Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Japonii 2017 - zapowiedź

GP Japonii 2017 - zapowiedź
2017-10-03 - G. Filiks Tagi: Wyścig F1, Grand Prix, Japonia, Formuła 1, Suzuka
Formuła 1 narzuciła wysokie tempo na finałową część sezonu 2017. W październiku odbędą się aż cztery wyścigi. Kierowcy jeszcze nie odetchnęli po GP Malezji, a już w nadchodzący weekend zmierzą się ponownie. Tym razem w Japonii.
Kraj Kwitnącej Wiśni kończy serię trzech zawodów w Azji. Królowa sportów motorowych jeszcze do niej wróci, ale dopiero na ostatni wyścig sezonu - GP Abu Zabi.
Gospodarz GP Japonii to według powszechnej opinii jeden z najlepszych torów wyścigowych na świecie. Kultowa Suzuka, zbudowana przez Hondę - jako obiekt testowy dla samochodów koncernu z Tokio - jest trochę nietypową, oldskulową i wymagającą pętlą. Słynie głównie z ciągu szybkich zakrętów raz w jedną raz w drugą stronę (tzw. "esek") na początku okrążenia. Ale sławę zyskało wiele jej łuków. Każdy fan motorsportu słyszał o wirażach "Spoon", czy "130R". Innym charakterystycznym miejscem jest punkt, w którym tor się przecina. Zbudowano tam wiadukt.
Jak trafnie podsumowuje dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, Suzuka „wymaga mocy silnika, docisku, a przede wszystkim wielkich umiejętności od kierowców". Jest dla zawodników trudna, a zarazem przyjemna. Warto też wspomnieć, że na tym technicznym torze bardzo ważne są ustawienia samochodu - i że jego dynamiczne łuki będą pokonywane jeszcze szybciej za sterami bolidów nowej generacji.
Japonia to także wspaniali kibice, którzy tłumnie gromadzą się na trybunach, przynoszą nietypowe, zabawne gadżety i szaleją za swoimi faworytami. Niekiedy do łez.
W tym samym czasie fani w Europie wcześnie zrywają się z łóżek. Polacy muszą wstać na wyścig o 7. rano. Pierwszy piątkowy trening ruszy jeszcze cztery godziny wcześniej.
Suzuka była areną może najbardziej pamiętnych wydarzeń w całej historii F1 - dramatycznych pojedynków o mistrzostwo świata pomiędzy Ayrtonem Senną i Alainem Prostem. Dziś o tytuł biją się również dwaj giganci. Kto wie, może przyszła pora, aby to Lewis Hamilton i Sebastian Vettel stoczyli w Japonii walkę, jaką będą wspominać pokolenia?
Zobacz także: Typuj wyniki F1 i wygraj nagrodę! »Vettel przez wypadek w Singapurze i awarię w Malezji ma już 34-punktową stratę w klasyfikacji generalnej, ale posiada też szybki bolid. Jeśli chce jeszcze odwrócić losy swojej batalii z Hamiltonem, musi zacząć z powrotem wygrywać.Zarówno as Ferrari jak i gwiazdor Mercedesa wiedzą, jak zwyciężać na Suzuce. Pierwszy dokonał tego już czterokrotnie, drugi dwa razy. Hamilton wygrał też trzy z ostatnich czterech wyścigów, lecz paradoksalnie słusznie się martwi - słabszą konkurencyjnością swojego samochodu.
Mercedes w Malezji zasłużenie przegrał z Red Bullem, który zaczyna na poważnie włączać się do rywalizacji na samym czele stawki. Sześć bolidów z szansami na triumf - to byłby wymarzony finał sezonu.
Jest jeszcze wisienka na torcie. Jak wiadomo od wczoraj, pomiędzy GP Japonii a kolejnym wyścigiem odbędą się dwa testy Roberta Kubicy z Williamsem, mogące zapewnić Polakowi upragniony powrót do Formuły 1 na sezon 2018.
Zobacz także: GP Japonii - galeria zdjęć z ostatniej edycji wyścigu »Grand Prix Japonii - ciekawostki1. Przed nami 33. edycja wyścigu Formuły 1 o GP Japonii. Pierwszą rozegrano w 1976 roku na torze Fuji, który gościł zawody jeszcze w latach 1977 i 2007-2008.
Suzuka była gospodarzem wyścigu w latach 1987-2006 i 2009-2016.
W latach 1978-1986 zawodów nie organizowano.
2. Spośród kierowców najwięcej zwycięstw w GP Japonii ma Michael Schumacher. Legendarny Niemiec wygrał ten wyścig 6 razy (w latach 1995, 1997, 2000, 2001, 2002 i 2004).
Poza tym "Schumi" zwyciężył jeszcze dwa razy inne zawody F1 w Japonii - GP Pacyfiku (w latach 1994-1995).
3. Wśród aktywnych zawodników najwięcej triumfów w Japonii ma Vettel. Poza nim i Hamiltonem w kraju tym wygrali już także Fernando Alonso oraz Kimi Raikkonen.
Alonso zwyciężył zarówno na Suzuce, jak i na Fuji.
4. Raikkonen wygrał na Suzuce w sezonie 2005, choć ruszył dopiero z 17. pola. To absolutnie rekordowy wyczyn. Nikt inny nie zwyciężył w Japonii z dalszej pozycji startowej niż szósta.
5. Na 28 dotychczas rozegranych wyścigów F1 na Suzuce aż 24 razy wygrał kierowca startujący z pierwszego rzędu.
6. W 1989 roku Alessandro Nannini odniósł na Suzuce swoje pierwsze - i jedyne - zwycięstwo w F1. Włoch początkowo zajął drugie miejsce, ale potem awansował na pierwsze za sprawą dyskwalifikacji Ayrtona Senny.
7. Już 12 razy w Japonii poznawaliśmy mistrza świata F1. Ostatnio w 2011 roku. Vettel zajmując wówczas trzecie miejsce zapewnił sobie tytuł na cztery wyścigi przed końcem sezonu.
8. Spośród zespołów najwięcej zwycięstw w GP Japonii ma McLaren - dziewięć. Aczkolwiek dwa z nich zostały odniesione na Fuji.
Jeśli chodzi o triumfy na Suzuce, stajnia z Woking remisuje z Ferrari.
9. Na jednym z podiów GP Japonii stał Robert Kubica. Polak finiszował drugi, ale nie na Suzuce, a na Fuji, w sezonie 2008. Nasz rodak nawet prowadził po wspaniałym starcie z szóstego pola, lecz spadł za Alonso w trakcie pit-stopów.
10. Lance Stroll jako jedyny z obecnej stawki kierowców F1 jeszcze nigdy nie startował na Suzuce. Kanadyjczyk bądź co bądź już zna ten tor z prywatnych testów.
Dane o GP Japonii i torze Suzuka:
Kraj Kwitnącej Wiśni kończy serię trzech zawodów w Azji. Królowa sportów motorowych jeszcze do niej wróci, ale dopiero na ostatni wyścig sezonu - GP Abu Zabi.
Gospodarz GP Japonii to według powszechnej opinii jeden z najlepszych torów wyścigowych na świecie. Kultowa Suzuka, zbudowana przez Hondę - jako obiekt testowy dla samochodów koncernu z Tokio - jest trochę nietypową, oldskulową i wymagającą pętlą. Słynie głównie z ciągu szybkich zakrętów raz w jedną raz w drugą stronę (tzw. "esek") na początku okrążenia. Ale sławę zyskało wiele jej łuków. Każdy fan motorsportu słyszał o wirażach "Spoon", czy "130R". Innym charakterystycznym miejscem jest punkt, w którym tor się przecina. Zbudowano tam wiadukt.
Jak trafnie podsumowuje dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, Suzuka „wymaga mocy silnika, docisku, a przede wszystkim wielkich umiejętności od kierowców". Jest dla zawodników trudna, a zarazem przyjemna. Warto też wspomnieć, że na tym technicznym torze bardzo ważne są ustawienia samochodu - i że jego dynamiczne łuki będą pokonywane jeszcze szybciej za sterami bolidów nowej generacji.
Japonia to także wspaniali kibice, którzy tłumnie gromadzą się na trybunach, przynoszą nietypowe, zabawne gadżety i szaleją za swoimi faworytami. Niekiedy do łez.
Suzuka była areną może najbardziej pamiętnych wydarzeń w całej historii F1 - dramatycznych pojedynków o mistrzostwo świata pomiędzy Ayrtonem Senną i Alainem Prostem. Dziś o tytuł biją się również dwaj giganci. Kto wie, może przyszła pora, aby to Lewis Hamilton i Sebastian Vettel stoczyli w Japonii walkę, jaką będą wspominać pokolenia?
Zobacz także: Typuj wyniki F1 i wygraj nagrodę! »
Mercedes w Malezji zasłużenie przegrał z Red Bullem, który zaczyna na poważnie włączać się do rywalizacji na samym czele stawki. Sześć bolidów z szansami na triumf - to byłby wymarzony finał sezonu.
Sonda: Kto wygra GP Japonii 2017?
Jest jeszcze wisienka na torcie. Jak wiadomo od wczoraj, pomiędzy GP Japonii a kolejnym wyścigiem odbędą się dwa testy Roberta Kubicy z Williamsem, mogące zapewnić Polakowi upragniony powrót do Formuły 1 na sezon 2018.
Zobacz także: GP Japonii - galeria zdjęć z ostatniej edycji wyścigu »
Suzuka była gospodarzem wyścigu w latach 1987-2006 i 2009-2016.
W latach 1978-1986 zawodów nie organizowano.
2. Spośród kierowców najwięcej zwycięstw w GP Japonii ma Michael Schumacher. Legendarny Niemiec wygrał ten wyścig 6 razy (w latach 1995, 1997, 2000, 2001, 2002 i 2004).
Poza tym "Schumi" zwyciężył jeszcze dwa razy inne zawody F1 w Japonii - GP Pacyfiku (w latach 1994-1995).
3. Wśród aktywnych zawodników najwięcej triumfów w Japonii ma Vettel. Poza nim i Hamiltonem w kraju tym wygrali już także Fernando Alonso oraz Kimi Raikkonen.
Alonso zwyciężył zarówno na Suzuce, jak i na Fuji.
4. Raikkonen wygrał na Suzuce w sezonie 2005, choć ruszył dopiero z 17. pola. To absolutnie rekordowy wyczyn. Nikt inny nie zwyciężył w Japonii z dalszej pozycji startowej niż szósta.
5. Na 28 dotychczas rozegranych wyścigów F1 na Suzuce aż 24 razy wygrał kierowca startujący z pierwszego rzędu.
6. W 1989 roku Alessandro Nannini odniósł na Suzuce swoje pierwsze - i jedyne - zwycięstwo w F1. Włoch początkowo zajął drugie miejsce, ale potem awansował na pierwsze za sprawą dyskwalifikacji Ayrtona Senny.
7. Już 12 razy w Japonii poznawaliśmy mistrza świata F1. Ostatnio w 2011 roku. Vettel zajmując wówczas trzecie miejsce zapewnił sobie tytuł na cztery wyścigi przed końcem sezonu.
8. Spośród zespołów najwięcej zwycięstw w GP Japonii ma McLaren - dziewięć. Aczkolwiek dwa z nich zostały odniesione na Fuji.
Jeśli chodzi o triumfy na Suzuce, stajnia z Woking remisuje z Ferrari.
9. Na jednym z podiów GP Japonii stał Robert Kubica. Polak finiszował drugi, ale nie na Suzuce, a na Fuji, w sezonie 2008. Nasz rodak nawet prowadził po wspaniałym starcie z szóstego pola, lecz spadł za Alonso w trakcie pit-stopów.
10. Lance Stroll jako jedyny z obecnej stawki kierowców F1 jeszcze nigdy nie startował na Suzuce. Kanadyjczyk bądź co bądź już zna ten tor z prywatnych testów.
Suzuka - wirtualne okrążenie
Dane o GP Japonii i torze Suzuka:

- Długość okrążenia: 5,807 kilometra
- Rekord okrążenia: 1:28,954 (Michael Schumacher, Ferrari, sezon 2006)
- Różnica w odległości punktów startu oraz mety: 300 metrów
- Liczba zakrętów: 18
- Liczba okrążeń do pokonania w wyścigu: 53
- Całkowity dystans wyścigu: 307,471 kilometra
- Ograniczenia prędkości w alei serwisowej: 80 km/h podczas treningów, kwalifikacji i wyścigu
- Sędziowie FIA:
Tim Mayer - Amerykanin, zastępca delegata FIA na USA. Jest synem Teddy'ego Mayera, byłego szefa zespołu McLaren. Nish Shetty - Singapurczyk, sędzia FIA i członek Międzynarodowego Trybunału Apelacyjnego FIA. Tom Kristensen - Duńczyk, emerytowany kierowca wyścigowy. 9-krotny zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans, mistrz świata w wyścigach długodystansowych z 2013 roku. Był także mistrzem American Le Mans Series, Niemieckiej Formuły 3 oraz Japońskiej Formuły 3.
- Dostępne opony Pirelli typu slick: supermiękkie (czerwone), miękkie (żółte), pośrednie (białe)
- Strefy DRS: jedna strefa, na prostej startowej. Punkt pomiaru odległości między bolidami znajduje się przed szykaną na końcu okrążenia.
- Prognozowana pogoda: piątek - przelotne opady deszczu
sobota - przelotne opady deszczu
niedziela - sucho
- 1. trening - piątek 03:00 (na żywo w Eleven Sports)
- 2. trening - piątek 07:00 (na żywo w Eleven Sports, powtórka o 16:30 i o 20:00)
- 3. trening - sobota 05:00 (na żywo w Eleven Sports)
- Kwalifikacje - sobota 08:00 (na żywo w Eleven, powtórka o 14:00 i o 21:00 oraz w niedzielę o 14:00)
- Wyścig - niedziela 07:00 (na żywo w Eleven, powtórka o 20:00, w poniedziałek o 10:00 i o 23:00, we wtorek o 14:00 itd.)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
GP Japonii 2017 - zapowiedź
GP Japonii 2017 - zapowiedź
Humungous 2017-10-04 21:30
"Raikkonen wygrał na Suzuce w sezonie 2005, choć ruszył dopiero z 17. pola. To absolutnie rekordowy wyczyn. Nikt inny nie zwyciężył w Japonii z dalszej pozycji startowej niż szósta." Niesamowite osiągniecie. Tylko Beatyfikowany Kimi Raikkonen mógł dokonać tak absolutnie rekordowego wyczynu na Suzuce. SANTO KIMI, SANTA FERRARI.
Podobne: GP Japonii 2017 - zapowiedź




Podobne galerie: GP Japonii 2017 - zapowiedź
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter