Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie

GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
2015-01-12 - G. Filiks Tagi: Australia, Albert Park, Melbourne, Formuła 1, Grand Prix
Inaugurujący sezon Formuły 1 wyścig o GP Australii nie zostanie przeniesiony na wcześniejszą porę dnia, mimo takiej sugestii FIA, oznajmili jego organizatorzy.
Zobacz także: GP Australii w kalendarzu F1 co najmniej do 2020 roku »Międzynarodowa Federacja Samochodowa zaproponowała wpisanie do regulaminu F1 zakazu rozpoczynania zawodów później niż 4 godziny przed zmrokiem (z wyjątkiem wyścigów przy sztucznym oświetleniu), gdy jej panel ekspertów przedstawił miesiąc temu wyniki dochodzenia ws. wypadku Julesa Bianchiego w zeszłorocznym GP Japonii. Uznano bowiem, że do dramatycznego incydentu z udziałem Francuza mogła przyczynić się powoli zapadająca ciemność nad torem Suzuka.
GP Australii kończy się przy zachodzie słońca, którego promienie czasami oślepiają kierowców. Wyścig na Albert Park rusza bowiem dopiero o godzinie 17:00 czasu lokalnego.
Jednak dyrektor generalny zawodów Andrew Westacott wykluczył przyśpieszenie ich startu, skoro i tak rozpoczynają się samym rankiem według zegarków w Europie, gdzie F1 ma największą oglądalność.
„Godziną startu wyścigu GP Australii pozostanie piąta po południu, zgodnie z naszymi ustaleniami z Formułą 1. To oznacza, że zawody będą transmitowane w porze lunchu w Azji i w porze śniadania w Europie". - zapewnił Westacott cytowany przez ukazujący się w Melbourne popularny dziennik Herald Sun.
Zobacz także: GP Australii w kalendarzu F1 co najmniej do 2020 roku »
Jednak dyrektor generalny zawodów Andrew Westacott wykluczył przyśpieszenie ich startu, skoro i tak rozpoczynają się samym rankiem według zegarków w Europie, gdzie F1 ma największą oglądalność.
„Godziną startu wyścigu GP Australii pozostanie piąta po południu, zgodnie z naszymi ustaleniami z Formułą 1. To oznacza, że zawody będą transmitowane w porze lunchu w Azji i w porze śniadania w Europie". - zapewnił Westacott cytowany przez ukazujący się w Melbourne popularny dziennik Herald Sun.
źródło: Herald Sun
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
7
Komentarze do:
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
fanalonso 2015-01-12 14:13
No w Korei 2010 lub Australii 2010 konczyli to juz byla praktycznie noc tak wiec gdyby byla ulewa to bylby problem. Ale tyle lat jezdza w Melbourne i koncza tuz przed zmrokiem to nie mogliby zrobic oswietlenia. Nie wierze ze nie maja kasy Australia to nie jest biedny kraj
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
mclarenfan 2015-01-12 15:22
kiedyś dobajrze do sezonu 2006 ten wyścig odbywał się wcześniej
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
fanalonso 2015-01-12 16:27
Do sezonu 2007 w 2008 było już póżniej a od 2009 jak dzisiaj

GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
KorekPL 2015-01-12 18:16
W porze śniadaniowej? bo wszyscy w Europie jedzą śniadania w niedzielę o 7 lub 6.
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
pirelli 2015-01-12 20:45
Było by super
GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie
f1cc 2015-01-13 00:40
W 2008 roku GP Australii było o 4:00 rano.Dopiero od 2009 roku zmienili godzinę i wyścig był rozgrywany przy zachodzącym słońcu.
Podobne: GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie



Podobne galerie: GP Australii nie chce startować o wcześniejszej godzinie



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć