GP Brazylii - kwalifikacje: Bottas na pole position, Hamilton ostatni

Valtteri Bottas wygrał kwalifikacje Formuły 1 do Grand Prix Brazylii. Tymczasem mistrz świata i lider Mercedesa - Lewis Hamilton zakończył je na ostatnim miejscu.
Rywalizacja jeszcze na dobre nie ruszyła, a Hamilton już z niej odpadł. Od razu na pierwszym pomiarowym okrążeniu Brytyjczyk zatrzymał się na bandzie.

Pod nieobecność na torze najlepszego kierowcy sezonu, walka o pierwsze pole startowe rozegrała się między Bottasem i Sebastianem Vettelem. Po pierwszej połowie Q3 prowadził kierowca Ferrari, z przewagą 0,083 sekundy. Jednak w drugim podejściu Bottas przyśpieszył i przebił Niemca o 0,038 sekundy. Fin zdobył swoje trzecie pole position w karierze, a także został nowym rekordzistą pętli Interlagos. Jego czas to 1:08,322.
Kimi Raikkonen za kierownicą drugiego Ferrari zajął 3. miejsce ze stratą 0,216 sekundy.

Kierowcy Red Bulla uplasowali się na pozycjach 4-5 uzyskując już wyraźnie gorsze rezultaty. Max Verstappen stracił do pole position 0,603 sekundy, Daniel Ricciardo ponad sekundę.

Ricciardo ponadto jak wiadomo ma karę cofnięcia na starcie o 10 miejsc. Dlatego z piątego pola ruszy jutro najszybszy zawodnik spośród reszty stawki. Był nim Sergio Perez. Kierowca Force India pokonał o zaledwie 0,019 sekundy Fernando Alonso (McLaren-Honda).

Pozycje 8-9 przypadły duetowi Renault - Nico Hulkenbergowi i Carlosowi Sainzowi Juniorowi.

Do Q3 wszedł jeszcze żegnający się z F1 reprezentant gospodarzy Felipe Massa. Kierowca Williamsa uzyskał najsłabszy rezultat w finałowym segmencie zmagań po incydencie z Sainzem Juniorem. Brazylijczyk i Hiszpan przeszkodzili sobie nawzajem na pierwszym przejeździe. Najpierw pierwszy przyblokował drugiego, potem drugi pierwszego. Gdy już wyprzedził żółty bolid, Massa wpadł w duży poślizg. Zdołał opanować samochód, ale okrążenie było zepsute.

Na Q2 jazdę zakończył między innymi Esteban Ocon. Drugi kierowca Force India zajął 11. miejsce. Zabrakło mu do awansu kilku setnych sekundy. Razem z 21-latkiem wyeliminowani zostali obydwaj kierowcy Haasa - Romain Grosjean i Kevin Magnussen, sklasyfikowany pomiędzy nimi drugi zawodnik duetu McLaren-Honda - Stoffel Vandoorne, a także Brendon Hartley z Toro Rosso.

Hartley, który jak Ricciardo ma karę cofnięcia o 10 miejsc, wiedząc że i tak będzie rozpoczynał wyścig z końca stawki nie uzyskał żadnego czasu w Q2. Nowozelandczyk wyjechał z garażu, ale tylko po to, by poćwiczyć start.W Q1 oprócz Hamiltona odpadli kierowcy Saubera - Pascal Wehrlein i Marcus Ericsson, Pierre Gasly w drugim Toro Rosso oraz Lance Stroll w drugim Williamsie.

Wehrlein i Gasly przegrali walkę o awans minimalnie.

Przypomnijmy, że Gasly oraz Stroll również mają karę przesunięcia do tyłu na starcie. Francuz o 10 pozycji, Kanadyjczyk o 5.

W trakcie całych kwalifikacji niejednokrotnie pojawiały się krople deszczu, ale nigdy nie zaczęło padać na poważnie.

Formuła 1 - sezon 2017 - GP Brazylii - kwalifikacje
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata
1.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:08,322	-
2.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:08,360	0,038s
3.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:08,538	0,216s
4.	Max Verstappen	Red Bull	1:08,925	0,603s
5.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:09,330	1,008s
6.	Sergio Perez	Force India	1:09,598	1,276s
7.	Fernando Alonso	McLaren-Honda	1:09,617	1,295s
8.	Nico Hulkenberg	Renault	1:09,703	1,381s
9.	Carlos Sainz Jr	Renault	1:09,805	1,483s
10.	Felipe Massa	Williams	1:09,841	1,519s
11.	Esteban Ocon	Force India	1:09,830	Q2
12.	Romain Grosjean	Haas	1:09,879	Q2
13.	Stoffel Vandoorne	McLaren-Honda	1:10,116	Q2
14.	Kevin Magnussen	Haas	1:10,154	Q2
15.	Brendon Hartley	Toro Rosso	-	Q2
16.	Pascal Wehrlein	Sauber	1:10,678	Q1
17.	Pierre Gasly	Toro Rosso	1:10,686	Q1
18.	Lance Stroll	Williams	1:10,776	Q1
19.	Marcus Ericsson	Sauber	1:10,875	Q1
.	Lewis Hamilton	Mercedes	-	Q1