GP Chin - 3. trening: Bottas znów najszybszy, dzwon Albona

Valtteri Bottas utrzymał się na czele stawki w trakcie ostatniego treningu Formuły 1 w Chinach. Do wyników sesji bądź co bądź należy podchodzić z dystansem. Wielu kierowcom bowiem popsuła szyki czerwona flaga. Spowodował ją duży wypadek Alexandra Albona.
Bottas pokonał okrążenie toru w Szanghaju w czasie 1:32,830, o 0,392 sekundy szybciej niż drugi Sebastian Vettel, 0,418 sekundy szybciej niż trzeci Charles Leclerc i aż 0,859 sekundy szybciej niż czwarty Lewis Hamilton. Ale Vettel mógłby legitymować się lepszym rezultatem, gdyby pod koniec nie dopuścił się błędów na szybkim okrążeniu. Problemy miał też Hamilton. Obecny mistrz świata najpierw złapał pobocza. Przy kolejnej próbie z kolei odpadło mu coś z bolidu.

Niewykluczone, że Vettel oraz Hamilton jeszcze poprawiliby swoje wyniki, lecz nie mogli tego zrobić, bo gdy na zegarze pozostawało kilka minut, zajęcia przerwano - i już nie zostały wznowione. Był to efekt dzwonu Albona, który mógł zmrozić krew w żyłach. Debiutant z Toro Rosso stracił panowanie nad samochodem na finałowym zakręcie i rozbił się na bandzie z opon. Samo zdarzenie może nie wyglądało szczególnie przerażająco, ale pojazd Tajlandczyka zamienił się wręcz we wrak. Na szczęście kierowca jest cały. Za kierowcami Mercedesa i Ferrari, na piątym miejscu uplasował się znowu Nico Hulkenberg. Kierowca Renault jeździ imponująco.

Szósta pozycja przypadła Kimiemu Raikkonenowi (Alfa Romeo).

Tylko siódmą zajął Max Verstappen. Zawodnikowi Red Bulla, wolniejszemu od Bottasa aż o 1,617 sekundy, ewidentnie przeszkodziła kraksa Albona. Poza tym, dopiero w połowie treningu opuścił garaż. Na ósmym miejscu sklasyfikowano Carlosa Sainza Juniora (McLaren).

Dziewiątą lokatę zajął Albon, a dziesiątą jego zespołowy partner Daniił Kwiat. Toro Rosso wydaje się stosunkowo konkurencyjne, ale nie zdziwimy się, jeśli w kwalifikacjach wystąpi tylko jeden z kierowców ekipy. Mocno uszkodzony bolid będzie trudno naprawić na czas.

Robert Kubica, który jako pierwszy zaliczył pomiarowe kółko, niestety zamyka tabelę, aczkolwiek ustąpił partnerowi z Williamsa - George'owi Russellowi tylko o 0,052 sekundy.Na odległym miejscu widnieje również. Pierre Gasly. Zespołowy kolega Verstappena jest dopiero 15. Niemniej jednak trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nie przejechał ani jednego mierzonego okrążenia na miękkich oponach.

Warto wspomnieć też o incydencie na prostej pomiędzy bolidami Alfy.

„Co do cholery on wyprawiał? (...) Prawie mnie uderzył, celowo!" - poskarżył się przez radio Raikkonen na Antonio Giovinazziego.

Formuła 1 - sezon 2019 - GP Chin - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:32,830	-	miękkie	11
2.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:33,222	0,392s	miękkie	12
3.	Charles Leclerc	Ferrari	1:33,248	0,418s	miękkie	10
4.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:33,689	0,859s	miękkie	10
5.	Nico Hulkenberg	Renault	1:33,974	1,144s	miękkie	11
6.	Kimi Raikkonen	Alfa Romeo	1:34,246	1,416s	miękkie	14
7.	Max Verstappen	Red Bull	1:34,447	1,617s	miękkie	5
8.	Carlos Sainz Jr	McLaren	1:34,510	1,680s	miękkie	9
9.	Alexander Albon	Toro Rosso	1:34,600	1,770s	miękkie	11
10.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:34,783	1,953s	miękkie	10
11.	Lando Norris	McLaren	1:34,938	2,108s	miękkie	11
12.	Sergio Perez	Racing Point	1:35,078	2,248s	miękkie	9
13.	Daniel Ricciardo	Renault	1:35,142	2,312s	pośrednie	11
14.	Lance Stroll	Racing Point	1:35,223	2,393s	miękkie	10
15.	Pierre Gasly	Red Bull	1:35,326	2,496s	pośrednie	8
16.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:35,726	2,896s	miękkie	12
17.	Romain Grosjean	Haas	1:35,771	2,941s	pośrednie	14
18.	Kevin Magnussen	Haas	1:35,998	3,168s	pośrednie	15
19.	George Russell	Williams	1:36,124	3,294s	miękkie	10
20.	Robert Kubica	Williams	1:36,176	3,346s	miękkie	11