Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem

GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
2017-05-14 - G. Filiks Tagi: Vettel, Hamilton, Ferrari, Mercedes, Barcelona, Hiszpania, Wyniki, Wyścig F1, Grand Prix, Formuła 1
Lewis Hamilton wyszedł zwycięsko ze wspaniałej batalii z Sebastianem Vettelem o triumf w wyścigu Formuły 1 o GP Hiszpanii.
Po rywalizowaniu na setne sekundy w kwalifikacjach, rywale do mistrzostwa świata dostarczyli wielkich emocji i w zawodach.
Zobacz także: GP Hiszpanii 2017 - galeria zdjęć z treningów i kwalifikacji »Hamilton stracił pierwsze miejsce na rzecz Vettela na starcie, ale potem wrócił przed asa Ferrari z pomocą strategii. Niemniej nie przeskoczył go w pit-stopach - musiał wyprzedzić na torze.
Do pierwszej tury postojów Vettel nieco odjechał Hamiltonowi i utrzymał się przed gwiazdorem Mercedesa, gdy obaj zmienili opony. Sebastian wrócił z boksów za Danielem Ricciardo, który wizytę u mechaników miał jeszcze przed sobą, ale nie stracił wiele czasu za Australijczykiem. Szybko przeszedł go przy użyciu DRS.
Niedługo później Niemcowi przyszło uporać się jeszcze z Valtterim Bottasem, długo zwlekającym z wymianą ogumienia.
Zespołowy kolega Hamiltona mimo podążania na zużytych oponach przez pewien czas skutecznie wstrzymywał Vettela. Ten chciał wyprzedzić Fina za wszelką cenę, ponieważ z tyłu zbliżał się Hamilton. Najbardziej utytułowany kierowca w stawce w końcu dopiął swego, mimo złapania pobocza w trakcie ataku.
Jednak Hamilton dopadł Vettela po drugiej i ostatniej serii postojów.
Brytyjczyk zjechał do alei serwisowej, gdy kończył się okres wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Vettel zaliczył pit-stop na następnym okrążeniu i opuszczając boksy znalazł się bok w bok z Hamiltonem.
Żaden nie chciał ustąpić, w efekcie chyba doszło do niewielkiego kontaktu. Hamilton na chwilę wylądował na poboczu, ale obaj pojechali dalej.
Ryzykowny manewr obronny w wykonaniu Vettela tylko odsunął w czasie jego przegraną. Hamilton miał przewagę miękkich opon - wykonał obowiązkowe przejście na twardszą mieszankę w pierwszym pit-stopie zamiast w drugim - i Srebrna Strzała bez większego problemu wyprzedziła czerwone Ferrari kilka okrążeń później.
Po spadku na drugą lokatę Vettel jeszcze trzymał się blisko Hamiltona, który teoretycznie mógł zużyć miękkie ogumienie i stracić tempo na koniec.
Ferrari sugerowało Vettelowi "plan C" - w domyśle wykonanie dodatkowego, trzeciego postoju i próbę gonienia Hamiltona na świeżych, także miękkich oponach.
Ale nie zrealizowano tego pomysłu, a Hamilton zachował wystarczającą szybkość i wygrał z przewagą 3,490 sekundy.
Co ciekawe, na finałowych okrążeniach Vettel w drugim wyścigu z rzędu stracił czas przez problemy ze zdublowaniem Felipe Massy. O mało co nie wpadł na Brazylijczyka.
Mimo porażki Vettel dalej przewodzi klasyfikacji generalnej sezonu, ale jego przewaga nad Hamiltonem zmalała z 13 do 6 punktów.
Działo się również za plecami liderów. Już na starcie odpadli Kimi Raikkonen i Max Verstappen. Pierwszy z wymienionych uderzył w drugiego, bo wpadł w poślizg w rezultacie dotknięcia się kołami z Bottasem.
Tymczasem rewelacji kwalifikacji Fernando Alonso przytrafił się kontakt z Massą. Reprezentant gospodarzy mógł kontynuować występ, ale przejechał przez żwirowe pobocze, wypadł z czołowej dziesiątki i już do niej nie wrócił.
Podobnie Massa, któremu przebiła się opona.
Później z Massą jeszcze zderzył się drugi kierowca duetu McLaren-Honda - Stoffel Vandoorne. Belg zaparkował w żwirze i właśnie ten incydent wywołał wspomnianą wcześniej wirtualną neutralizację.
Dramat przeżył także Bottas. Nie potrafił dotrzymać kroku Hamiltonowi oraz Vettelowi, ale zmierzał po najniższy stopień podium, jednak w drugiej połowie wyścigu zepsuł mu się bolid. Prawdopodobnie wysiadł stary, sfatygowany silnik.
Awaria samochodu Bottasa dała trzecie miejsce Ricciardo.
Na dwóch kolejnych pozycjach niespodziewanie zameldowali się zawodnicy Force India - Sergio Perez i Esteban Ocon.
Szóste miejsce przypadło Nico Hulkenbergowi (Renault).
Na siódmym sklasyfikowano drugiego obok Alonso faworyta lokalnej publiczności Carlosa Sainza Juniora (Toro Rosso), który ostro pojedynkował się z Kevinem Magnussenem. Walczyli m. in. na wyjeździe z boksów - aż Sainz Jr znalazł się na poboczu.
W rzeczywistości siódmy finiszował nieoczekiwanie Pascal Wehrlein, ale dostał 5-sekundową karę za zjazd do alei serwisowej po niewłaściwej stronie słupka. Kierowca Saubera przez to spadł na 8. miejsce - które i tak jest rewelacyjnym wynikiem, dającym jego ekipie pierwsze punkty w sezonie.
Wehrlein ograł rywali jako jedyny ograniczając się do jednego pit-stopu.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Daniił Kwiat (Toro Rosso) i Romain Grosjean (Haas).
Kwiat zapunktował choć był najwolniejszy w kwalifikacjach, ale grozi mu kara za kolizję z Magnussenem przed metą. Dla Duńczyka stłuczka zakończyła się przebitą oponą i wypadnięciem ze strefy punktowej.
Zobacz także: Klasyfikacje generalne Formuły 1 po GP Hiszpanii »
Skrót wyścigu
Po rywalizowaniu na setne sekundy w kwalifikacjach, rywale do mistrzostwa świata dostarczyli wielkich emocji i w zawodach.
Zobacz także: GP Hiszpanii 2017 - galeria zdjęć z treningów i kwalifikacji »
Do pierwszej tury postojów Vettel nieco odjechał Hamiltonowi i utrzymał się przed gwiazdorem Mercedesa, gdy obaj zmienili opony. Sebastian wrócił z boksów za Danielem Ricciardo, który wizytę u mechaników miał jeszcze przed sobą, ale nie stracił wiele czasu za Australijczykiem. Szybko przeszedł go przy użyciu DRS.
Zespołowy kolega Hamiltona mimo podążania na zużytych oponach przez pewien czas skutecznie wstrzymywał Vettela. Ten chciał wyprzedzić Fina za wszelką cenę, ponieważ z tyłu zbliżał się Hamilton. Najbardziej utytułowany kierowca w stawce w końcu dopiął swego, mimo złapania pobocza w trakcie ataku.
Jednak Hamilton dopadł Vettela po drugiej i ostatniej serii postojów.
Brytyjczyk zjechał do alei serwisowej, gdy kończył się okres wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Vettel zaliczył pit-stop na następnym okrążeniu i opuszczając boksy znalazł się bok w bok z Hamiltonem.
Żaden nie chciał ustąpić, w efekcie chyba doszło do niewielkiego kontaktu. Hamilton na chwilę wylądował na poboczu, ale obaj pojechali dalej.
Ryzykowny manewr obronny w wykonaniu Vettela tylko odsunął w czasie jego przegraną. Hamilton miał przewagę miękkich opon - wykonał obowiązkowe przejście na twardszą mieszankę w pierwszym pit-stopie zamiast w drugim - i Srebrna Strzała bez większego problemu wyprzedziła czerwone Ferrari kilka okrążeń później.
Walka Hamiltona i Vettela
Po spadku na drugą lokatę Vettel jeszcze trzymał się blisko Hamiltona, który teoretycznie mógł zużyć miękkie ogumienie i stracić tempo na koniec.
Ferrari sugerowało Vettelowi "plan C" - w domyśle wykonanie dodatkowego, trzeciego postoju i próbę gonienia Hamiltona na świeżych, także miękkich oponach.
Ale nie zrealizowano tego pomysłu, a Hamilton zachował wystarczającą szybkość i wygrał z przewagą 3,490 sekundy.
Co ciekawe, na finałowych okrążeniach Vettel w drugim wyścigu z rzędu stracił czas przez problemy ze zdublowaniem Felipe Massy. O mało co nie wpadł na Brazylijczyka.
Mimo porażki Vettel dalej przewodzi klasyfikacji generalnej sezonu, ale jego przewaga nad Hamiltonem zmalała z 13 do 6 punktów.
Działo się również za plecami liderów. Już na starcie odpadli Kimi Raikkonen i Max Verstappen. Pierwszy z wymienionych uderzył w drugiego, bo wpadł w poślizg w rezultacie dotknięcia się kołami z Bottasem.
Tymczasem rewelacji kwalifikacji Fernando Alonso przytrafił się kontakt z Massą. Reprezentant gospodarzy mógł kontynuować występ, ale przejechał przez żwirowe pobocze, wypadł z czołowej dziesiątki i już do niej nie wrócił.
Podobnie Massa, któremu przebiła się opona.
Później z Massą jeszcze zderzył się drugi kierowca duetu McLaren-Honda - Stoffel Vandoorne. Belg zaparkował w żwirze i właśnie ten incydent wywołał wspomnianą wcześniej wirtualną neutralizację.
Dramat przeżył także Bottas. Nie potrafił dotrzymać kroku Hamiltonowi oraz Vettelowi, ale zmierzał po najniższy stopień podium, jednak w drugiej połowie wyścigu zepsuł mu się bolid. Prawdopodobnie wysiadł stary, sfatygowany silnik.
Awaria samochodu Bottasa dała trzecie miejsce Ricciardo.
Na dwóch kolejnych pozycjach niespodziewanie zameldowali się zawodnicy Force India - Sergio Perez i Esteban Ocon.
Szóste miejsce przypadło Nico Hulkenbergowi (Renault).
Na siódmym sklasyfikowano drugiego obok Alonso faworyta lokalnej publiczności Carlosa Sainza Juniora (Toro Rosso), który ostro pojedynkował się z Kevinem Magnussenem. Walczyli m. in. na wyjeździe z boksów - aż Sainz Jr znalazł się na poboczu.
W rzeczywistości siódmy finiszował nieoczekiwanie Pascal Wehrlein, ale dostał 5-sekundową karę za zjazd do alei serwisowej po niewłaściwej stronie słupka. Kierowca Saubera przez to spadł na 8. miejsce - które i tak jest rewelacyjnym wynikiem, dającym jego ekipie pierwsze punkty w sezonie.
Wehrlein ograł rywali jako jedyny ograniczając się do jednego pit-stopu.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Daniił Kwiat (Toro Rosso) i Romain Grosjean (Haas).
Kwiat zapunktował choć był najwolniejszy w kwalifikacjach, ale grozi mu kara za kolizję z Magnussenem przed metą. Dla Duńczyka stłuczka zakończyła się przebitą oponą i wypadnięciem ze strefy punktowej.
Formuła 1 - sezon 2017 - GP Hiszpanii - wyścig | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Strata | ||
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 66 okrążeń | |
2. | Sebastian Vettel | Ferrari | +3,490 sek. | |
3. | Daniel Ricciardo | Red Bull | +73,978 sek. | |
4. | Sergio Perez | Force India | +1 okr. | |
5. | Esteban Ocon | Force India | +1 okr. | |
6. | Nico Hulkenberg | Renault | +1 okr. | |
7. | Carlos Sainz Jr | Toro Rosso | +1 okr. | |
8. | Pascal Wehrlein | Sauber | +1 okr. | |
9. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. | |
10. | Romain Grosjean | Haas | +1 okr. | |
11. | Marcus Ericsson | Sauber | +2 okr. | |
12. | Fernando Alonso | McLaren-Honda | +2 okr. | |
13. | Felipe Massa | Williams | +2 okr. | |
14. | Kevin Magnussen | Haas | +2 okr. | |
15. | Jolyon Palmer | Renault | +2 okr. | |
16. | Lance Stroll | Williams | +2 okr. | |
. | Valtteri Bottas | Mercedes | nie ukończył | |
. | Stoffel Vandoorne | McLaren-Honda | nie ukończył | |
. | Max Verstappen | Red Bull | nie ukończył | |
. | Kimi Raikkonen | Ferrari | nie ukończył |
Zobacz także: Klasyfikacje generalne Formuły 1 po GP Hiszpanii »
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
8
Komentarze do:
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
8 sekud 2017-05-14 16:27
ja się pytam ,gdzie jest 8 sekund z przewagi Vettela w trakcie VSC. Hamilton to odrobił na jednym okrążeniu po zmianie opon??? VSC kolejny raz się nie sprawdza -albo podwójne żółte albo SC,wtedy wszyscy tracą przewagę a nie wybrani. A z innej beczki -SABOTAŻYSTA W MERCEDESIE NADAL MA ANGAŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
Ślązak 2017-05-14 16:55
Gratulacje dla Pascala Wherleina, szkoda że Vettel nie wygrał. Według mnie drugie miejsca Vettela było wynikiem VSC i strategi Ferrari. Wyścig był ciekawszy niż się spodziewałem, wyścigi serii towarzyrzących całkiem fajne. Wyścig otwarcia WTCC mnie zawiódł, głównego jeszcze nie widziałem, Wyścig Superbikeów też całkiem fajne, więc weekend udany, z niecierpliwością czekam na lipiec, wtedy to bądę najlepsze wyścigi. Wracając jeszcze na krótko do GP Hiszpanii 2017 napisze że, McLaren jest chyba najsłabszy, słabszy nawet od Saubera.
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
jajacek 2017-05-14 17:06
@Ślązak ten najsłabszy McLaren łyknął dziś bez problemu Williamsy.
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
Adrza1 2017-05-14 17:31
8 sekund to odrobił mercedes na zmianie opon w czasie VSC, jedziesz wolniej więc jak przejeżdżasz pit lane nie tracisz zbyt dużo, Ferrari się zwyczajnie spóźniło
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
Massa 2017-05-14 19:03
Massa widać dość solidnie nie lubi Ventyla albo nie podoba mu się, że jest aż tak słabym zawodnikiem, że co wyścig musi kogoś przepuszczać... W każdym razie mam nadzieję, że w końcu zostanie solidnie ukarany za rujnowanie widowiska.
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
fanalonso 2017-05-14 20:42
Ah gdyby Fernando nie zderzył sie z szalejącym dziś Massą to byłby wysoko a tak nadal 0pkt. A co do tych dwóch pierwszych uwielbianych panów to obaj są siebie warci. Najpierw Hamilton dał sie objechać Vettelowi( gdyby to był Rosberg od razu zajechał by mu droge) a ten drugi-niemiaszek miał dużo farta na 1 zakręcie, przyblokował jadących z tyłu, wywołał zamieszanie i przez niego zderzył sie Max z Kimim. Jakoś żadnych pretensji i oburzenia do niego nie widze. A poza tym to Ferrari nie jest już takie dobre skoro prowadziło a nie wygrało.
GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
GuArd 2017-05-14 23:15
Wyścig jak na Hiszpanię całkiem niezły. Szkoda że odpadł Kimi i Valtteri, może wynik końcowy byłby inny, może byłoby ciekawiej. No i gest Kimiego w stosunku do tego dzieciaka z trybun, po prostu mega.
Podobne: GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem



Podobne galerie: GP Hiszpanii - wyścig: Hamilton wygrywa pasjonujący pojedynek z Vettelem
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter