sezonu 2012. Prześledźmy raz jeszcze wczorajsze zmagania najlepszych kierowców świata, które padły łupem Sebastiana Vettela.Na starcie ruszającego z pole position Marka Webbera od razu ograł drugi Red Bull prowadzony przez Vettela. Australijczyk próbował kontratakować po długiej prostej, ale nie dały rady odzyskać pozycji. Za nimi trzecie miejsce Lewisowi Hamiltonowi zabrał Fernando Alonso. W środku stawki zamieszania narobili kierowcy Saubera. Sergio Perez w pierwszym zakręcie wpadł na wóz Force India......Kamui Kobayashi na dohamowaniu do trzeciego łuku wpakował się między Jensona Buttona oraz Nico Rosberga, obu zawadzając i eliminując z wyścigu. Wściekły Button przez radio nazwał Japończyka "idiotą", a sędziowie ukarali przejazdem przez aleję serwisową. W całym zdarzeniu Kobayashi uszkodził także swój bolid, którym po 17. okrążeniach zjechał do garażu.Powtórki startu z kamery na helikopterze, a także pokładowych wozów Vettela, Alonso oraz Pereza.Po przegraniu startu z Alonso, na 21. okrążeniu Hamilton dał się pokonać drugiemu Ferrari. Używając DRS Felipe Massa zabrał Brytyjczykowi czwartą lokatę, której nie oddał już do mety. Hamilton jak się okazało jechał zepsutym samochodem - przed pierwszym pit-stopem w jego McLarenie doszło do awarii tylnego stabilizatora poprzecznego. To podobno znacznie utrudniało jazdę.Lewisa szybko dogonił Kimi Raikkonen. Jemu jednak przyszły kierowca Mercedesa postawił znacznie większy opór, pokazując imponującą wolę walki. Co prawda na chwilę stracił pozycję, lecz natychmiast ją odzyskał.Po półmetku zawodów niektórzy zaczęli popełniać niewymuszone błędy. Niemal w jednym momencie na głębokim dohamowaniu do trzeciego zakrętu liderujący Vettel groźnie zblokował koła, a będący pod presją uniknięcia jakiejkolwiek kolizji Romain Grosjean ostatni zakręt przejechał brudnym poboczem, tworząc chumurę kurzu przed Nico Hulkenbergiem, z którym walczył niemal cały dystans wyścigu.Hulkenberg wygrał batalię z Grosjeanem, zadając mu ostateczny cios 15 okrążeń przed metą. Reprezentant Force India jednym manewrem wyprzedził i Francuza, i Hamiltona, który jadąc na zużytych oponach pozwolił się dogonić drugiemu Lotusowi. Akcja Hulkenberga, skutukująca zdobyciem świetnego szóstego miejsca, wielu uznało za najlepszą całego wyścigu.Nasilenie degradacji ogumienia spowodowane defektem zawieszenia zmusiło Hamiltona do wykonania dodatkowego, trzeciego pit-stopu. Po odbyciu go były mistrz świata spadł na 10. lokatę, za duet kierowców Toro Rosso. Jakby tego było mało, tuż przed końcem porwał bolidem spory kawałek sztucznej trawy.Metę pierwszy przeciął Vettel, przez kilka ostatnich okrążeń przeżywając chwile grozy spowodowane bardzo złym stanem opon. Niemiec wygrał trzeci raz z rzędu i objął przewodnictwo w klasyfikacji generalnej. Drugi dojechał Webber, zapewniając Red Bullowi dublet. Podium uzupełnił dotychczasowy lider tabeli łącznej Alonso. Flagą w szachownicę zawodnikom machał wokalista Psy, który uświetnił GP Korei wykonaniem swojego słynnego utworu "Gangnam Style".Podsumowanie kończymy filmikiem przedstawiającym wyścig w pigułce, przy muzyce "Gangnam Style".
Zobacz także: Galeria zdjęć z wyścigu o GP Korei »
Zobacz także: Galeria zdjęć z wyścigu o GP Korei »
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Korei 2012 - podsumowanie wideo
Podobne: GP Korei 2012 - podsumowanie wideo




Podobne galerie: GP Korei 2012 - podsumowanie wideo



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit