Formuła 1 weszła na wysokie obroty. Ledwie parę dni temu obejrzeliśmy pełne akcji GP Chin, a w Wielkanoc zostanie rozegrana trzecia runda sezonu 2017 - nocne GP Bahrajnu.
Po ostatnim wyścigu już wiemy, że bolidy nowej generacji nie tylko imponują osiągami, czy zachwycają wyglądem, ale też wbrew obawom mogą zapewnić dobre widowisko. Bez cienia wątpliwości kierowcy są w stanie walczyć nimi koło w koło i się wyprzedzać. Do tego świadomi, że mimo wszystko stało się to trudniejsze, zawodnicy są bardziej skłonni próbować ryzykownych manewrów poza strefami DRS, czyli rasowych wyprzedzań, których od kilku lat brakowało.
Wiemy też, że Ferrari naprawdę jest groźnym rywalem dla dominującego w trzech poprzednich sezonach Mercedesa - chociaż w Szanghaju obserwowaliśmy prowadzenie Lewisa Hamiltona od startu do mety.
Sebastian Vettel ostatniej niedzieli został odarty z szans na kolejne zwycięstwo przez wyjazd samochodu bezpieczeństwa, jak na ironię spowodowany wypadkiem rezerwowego Ferrari - Antonio Giovinazziego. Ale były czterokrotny mistrz świata na miarodajnym torze stracił poniżej 0,2 sekundy do Hamiltona w kwalifikacjach i prezentował podobne tempo do Brytyjczyka w wyścigu, gdy już wrócił na drugie miejsce.
Po podzieleniu się triumfami w dwóch pierwszych eliminacjach, Vettel oraz Hamilton aktualnie razem przewodzą klasyfikacji generalnej sezonu. Przydałoby się, aby w końcu doszło do ich bezpośredniej potyczki. Sztuczne oświetlenie i pustynny tor Sakhir to ciekawe warunki na ten elektryzujący pojedynek.
Zobacz także: Typuj wyniki F1 i wygraj nagrodę! »W 2014 roku Hamilton stoczył podczas GP Bahrajnu kultową walkę z Nico Rosbergiem, chyba najlepszą w trzyletniej historii ich batalii o tytuły. W jednym z niedawnych wywiadów as Srebrnych Strzał marzył o podobnej rywalizacji z Vettelem. Kto wie, może jego życzenie się spełni w miejscu tamtego starcia.
Powstało wrażenie, że bolidowi Mercedesa sprzyjają szybkie zakręty i niższe temperatury, a samochodowi Ferrari wolniejsze łuki i cieplejsze warunki. Jeżeli jest tak w rzeczywistości, GP Bahrajnu powinno pasować Scuderii.
Rok temu Hamilton na Sakhir nie powalczył o zwycięstwo przez kolizję na starcie z Valtterim Bottasem, wówczas jeżdżącym jeszcze dla Williamsa. Teraz Fin jako zespołowy partner Lewisa póki co jest w jego cieniu i po "amatorskim" błędzie w Chinach musi szukać odkupienia u Mercedesa.
Zrehabilitowania się potrzebuje także fiński partner Vettela - Kimi Raikkonen. Słabsze występy "Icemana" w Australii i Chinach sprawiły, że upomniał go publicznie sam prezes Ferrari - Sergio Marchionne.
Raikkonen na jedenaście startów w GP Bahrajnu nigdy nie wygrał tego wyścigu, ale w poprzednich dwóch latach uzyskiwał w nim najlepszy wynik w sezonie, finiszując jako drugi - i łącznie stał na podium na Sakhir już 8-krotnie, więcej niż ktokolwiek inny.
Zobacz także: GP Bahrajnu - galeria zdjęć z zeszłorocznej edycji wyścigu »Patrząc za plecy liderów, zawody w Bahrajnie mogą być ważnym momentem dla Renault, które zapowiedziało rozpoczęcie od nich "ekscytującego" programu rozwoju swojego bolidu w trakcie sezonu. Samochód francuskiego koncernu zaimponował w Chinach w rękach Nico Hulkenberga otarciem się podczas kwalifikacji o miano najszybszego z "peletonu" za bolidami trzech najlepszych stajni, ale team z Enstone wciąż nie ma na koncie ani jednego punktu. Podobnie jak duet McLaren-Honda oraz Sauber.
Autem Saubera na Sakhir ma wreszcie ścigać się po raz pierwszy nowy kierowca zespołu Pascal Wehrlein. Protegowany Mercedesa ominął zawody w Australii i Chinach przez problemy z kondycją fizyczną spowodowane przerwą w treningach, którą wymusiła kontuzja pleców, jakiej 22-latek nabawił się w groźnym wypadku podczas styczniowych zawodów Race of Champions.
Wehrlein przystąpi do Grand Prix, ale wydaje się, że udziału Niemca w wyścigu jeszcze nie należy brać za pewnik. Jak pamiętamy, w Australii wycofał się po piątkowych treningach.
Grand Prix Bahrajnu - ciekawostki
1. Przed nami 13. edycja GP Bahrajnu. Wyścig jest rozgrywany od 2004 roku, ale raz się nie odbył - w sezonie 2011. W roku 2010 jedyny raz został zorganizowany na dłuższej nitce toru Sakhir, przeznaczonej do zawodów długodystansowych.
2. Wyścig przeniesiono na nocną porę w 2014 roku, z okazji 10. lecia jego powstania.
3. GP Bahrajnu jest jednym z trzech wyścigów F1 rozgrywanych przy sztucznym oświetleniu, obok GP Singapuru i GP Abu Zabi.
4. Najwięcej razy GP Bahrajnu wygrał Fernando Alonso. Hiszpanowi udało się zwyciężyć na Sakhir trzykrotnie. W 2010 roku odniósł tutaj triumf w pierwszym starcie dla Ferrari.
Po dwa zwycięstwa mają Vettel, Hamilton i Felipe Massa.
Zawodów nie wygrał nikt inny z obecnie ścigających się kierowców.
5. Jeśli chodzi o zespoły, najwięcej razy w Bahrajnie zwyciężyło Ferrari - czterokrotnie. Ale nie wygrało na Sakhir od wspomnianego triumfu Alonso sprzed siedmiu lat.
Mercedes ma na koncie trzy zwycięstwa, dwa odniosły teamy Red Bull i Renault, a jedno ekipa Brawn GP.
6. W 2008 roku Robert Kubica zdobył na Sakhir swoje jedyne pole position w F1. Niestety, nie zdołał przekuć go w zwycięstwo w wyścigu. Podczas zawodów był trzeci.
7. Na 12. dotąd rozegranych edycji GP Bahrajnu, pięciokrotnie wygrał kierowca startujący z pierwszego pola.
8. Dotychczas tylko trzykrotnie zdarzyło się, że zwycięzca GP Bahrajnu nie został w tym samym sezonie mistrzem świata wśród kierowców - i ledwie raz mistrzem świata wśrod konstruktorów został zespół, który po drodze nie wygrał na Sakhir.
9. W 2016 roku na Sakhir doszło do wyścigowego debiutu w Formule Jeden Stoffela Vandoorne'a. Belg zastępując kontuzjowanego Alonso, zajął bolidem duetu McLaren-Honda dziesiąte miejsce i zdobył pierwszy punkt brytyjsko-japońskiego zespołu w sezonie.
10. W obecnej stawce kierowców jest trzech zawodników, którzy wzięli udział w inauguracyjnej edycji GP Bahrajnu. To Alonso, Massa i Raikkonen.
Dane o GP Bahrajnu i torze Sakhir:
GP Bahrajnu - skrót zeszłorocznej edycji wyścigu
Po ostatnim wyścigu już wiemy, że bolidy nowej generacji nie tylko imponują osiągami, czy zachwycają wyglądem, ale też wbrew obawom mogą zapewnić dobre widowisko. Bez cienia wątpliwości kierowcy są w stanie walczyć nimi koło w koło i się wyprzedzać. Do tego świadomi, że mimo wszystko stało się to trudniejsze, zawodnicy są bardziej skłonni próbować ryzykownych manewrów poza strefami DRS, czyli rasowych wyprzedzań, których od kilku lat brakowało.
Wiemy też, że Ferrari naprawdę jest groźnym rywalem dla dominującego w trzech poprzednich sezonach Mercedesa - chociaż w Szanghaju obserwowaliśmy prowadzenie Lewisa Hamiltona od startu do mety.
Po podzieleniu się triumfami w dwóch pierwszych eliminacjach, Vettel oraz Hamilton aktualnie razem przewodzą klasyfikacji generalnej sezonu. Przydałoby się, aby w końcu doszło do ich bezpośredniej potyczki. Sztuczne oświetlenie i pustynny tor Sakhir to ciekawe warunki na ten elektryzujący pojedynek.
Zobacz także: Typuj wyniki F1 i wygraj nagrodę! »
Sonda: Kto wygra GP Bahrajnu 2017?
Rok temu Hamilton na Sakhir nie powalczył o zwycięstwo przez kolizję na starcie z Valtterim Bottasem, wówczas jeżdżącym jeszcze dla Williamsa. Teraz Fin jako zespołowy partner Lewisa póki co jest w jego cieniu i po "amatorskim" błędzie w Chinach musi szukać odkupienia u Mercedesa.
Raikkonen na jedenaście startów w GP Bahrajnu nigdy nie wygrał tego wyścigu, ale w poprzednich dwóch latach uzyskiwał w nim najlepszy wynik w sezonie, finiszując jako drugi - i łącznie stał na podium na Sakhir już 8-krotnie, więcej niż ktokolwiek inny.
Zobacz także: GP Bahrajnu - galeria zdjęć z zeszłorocznej edycji wyścigu »
Wehrlein przystąpi do Grand Prix, ale wydaje się, że udziału Niemca w wyścigu jeszcze nie należy brać za pewnik. Jak pamiętamy, w Australii wycofał się po piątkowych treningach.
1. Przed nami 13. edycja GP Bahrajnu. Wyścig jest rozgrywany od 2004 roku, ale raz się nie odbył - w sezonie 2011. W roku 2010 jedyny raz został zorganizowany na dłuższej nitce toru Sakhir, przeznaczonej do zawodów długodystansowych.
2. Wyścig przeniesiono na nocną porę w 2014 roku, z okazji 10. lecia jego powstania.
3. GP Bahrajnu jest jednym z trzech wyścigów F1 rozgrywanych przy sztucznym oświetleniu, obok GP Singapuru i GP Abu Zabi.
4. Najwięcej razy GP Bahrajnu wygrał Fernando Alonso. Hiszpanowi udało się zwyciężyć na Sakhir trzykrotnie. W 2010 roku odniósł tutaj triumf w pierwszym starcie dla Ferrari.
Po dwa zwycięstwa mają Vettel, Hamilton i Felipe Massa.
Zawodów nie wygrał nikt inny z obecnie ścigających się kierowców.
5. Jeśli chodzi o zespoły, najwięcej razy w Bahrajnie zwyciężyło Ferrari - czterokrotnie. Ale nie wygrało na Sakhir od wspomnianego triumfu Alonso sprzed siedmiu lat.
Mercedes ma na koncie trzy zwycięstwa, dwa odniosły teamy Red Bull i Renault, a jedno ekipa Brawn GP.
6. W 2008 roku Robert Kubica zdobył na Sakhir swoje jedyne pole position w F1. Niestety, nie zdołał przekuć go w zwycięstwo w wyścigu. Podczas zawodów był trzeci.
7. Na 12. dotąd rozegranych edycji GP Bahrajnu, pięciokrotnie wygrał kierowca startujący z pierwszego pola.
8. Dotychczas tylko trzykrotnie zdarzyło się, że zwycięzca GP Bahrajnu nie został w tym samym sezonie mistrzem świata wśród kierowców - i ledwie raz mistrzem świata wśrod konstruktorów został zespół, który po drodze nie wygrał na Sakhir.
9. W 2016 roku na Sakhir doszło do wyścigowego debiutu w Formule Jeden Stoffela Vandoorne'a. Belg zastępując kontuzjowanego Alonso, zajął bolidem duetu McLaren-Honda dziesiąte miejsce i zdobył pierwszy punkt brytyjsko-japońskiego zespołu w sezonie.
10. W obecnej stawce kierowców jest trzech zawodników, którzy wzięli udział w inauguracyjnej edycji GP Bahrajnu. To Alonso, Massa i Raikkonen.
Sakhir - prezentacja okrążenia
Dane o GP Bahrajnu i torze Sakhir:
- Długość okrążenia: 5,412 kilometra
- Rekord okrążenia: 1:29,493 (Lewis Hamilton, Mercedes, sezon 2016)
- Różnica w odległości punktów startu oraz mety: 246 metrów
- Liczba zakrętów: 15
- Liczba okrążeń do pokonania w wyścigu: 57
- Całkowity dystans wyścigu: 308,238 kilometra
- Ograniczenia prędkości w alei serwisowej: 80 km/h podczas treningów, kwalifikacji i wyścigu
- Sędziowie:
- Dostępne opony Pirelli typu slick: supermiękkie (czerwone), miękkie (żółte) i pośrednie (białe)
- Strefy DRS: Na prostej startowej (początek 270 metrów po ostatnim zakręcie) oraz prostej między zakrętami nr 10 i 11 (początek 50 metrów po zakręcie nr 10). Mają oddzielny punkt pomiaru odległości między bolidami. Dla pierwszej strefy znajduje się przed przedostatnim zakrętem, dla drugiej przed zakrętem nr 9
- Prognozowana pogoda: piątek - bezchmurno
sobota - bezchmurno
niedziela - okresowe zachmurzenia
- 1. trening - piątek 13:00 (na żywo w Eleven Sports, powtórka o 15:00)
- 2. trening - piątek 17:00 (na żywo w Eleven Sports, powtórka o 23:15 i w sobotę o 12:00)
- 3. trening - sobota 14:00 (na żywo w Eleven Sports)
- Kwalifikacje - sobota 17:00 (na żywo w Eleven, powtórki o 22:45 i w niedzielę o 14:00)
- Wyścig - niedziela 17:00 (na żywo w Eleven, powtórki o 23:00 i w Eleven Sports w poniedziałek o północy)
Tapety 
Tapety MG 
Nowy, lekki bagażnik rowerowy od Thule: OutPace wchodzi na polski rynek
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Ford przywraca ducha Ameryki z Mustangiem GTD Spirit of America
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Dakar 2010 - najlepsze zdjęcia z tegorocznego rajdu 
BMW Vision EfficientDynamics Concept 
