Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki

GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki
2018-04-27 - G. Filiks Tagi: Trening F1, Baku, Azerbejdżan, Ricciardo, Formuła 1, Wyniki, Red Bull
Daniel Ricciardo był najszybszy podczas drugiego piątkowego treningu Formuły Jeden w Azerbejdżanie.
Kierowca Red Bulla, który wygrał ostatni wyścig, jak i zeszłoroczne zawody na ulicach Baku, dzisiaj znowu jeździł znakomicie. W pierwszej sesji ustąpił tylko jednemu rywalowi i to minimalnie. W drugiej zameldował się już na samym szczycie tabeli. Niemniej jednak najlepszy zawodnik ponownie miał bardzo małą przewagę. Australijczyk wyprzedził tylko o 0,069 sekundy drugiego Kimiego Raikkonena. Aczkolwiek trzeba odnotować, że reprezentant Ferrari na swoim decydującym kółku "podczepił się" za innym bolidem i skorzystał z cienia aerodynamicznego.
Blisko tempa Ricciardo był również jego zespołowy kolega Max Verstappen. Wracając do kokpitu po wypadku na pierwszym treningu, Holender od razu wyjechał poza tor, następnie lekko otarł się o barierę, ale jednocześnie ustanowił rezultat gorszy tylko o 0,116 sekundy od wyniku partnera - i uplasował się na trzeciej pozycji.
Jednak w samej końcówce 20-latek miał jeszcze jakieś problemy z samochodem. Bardzo zwolnił. Zespół polecił mu przez radio, aby nie wchodził na wysokie obroty.
Na pozycjach 4-5 sklasyfikowano kierowców Mercedesa - najszybszego na pierwszym treningu Valtteriego Bottasa i mistrza świata Lewisa Hamiltona. Oni ustąpili Ricciardo już wyraźnie, o mniej więcej 0,8 sekundy.
Notując taką stratę, ledwo co wyprzedzili najszybszego zawodnika z tzw. reszty stawki. Był nim Fernando Alonso. Kierowca McLarena pojechał wolniej niż Srebrne Strzały tylko o około 0,1 sekundy.Na siódmym miejscu uplasował się Esteban Ocon (Force India).
Do czołowej dziesiątki weszli jeszcze kierowcy Renault - Carlos Sainz Jr i Nico Hulkenberg, a także przedzielający ich w tabeli Kevin Magnussen (Haas).
Z kolei lider klasyfikacji generalnej sezonu Sebastian Vettel znów nie wykręcił konkurencyjnego czasu. Niemiec co najmniej dwukrotnie wypadł na pobocze, a jakby tego było mało obrócił się - i zajął dopiero 11. lokatę ze stratą do Ricciardo sięgającą 1,332 sekundy.Identycznie jak było to na pierwszym treningu, oglądaliśmy wiele wycieczek poza tor. Błędu nie ustrzegł się jeszcze m. in. Lance Stroll, który narzekał przez radio, że bolid Williamsa nie nadaje się do jazdy. Ale Kanadyjczykowi nie poszło aż tak źle. Zajął 14. miejsce.
Gorszy wynik uzyskał Siergiej Sirotkin. Po bardzo dobrej ósmej lokacie w pierwszej sesji, tym razem Rosjanin znalazł się na 17. pozycji. Do tego przeszkodził Stoffelowi Vandoorne'owi, wstrzymując Belga.„Naprawdę, co ten Williams robi?" - irytował się zespołowy kolega Alonso.
Tymczasem Marcusa Ericssona zatrzymał kłopot ze skrzynią biegów. Kierowca Saubera pokonał tylko dziewięć okrążeń i zamknął tabelę.
skrót treningu
Kierowca Red Bulla, który wygrał ostatni wyścig, jak i zeszłoroczne zawody na ulicach Baku, dzisiaj znowu jeździł znakomicie. W pierwszej sesji ustąpił tylko jednemu rywalowi i to minimalnie. W drugiej zameldował się już na samym szczycie tabeli. Niemniej jednak najlepszy zawodnik ponownie miał bardzo małą przewagę. Australijczyk wyprzedził tylko o 0,069 sekundy drugiego Kimiego Raikkonena. Aczkolwiek trzeba odnotować, że reprezentant Ferrari na swoim decydującym kółku "podczepił się" za innym bolidem i skorzystał z cienia aerodynamicznego.
Blisko tempa Ricciardo był również jego zespołowy kolega Max Verstappen. Wracając do kokpitu po wypadku na pierwszym treningu, Holender od razu wyjechał poza tor, następnie lekko otarł się o barierę, ale jednocześnie ustanowił rezultat gorszy tylko o 0,116 sekundy od wyniku partnera - i uplasował się na trzeciej pozycji.
Jednak w samej końcówce 20-latek miał jeszcze jakieś problemy z samochodem. Bardzo zwolnił. Zespół polecił mu przez radio, aby nie wchodził na wysokie obroty.
Notując taką stratę, ledwo co wyprzedzili najszybszego zawodnika z tzw. reszty stawki. Był nim Fernando Alonso. Kierowca McLarena pojechał wolniej niż Srebrne Strzały tylko o około 0,1 sekundy.Na siódmym miejscu uplasował się Esteban Ocon (Force India).
Do czołowej dziesiątki weszli jeszcze kierowcy Renault - Carlos Sainz Jr i Nico Hulkenberg, a także przedzielający ich w tabeli Kevin Magnussen (Haas).
Z kolei lider klasyfikacji generalnej sezonu Sebastian Vettel znów nie wykręcił konkurencyjnego czasu. Niemiec co najmniej dwukrotnie wypadł na pobocze, a jakby tego było mało obrócił się - i zajął dopiero 11. lokatę ze stratą do Ricciardo sięgającą 1,332 sekundy.Identycznie jak było to na pierwszym treningu, oglądaliśmy wiele wycieczek poza tor. Błędu nie ustrzegł się jeszcze m. in. Lance Stroll, który narzekał przez radio, że bolid Williamsa nie nadaje się do jazdy. Ale Kanadyjczykowi nie poszło aż tak źle. Zajął 14. miejsce.
Gorszy wynik uzyskał Siergiej Sirotkin. Po bardzo dobrej ósmej lokacie w pierwszej sesji, tym razem Rosjanin znalazł się na 17. pozycji. Do tego przeszkodził Stoffelowi Vandoorne'owi, wstrzymując Belga.„Naprawdę, co ten Williams robi?" - irytował się zespołowy kolega Alonso.
Tymczasem Marcusa Ericssona zatrzymał kłopot ze skrzynią biegów. Kierowca Saubera pokonał tylko dziewięć okrążeń i zamknął tabelę.
Formuła 1 - sezon 2018 - GP Azerbejdżanu - 2. trening | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | Opony | Okr. | ||
1. | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:42,795 | - | ultramiękkie | 35 | |
2. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:42,864 | 0,069s | ultramiękkie | 33 | |
3. | Max Verstappen | Red Bull | 1:42,911 | 0,116s | ultramiękkie | 27 | |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:43,570 | 0,775s | ultramiękkie | 25 | |
5. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:43,603 | 0,808s | ultramiękkie | 31 | |
6. | Fernando Alonso | McLaren | 1:43,700 | 0,905s | ultramiękkie | 34 | |
7. | Esteban Ocon | Force India | 1:43,814 | 1,019s | ultramiękkie | 30 | |
8. | Carlos Sainz Jr | Renault | 1:43,834 | 1,039s | ultramiękkie | 36 | |
9. | Kevin Magnussen | Haas | 1:43,977 | 1,182s | ultramiękkie | 29 | |
10. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:44,091 | 1,296s | ultramiękkie | 33 | |
11. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:44,127 | 1,332s | ultramiękkie | 38 | |
12. | Sergio Perez | Force India | 1:44,142 | 1,347s | ultramiękkie | 31 | |
13. | Romain Grosjean | Haas | 1:44,425 | 1,630s | ultramiękkie | 27 | |
14. | Lance Stroll | Williams | 1:44,459 | 1,664s | ultramiękkie | 31 | |
15. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:44,712 | 1,917s | ultramiękkie | 39 | |
16. | Charles Leclerc | Sauber | 1:44,940 | 2,145s | ultramiękkie | 30 | |
17. | Siergiej Sirotkin | Williams | 1:45,007 | 2,212s | ultramiękkie | 33 | |
18. | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1:45,051 | 2,256s | ultramiękkie | 36 | |
19. | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1:45,288 | 2,493s | supermiękkie | 29 | |
20. | Marcus Ericsson | Sauber | 1:46,042 | 3,247s | miękkie | 9 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki
GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki
CZUPAKABRA 2018-04-27 17:09
Wyrazna przewaga Red Bulla nad Mercem na tych samych oponach.Max pojedzie na max bo Tata z pasem grozi !!!!!!!!
GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki
Humonguos 2018-04-27 18:29
Profesor Kimi nieźle wymiata, Błogosławiony Sebastian zrobił sobie siestę i wypoczywa. Płacząca Dziewczynka aka Hamilton zaś płacze bo Valtteri go objechał.
Podobne: GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki




Podobne galerie: GP Azerbejdżanu - 2. trening: Ricciardo wychodzi na czoło stawki



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter