Force India: Punktowanie oboma bolidami kluczem do pokonania McLarena

Nadzieje Force India na pozostanie w klasyfikacji generalnej konstruktorów przed McLarenem zależą od tego, czy podczas następnych grand prix hinduska stajnia będzie punktowała oboma bolidami, powiedział jej wiceszef Bob Fernley.

McLaren ma problem z konkurencyjnością swojego tegorocznego samochodu, wobec czego od początku sezonu ustępuje Force India. Zespół z Silverstone okupuje wysokie piąte miejsce tabeli łącznej, jednak brytyjska ekipa traci do niego zaledwie 3 oczka. W zeszłotygodniowym GP Hiszpanii oba McLareny finiszowały pośród czołowej dziesiątki, zaś dorobek punktowy Force India powiększył jedynie Paul di Resta. Szkot minął metę zarówno przed Jensonem Buttonem, jak i Sergio Perezem, ale bez pomocy zespołowego partnera Adriana Sutila, tylko utrzymał przewagę swojej stajni nad McLarenem w generalce. Force India zapunktowało podwójnie raptem raz - podczas GP Australii. Z GP Malezji przez problemy w pit-stopach nie wywiozło żadnego oczka, zaś potem punktował tylko di Resta. Fernley podkreśla, że musi to się zmienić, jeżeli jego team chce mieć jakąkolwiek szansę pokonać McLarena. „Abyśmy mogli utrzymać się przed McLarenem, nie tylko musimy ciężko pracować nad podtrzymaniem konkurencyjności naszego bolidu, lecz także finiszować w punktach z oboma kierowcami". - powiedział Fernley serwisowi Autosport. „Obecnie to nasza słaba strona - nie zdobywamy punktów oboma samochodami, nawet gdy mamy ku temu okazję. Ale da się to naprawić.Trzeba po prostu spróbować". Fernley dodatkowo wyraził zadowolenie z pakietu poprawek przywiezionego przez Force India na GP Hiszpanii. Jak twierdzi, teamy czołówki wykonały większy krok naprzód od jego zespołu, ale ekipy środka stawki mniejszy.

„Prawdopodobnie topowa czwórka troszkę od nas odskoczyła, a my nieco oddaliliśmy się od środka stawki". - mówił. „McLaren ma porównywalne tempo do naszego i teraz albo utrzymamy go za sobą, albo nie.

Bob Fernley

„Będzie bardzo ciężko to zrobić". - dodał.