Ferrari weźmie odchodzącego dyrektora technicznego Mercedesa?

Ferrari negocjuje pozyskanie w Formule 1 ustępującego z funkcji dyrektora technicznego Mercedesa doświadczonego Boba Bella, twierdzą włoskie media.

Mercedes w kwietniu tego roku ogłosił, że Bell obecny w F1 od ponad 30 lat opuści ich zespół po sezonie 2014.

Brytyjczyk tak naprawdę już przestał pracować dla Srebrnych Strzał, a w zamian został skierowany do pomocy przy kulejącym tego roku programie startów Mercedesa w serii wyścigowej samochodów turystycznych DTM. Jednak według włoskiego portalu omnicorse.it, 56-latek może wrócić do F1 w 2015 roku jako człowiek Ferrari.

Przechodząca restrukturyzację stajnia z Maranello na pewno nie zmieni swojego obecnego dyrektora technicznego Jamesa Allisona, lecz Bell mógłby objąć inne stanowisko w ekipie. Bell współpracował z Allisonem w teamie Renault, gdy ten zdobywał podwójne mistrzostwo F1 w latach 2005-2006 z Fernando Alonso, później zaś przez pewnien czas był nawet szefem tego zespołu. Jego dużym atutem jest także znajomość sekretów technicznych Mercedesa, który zdominował tegoroczny sezon królowej sportów motorowych. Według omnicorse.it, Bell ostatnio spotkał się z szefem Ferrari - Marco Mattiaccim, ale "jeszcze" nie podpisał kontraktu ze słynnym teamem.