Formuła 1  »  Aktualności F1  »  GP Chin 2013 - zapowiedź
GP Chin 2013 - zapowiedź

GP Chin 2013 - zapowiedź

2013-04-10 - G. Filiks     Tagi: Shanghai, Formuła 1, Chiny, Zapowiedź, Grand Prix
Dobiega końca trzytygodniowa przerwa od Formuły 1. Nadchodzącego weekendu najlepsze wyścigowe bolidy świata zawyją w Szanghaju, gdzie rozegrane zostanie Grand Prix Chin, trzecia eliminacja sezonu 2013.
GP Chin 2013 - zapowiedźGP Chin 2013 - zapowiedź
Przebieg dwóch pierwszych tegorocznych zawodów sprawił, że przed dziesiątą edycją GP Chin jest tak wiele pytań, ile odpowiedzi. Kierowcom w głowie siedzi przede wszystkim duże zużycie opon, jakiego doświadczyli na początku sezonu. W ostatnich latach wyścig na torze Shanghai International Circuit zawodnicy przejeżdżali najczęściej z dwoma i trzema pit-stopami. Takie strategie kreowały zmagania obfitujące w częste wymiany pozycji między kierowcami. Napięcie towarzyszyło wszystkim do ostatnich kółek.
Sonda: Kto wygra GP Chin 2013?

Podobnie jak w roku 2012, Pirelli przywozi do Chin ogumienie pośrednie (oznaczone na biało) oraz miękkie (oznaczone na żółto). Pierwsza z wymienionych mieszanek była wykorzystywana podczas obu dotychczas rozegranych GP sezonu 2013, druga w Państwie Środka zaliczy wyścigowy debiut. Miękkie opony co prawda sprawdzano na zimowych testach, ale teraz warunki będą zupełnie inne, dlatego wtedy zebrane dane są w dużej mierze nieistotne. Podczas weekendu kierowcy i zespoły muszą więc zrozumieć na nowo tegoroczne żółte gumy.
GP Chin 2013 - zapowiedźGP Chin 2013 - zapowiedź
Nawet bez wspomnianego utrudnienia, obiekt Shanghai International Circuit ma potencjał do stworzenia efektownego grand prix. Jego trzy długie proste w połączeniu z ostrym nawrotem oraz specyficznymi zakrętami nazywanymi "ślimakami" dają oczywiste okazje do przeprowadzania manewrów wyprzedzania - i z DRS, i bez jego pomocy.
Dwie pierwsze eliminacje sezonu 2013 zamiast dać jasny obraz rokładu sił w stawce, tylko podsyciły ciekawość. GP Australii w przekonywujący sposób wygrał Kimi Raikkonen z Lotusa, ale tydzień później na zupełnie odmiennym torze i przy znacznie wyższych temperaturach znów królował Red Bull. Shanghai International Circuit jest jeszcze inna trasą, zdolną tak wykrystalizować układ stawki, jak przemieszać go jeszcze bardziej.
GP Chin 2013 - zapowiedźGP Chin 2013 - zapowiedź
GP Chin - Szereg Szybkich Faktów

1.
Dotychczasowe dziewięć edycji Grand Prix Chin wygrało ośmiu różnych kierowców. Tylko Lewis Hamilton zwyciężył te zawody więcej niż jeden raz.

2. Zaledwie trzy razy ten zespół, który triumfował na Shanghai International Circuit, potem sięgał po mistrzostwo konstruktorów (w latach 2004 i 2007 Ferrari, w sezonie 2005 Renault). To samo tyczy się kierowców (w 2005 roku Fernando Alonso, w 2007 Kimi Raikkonen, w 2008 Hamilton).

3.
Jeszcze gorzej wypadali obrońcy mistrzowskiego tytułu. Jenson Button jako jedyny wygrał w Chinach bolidem oznaczonym numerem 1. Z konstruktorów tylko Ferrari zwyciężyło tutaj będąc panującym czempionem.

4. Ferrari oraz McLaren zwyciężali GP Chin po trzy razy. Resztę dotychczasowych edycji wyścigu w Szanghaju wygrały ekipy Red Bull Racing, Renault i Mercedes.

5.
Ostatnie GP Chin to dominacja Nico Rosberga, który na Shanghai International Circuit sięgnął po swoje pierwsze pole position oraz zwycięstwo. Został trzecim po Juanu Manuelu Fangio i Stirlingu Mossie kierowcą, który wygrał wyścig Formuły 1 bolidem fabrycznego teamu Mercedesa. Był to pierwszy, a zarazem jak dotąd jedyny triumf Srebrnych Strzał od momentu przywrócenia na sezon 2010 ich fabrycznej stajni, nieobecnej w Formule Jeden od 1955 roku.

6.
Zeszłoroczna wygrana Rosberga w GP Chin sprawiła, że grono zwycięzców zawodów F1 zostało poszerzone pierwszy raz od trzech sezonów. Poprzednio do ekskluzywnego klubu triumfatorów grand prix dołączył Mark Webber, zwyciężając GP Niemiec 2009. Australijczyk także jest zawodnikiem, który wygrał po raz pierwszy startując ze swojego pierwszego pole position. Z obecnej stawki kierowców taka sama historia przydarzyła się Sebastianowi Vettelowi w GP Włoch 2008, Felipe Massie w GP Turcji 2006 oraz Pastorowi Maldonado w GP Hiszpanii 2012. Jednak ostatni z wymienionych ruszał do swojego pierwszego zwycięskiego wyścigu jako pierwszy dzięki odebraniu przez sędziów pole position jego pierwotnemu zdobywcy Hamiltonowi.

7. Chociaż na Shanghai International Circuit jak najbardziej można wyprzedzać, podium tego wyścigu tylko raz zawierało kierowcę, który ruszył do zawodów spoza czołowej dziesiątki. W 2011 roku Webber finiszował trzeci mimo startu z odległego 18. pola.

8.
Na dohamowaniu do nawrotu oznaczonego numerem 14 kierowcy doświadczają największych przeciążeń w całym sezonie, dochodzących do niemal 6G. Noga zawodnika znajduje się na pedale hamulca przez około 3 sekundy, a w ich trakcie bolid zwalnia z około 315 km/h do mniej więcej 60 km/h.

9.
  Shanghai International Circuit zbudowano na osuszonych bagnach. Tor ma skłonność do osiadania, dlatego ciągle jest poddawany szeroko zakrojonym pracom gruntowym, aby zapobiec powstawaniu nierówności na jego nawierzchni.
 
Shanghai International Circuit - okrążenie Nico Rosberga z 2012 roku
 
GP Chin 2013 z perspektywy opon Pirelli
Informacje o torze Shanghai International Circuit oraz wyścigu:
  • Długość okrążenia: 5.451 kilometra
  • Rekord okrążenia: 1:32.238 (Michael Schumacher, Ferrari, 2004)
  • Różnica w odległości punktów startu oraz mety: brak
  • Ilość zakrętów:16
  • Ilość okrążeń do pokonania w wyścigu: 56
  • Całkowity dystans wyścigu: 305.066 kilometrów
  • Ograniczenia prędkości w alei serwisowej: 60 km/h podczas treningów i kwalifikacji, 100 km/h podczas wyścigu
  • Zmiany dokonane na obiekcie od zeszłorocznej edycji Grand Prix:

    - krawędzie wszystkich tarek na wyjściu z zakrętów zostały zaokrąglone, aby nie uszkadzały opon

    - krawężnik na wyjściu z łuku nr 13 został poddany dodatkowym modyfikacjom

    - trawę na poboczu po zewnętrznej stronie zakrętów nr 1, 2, 3, 6 oraz 8 zastąpiono nawierzchnią ażurową (podobną do tej na zewnętrznej łuku nr 11). Następnie pomalowano ją na zielono farbą antypoślizgową
  • Dodatkowy sędzia: Mark Blundell (47-letni Brytyjczyk, w F1 rywalizował w latach 1991 i 1993-1995. Trzykrotnie stał na podium. Reprezentował zespoły Brabham, Ligier, Tyrrell oraz McLaren. Oprócz tego wygrał trzy wyścigi amerykańskiej serii CART)
  • Wybór mieszanek opon Pirelli: pośrednia (białe oznaczenie) oraz miękka (żółte oznaczenie)
  • Strefy DRS: Na prostej startowej oraz poprzedzającą ją tylnej prostej. Mają oddzielne punkty pomiaru odległości między bolidami.
  • Pogoda: Piątek - słonecznie, Sobota - pochmurno, Niedziela - pochmurno
Terminarz
  • 1. trening - piątek 04:00 (retransmisja o 06:20 w Polsat Sport Extra)
  • 2. trening - piątek 08:00 (na żywo w Polsat Sport Extra)
  • 3. trening - sobota 05:00 (retransmisja o 05:50 w Polsat Sport Extra)
  • Kwalifikacje - sobota 08:00 (na żywo w otwartym Polsacie)
  • Wyścig - niedziela 09:00 (na żywo w otwartym Polsacie)



źródło: fia.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
5

Komentarze do:

GP Chin 2013 - zapowiedź

GP Chin 2013 - zapowiedź
korba 2013-04-10 16:30
OPONOWY POKER. Jednym odpowiada ta dodatkowa oponowa ruletka,a innym nie odpowiada i każdy ma swoje uzasadnienia i to jest zrozumiałe. To,że opony mogą zdecydować o zwycięstwie lub przegranej jest przegięciem.Na co zda się kunszt i finezja jazdy najlepszego w danym dniu danego kierowcy skoro o jego pozycji zdecydują opony,a nie on jak i taktyka teamu.
GP Chin 2013 - zapowiedź
PiotreW 2013-04-10 18:17
Trochę mnie to rozbawiło co napisałeś. To może niech się ścigają bez opon, będzie sprawiedliwiej? Nie ma tu żadnego przegięcia. Przecież każdy ma takie same opony. Gdyby było więcej dostawców opon to czy nie byłoby przegięciem, że o wygranej decyduje posiadanie opon danego producenta? Czy przegięciem nie jest, że posiadanie silnika Mercedesa albo Renault może decydować o zwycięstwie? Ale przecież nie zrobimy tak jak np. w monomarkowym Porsche Supercup, czyli damy każdemu kierowcy identyczny bolid z identycznym silnikiem, KERS-em, mechaniką, aerodynamiką itd. Gdyby tak zrobiono pewnie i tak znalazłby się kierowca do narzekania, że charakterystyka silnika faworyzuje innych albo hamulce mu nie pasują itp. Skoro pewien kierowca prezentuje taki kunszt i finezję jazdy to powinien posiadać umiejętność dbania o opony i szybkiej jazdy. Skoro nie potrafi jednocześnie szybko jechać, nie niszczyć opon oraz jechać oszczędnie to chyba powinien poprawić swój kunszt jazdy. Przecież te elementy także decydują o jakości jazdy kierowcy i jego kunszcie.
GP Chin 2013 - zapowiedź
korba 2013-04-10 22:10
@PitreW. Opony były i są z jednym elementów które odgrywają swoją istotną rolę.Tegoroczne opony są nazbyt ścieralne i mogą przyczynić się do wypadku. Skoro firma Pirelli złagodziła swoje stanowisko co do opon i zapowiedziała,że przed europejską częścią wyścigów zastanowi się nad ogumieniem. Jest bardzo możliwe i prawdopodobne,że Pirelli ograniczy zbyt szybką degradację opon biorąc pod uwagę bezpieczeństwo na które z wrócono im uwagę. Ps. kierowca wyścigowy Formuły 1 nie powinien skupiać się na ścieralności opon,a na ściganiu się,a nie na zużyciu opon,bo to zubaża wyścig.
GP Chin 2013 - zapowiedź
Miodek ;) 2013-04-11 11:03
Panie redaktorze, nie ma takiego słowa jak: "przekonywujący" ewentualnie: przekonujący lub przekonywający. Pozdrawiam V10.pl
GP Chin 2013 - zapowiedź
meamea 2013-04-11 11:59
Korba, Kierowca f1 powinien skupiać na optymalnym przejechaniu okrążen i wyścigu, czyli tak by wyciągnąc jak najwiecej z bolidu i pitstopów, jeżeli pitstop kosztuje 20s a przyciskanie na maksa daje ci zysk rzędu 1-2dziesiątych to najzwyczajniej w swiecei sie nie opłaca cisnąc bo cie zjedzą pitstopy, w każdym roku cośdecyduje o zwycięstwie, raz decyduje silnik, raz aerodynamika, raz obchodzenie się z oponami, a raz talent kierowcy, czy też strategie zespołu i rozum zespołu, wszystko składa się na wyścig, o oponach tak się mówi głośno bo się o nich poprostu mówi, pirelli wykonało swoje zadanie jakie kazało zrobić władze f1 i jakoś nikt już o tym nie wspomina że to władze sąwinne tak dużej degradacji opon bo to na ich zyczenie firma pirelli wykonała takie ogumienie, a wszyscy wieszają psy na podwykonawcy któy wykonał swoje zadanie w 100% dobrze, Można mieć pretensje że to opony decydują o zwycięśtwie ale nie wińmy za to firmy pirelli, pozatem w innych latach decydował np konstruktor bolidu, bo oni mają najlepszego na swiecei to wygrywają, jeszce innymi laty silnik bo oni maja najlepsy silnik, a teraz obchodzenei się z oponami, Mnie cieszy fakt że zmieniają się trendy bo dzieki temu faworyci również muszą się starać, na tym polega sport by inni też mieli szanse, a jak by nie było zadnych nowych zmiennych to co roku wygrywałby ten sam jeden zespół i również było by źle i by wwszyscy narzekali,