Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Azerbejdżanu - kwalifikacje: Hamilton i Mercedes poza zasięgiem

GP Azerbejdżanu - kwalifikacje: Hamilton i Mercedes poza zasięgiem
2017-06-24 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Wyniki, Formuła 1, Mercedes, Grand Prix, Azerbejdżan, Baku, Kwalifikacje F1
Lewis Hamilton zdominował kwalifikacje Formuły 1 do GP Azerbejdżanu na ulicach Baku.
Kierowca Mercedesa nie imponował na treningach, ale w czasówce był klasą sam dla siebie. Niemal przez całą sesję uzyskiwał zdecydowanie lepsze rezultaty od rywali. W pierwszej połowie Q3 wicelider klasyfikacji generalnej sezonu wyjechał na pobocze na jednym z zakrętów i ustąpił o 0,154 sekundy zespołowemu partnerowi Valtteriemu Bottasowi - choć ten otarł się o barierę w słynnym przesmyku przy murach zamku. Jednak przy drugim podejściu były trzykrotny mistrz świata mocno się poprawił, wyśrubował rekord toru na 1:40,593 i triumfował z przewagą 0,434 sekundy.
Piątkowe zajęcia sugerowały wyrównany pojedynek Mercedesa, Ferrari i Red Bulla, jednak Srebrne Strzały okazały się w rzeczywistości wyraźnie przeważać nad konkurencją.
Trzeci Kimi Raikkonen stracił do Hamiltona aż 1,1 sekundy. Kierowca Ferrari ustawi się jutro w drugiej linii razem z kolegą z teamu i liderem punktacji Sebastianem Vettelem. Niemiec, który miał problem z bolidem na ostatnim treningu i przed czasówką wymieniono mu silnik na stary egzemplarz, pojechał wolniej od Fina o 0,148 sekundy.
Na piątej pozycji wylądował Max Verstappen. Kierowca Red Bulla był najszybszy w obu wczorajszych sesjach, ale dzisiaj też zmagał się z samochodem.
Z kolei drugi zawodnik producenta popularnego napoju energetycznego Daniel Ricciardo miał wypadek w drugiej połowie Q3. Uderzył w ścianę na wyjściu z szóstego zakrętu i nie pojechał dalej. Do tego zatrzymując się na torze wywołał czerwoną flagę. Gdy kwalifikacje wznowiono, kierowcy na szczęście mogli przejechać jeszcze jedno pomiarowe okrążenie.Ricciardo wtedy został zepchnięty z miejsca 7. na 10. Pomiędzy nim i Verstappenem uplasowali się kierowcy Force India oraz Williamsa - kolejno Sergio Perez, Esteban Ocon, Lance Stroll i Felipe Massa.
Stroll, który dwa tygodnie temu w domowym GP Kanady pierwszy raz zapunktował w F1, teraz zajmując 8. pozycję zdobył najwyższe pole startowe w karierze i pierwszy raz prześcignął w kwalifikacjach rutynowanego partnera Felipe Massę - o 0,045 sekundy.Na Q2 występ zakończyli reprezentanci Toro Rosso - Daniił Kwiat i Carlos Sainz Jr, Kevin Magnussen (Haas), Nico Hulkenberg (Renault) oraz Pascal Wehrlein (Sauber). Wszyscy byli zdecydowanie wolniejsi od czołowej dziesiątki.
W Q1 odpadli obaj kierowcy duetu McLaren-Honda - Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne, Romain Grosjean (Haas) oraz Marcus Ericsson (Sauber).
Alonso przegrał o zaledwie 0,017 sekundy z Wehrleinem. Został wypchnięty ze strefy premiowanej awansem już po upływie regulaminowego czasu, przez Magnussena.
Hiszpan być może przeszedłby do Q2, gdyby nie popełnił błędu na finałowym okrążeniu. Wcześniej wydał z siebie głośny okrzyk złości przez radio, denerwując się na Ricciardo, który go wstrzymywał.
W kwalifikacjach zabrakło Jolyona Palmera. Renault nie naprawiło mu bolidu po pożarze w trakcie sobotniego treningu, spowodowanym wyciekiem paliwa.
Dodajmy, że poza Bottasem jeszcze wielu innych kierowców musnęło barierę. Tradycyjnie były też liczne wycieczki w strefy bezpieczeństwa.
Skrót kwalifikacji
Kierowca Mercedesa nie imponował na treningach, ale w czasówce był klasą sam dla siebie. Niemal przez całą sesję uzyskiwał zdecydowanie lepsze rezultaty od rywali. W pierwszej połowie Q3 wicelider klasyfikacji generalnej sezonu wyjechał na pobocze na jednym z zakrętów i ustąpił o 0,154 sekundy zespołowemu partnerowi Valtteriemu Bottasowi - choć ten otarł się o barierę w słynnym przesmyku przy murach zamku. Jednak przy drugim podejściu były trzykrotny mistrz świata mocno się poprawił, wyśrubował rekord toru na 1:40,593 i triumfował z przewagą 0,434 sekundy.
Okrążenie Hamiltona
