GP Azerbejdżanu: Kierowcy spodziewają się "szalonego" wyścigu za sprawą silnych podmuchów wiatru

Kierowcy Formuły 1 szykują się na "szaleństwo" w dzisiejszym wyścigu Formuły 1 o GP Azerbejdżanu, które mają zafundować im nadzwyczaj silne podmuchy wiatru.

Zawodnicy zmagali się z wiatrem na ulicach Baku już wczoraj. Dzisiaj jego siła ma jeszcze wzrosnąć. Według niektórych prognoz będzie wiał z prędkością nawet 80 km/h. O tym, jak niebezpieczny może być wiatr pamiętnie przekonał się w 2015 roku Nico Rosberg, który łapiąc podmuch podczas GP USA wypadł z toru i przegrał w ten sposób walkę o zwycięstwo z Lewisem Hamiltonem, jednocześnie tracąc matematyczne szanse na mistrzostwo świata.

„Wiatr zdecydowanie jest odczuwalny, podczas jazdy rusza się kask. W ten sposób jest ciekawie". - mówił w Baku triumfator ostatnich zawodów i zeszłorocznej edycji GP Azerbejdżanu, Daniel Ricciardo. „Zamierzam dużo zjeść, aby wiatr mnie nie zdmuchnął", - żartował, „bo wygląda na to, że sytuacja będzie dość szalona!"

„(...) Szczerze mówiąc, za każdym razem gdy wieje, bolid prowadzi się koszmarnie. (...) Sądzę, że każdy zdecydowanie ma problemy". Brendon Hartley komentował: „Myślę, że na większości okrążenia będziemy dosyć osłonięci (budynkami - red.), ale słyszałem ostrzeżenia, według których ma wiać z prędkością 60-70 km/h. To będzie szalone dla każdego szczerze mówiąc".

„Jeżeli tak będzie, przed nami naprawdę zdradliwy wyścig".

„Kiedy spacerowaliśmy po torze (w czwartek - red.), wiało trochę i parę razy zdjąłem czapkę, aby poczuć wiatr we włosach, po prostu starałem się sprawdzić, które zakręty są osłonięte, a które nie".

„Myślę, że wiatr też zmienia kierunek o 180 stopni".

„W paru miejscach będzie wietrznie - tam, gdzie jest przestrzeń między budynkami. Tak czy inaczej, wszyscy będą mieć identyczne warunki pod tym względem".„Jeżeli wiatr naprawdę ma prędkość 50 km/h, to wielka rzecz, gdy jedziesz bolidem F1. Niektóre z tych łuków pokonywanych bez odjęcia pedału gazu mogą stać się prawdziwymi zakrętami".

Kiedy spytano Fernando Alonso, czy wiatr jest zmartwieniem, kierowca McLarena odpowiedział: „Jest. (...) Myślę, że to korzystne dla was, gdy będziecie obserwować prostą - szykuje się dużo jazdy w cieniu aerodynamicznym i wyprzedzań".