Hamilton zdobył pole position po raz piąty w sezonie oraz 66. w karierze, tym samym prześcignął Ayrtona Sennę. Brakuje mu jeszcze tylko dwóch wygranych kwalifikacji do absolutnego rekordu F1, należącego do Michaela Schumachera.Piątkowe zajęcia sugerowały wyrównany pojedynek Mercedesa, Ferrari i Red Bulla, jednak Srebrne Strzały okazały się w rzeczywistości wyraźnie przeważać nad konkurencją.
Trzeci Kimi Raikkonen stracił do Hamiltona aż 1,1 sekundy. Kierowca Ferrari ustawi się jutro w drugiej linii razem z kolegą z teamu i liderem punktacji Sebastianem Vettelem. Niemiec, który miał problem z bolidem na ostatnim treningu i przed czasówką wymieniono mu silnik na stary egzemplarz, pojechał wolniej od Fina o 0,148 sekundy.
Z kolei drugi zawodnik producenta popularnego napoju energetycznego Daniel Ricciardo miał wypadek w drugiej połowie Q3. Uderzył w ścianę na wyjściu z szóstego zakrętu i nie pojechał dalej. Do tego zatrzymując się na torze wywołał czerwoną flagę. Gdy kwalifikacje wznowiono, kierowcy na szczęście mogli przejechać jeszcze jedno pomiarowe okrążenie.Ricciardo wtedy został zepchnięty z miejsca 7. na 10. Pomiędzy nim i Verstappenem uplasowali się kierowcy Force India oraz Williamsa - kolejno Sergio Perez, Esteban Ocon, Lance Stroll i Felipe Massa.
Stroll, który dwa tygodnie temu w domowym GP Kanady pierwszy raz zapunktował w F1, teraz zajmując 8. pozycję zdobył najwyższe pole startowe w karierze i pierwszy raz prześcignął w kwalifikacjach rutynowanego partnera Felipe Massę - o 0,045 sekundy.Na Q2 występ zakończyli reprezentanci Toro Rosso - Daniił Kwiat i Carlos Sainz Jr, Kevin Magnussen (Haas), Nico Hulkenberg (Renault) oraz Pascal Wehrlein (Sauber). Wszyscy byli zdecydowanie wolniejsi od czołowej dziesiątki.
W Q1 odpadli obaj kierowcy duetu McLaren-Honda - Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne, Romain Grosjean (Haas) oraz Marcus Ericsson (Sauber).
Alonso przegrał o zaledwie 0,017 sekundy z Wehrleinem. Został wypchnięty ze strefy premiowanej awansem już po upływie regulaminowego czasu, przez Magnussena.
Hiszpan być może przeszedłby do Q2, gdyby nie popełnił błędu na finałowym okrążeniu. Wcześniej wydał z siebie głośny okrzyk złości przez radio, denerwując się na Ricciardo, który go wstrzymywał.
W kwalifikacjach zabrakło Jolyona Palmera. Renault nie naprawiło mu bolidu po pożarze w trakcie sobotniego treningu, spowodowanym wyciekiem paliwa.
Dodajmy, że poza Bottasem jeszcze wielu innych kierowców musnęło barierę. Tradycyjnie były też liczne wycieczki w strefy bezpieczeństwa.
Formuła 1 - sezon 2017 - GP Azerbejdżanu - kwalifikacje | |||||
---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | ||
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:40,593 | - | |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:41,027 | 0,434s | |
3. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:41,693 | 1,100s | |
4. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:41,841 | 1,248s | |
5. | Max Verstappen | Red Bull | 1:41,879 | 1,286s | |
6. | Sergio Perez | Force India | 1:42,111 | 1,518s | |
7. | Esteban Ocon | Force India | 1:42,186 | 1,593s | |
8. | Lance Stroll | Williams | 1:42,753 | 2,160s | |
9. | Felipe Massa | Williams | 1:42,798 | 2,205s | |
10. | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:43,414 | 2,821s | |
11. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:43,186 | Q2 | |
12. | Carlos Sainz Jr | Toro Rosso | 1:43,347 | Q2 | |
13. | Kevin Magnussen | Haas | 1:43,796 | Q2 | |
14. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:44,267 | Q2 | |
15. | Pascal Wehrlein | Sauber | 1:44,603 | Q2 | |
16. | Fernando Alonso | McLaren-Honda | 1:44,334 | Q1 | |
17. | Romain Grosjean | Haas | 1:44,468 | Q1 | |
18. | Marcus Ericsson | Sauber | 1:44,795 | Q1 | |
19. | Stoffel Vandoorne | McLaren-Honda | 1:45,030 | Q1 | |
. | Jolyon Palmer | Renault | - | - |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Azerbejdżanu - kwalifikacje: Hamilton i Mercedes poza zasięgiem
Podobne: GP Azerbejdżanu - kwalifikacje: Hamilton i Mercedes poza zasięgiem




Podobne galerie: GP Azerbejdżanu - kwalifikacje: Hamilton i Mercedes poza zasięgiem



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter