Ferrari przygotowane do walki do ostatniego wyścigu

moim skromnym zdaniem to poczatek konca ferrari... koncern w ogole nie inwestuje w technologie pozwalajace oszczedzac energie... ludzie zaczynaja myslec coraz bardziej pod katem ekologii... po co mi ferrari jak moge miec audi R8 z 500 konnym silnikiem TDI spalajacym niewiele ponad 10l na setke...

mozna tutaj zapodawac linki? LOL? mnie Nogal chcial banowac za link do ligi F1 w rFactor

Mam nadzieje, że będą walczyc z Robertem.

84did to czy Ferrari inwestuje w technologie oszczędzac energie to raczej inwestują,gdy popatrzeć na spalanie Ferrari 355 a na F430 i pomimo że w F430 jest większy silnik to spalanie jest bardzo bliskie 355ki.Natomiast Ferrari nie robi też dislowskich silników,jeśli siedziałeś kiedy kolwiek w ferrari lub przejechałeś sie to bedziesz wiedzieć o co mi chodzi.POZDRAWIAM

Tak sie teraz martwią o te ograniczenia w treningach a pewnie i tak coś wymyślą i na koniec wyjdzie ze w ciagu tych ukroconych km w treningach zrobili wiecej niz w poprzedniem sezonie gdy tych km było sporo wiecej

kup Audi i tankuj 10 litrow a najlepiej Golfa 3 z silnikiem tdi POMPOWTRYSKIWACZA HEHEHE .A tak prywatnie co szukasz na tej stronie ???????

to odpowiedz na komentarz 84did

kolorado_221 ja jestem w stanie wypowiedzec sie o ferrari ze strony technicznej tylko... teraz jeszcze tego nie widac ale zobaczysz jak bedzie wygladala motoryzacja za jakies 10 lat... nawet toyota zaprzestaje juz kombinowania z hybrydami i chwyta sie diesli... silniki dieslowskie powoli wypychaja benzyniaki... zobacz sobie chocby na rajd dacar a to tylko jeden przyklad... a jestem pewny ze w f1 tez zawita dieslowski silnik...

ja mam nadzieje że oni nie będą walczyć z Robertem tylko Robert będzie ich robił jak chciał i mistrzostwo zdobędzie tak jak Schumacher z przewagą wielu punktów

Rajd Dakar i diesel? Jestem skłonny stwierdzić, że chodzi o zasięg, nie o ekonomiczność. Ferrari i diesel? Formuła 1 i diesel?! Cięcie kosztów... ok, ale bez przesady. Do takich cudów chyba nie dojdzie. Jeżeli chodzi o F60, to nie jestem ich fanem, ale mimo wszystko uważam, że Ferrari będzie najlepsze lub nie będzie odstawało od najlepszych. Ludzie! Tu, nie liczy się tylko o KERS!

Oby z BMW.

@84did Ferrari nigdy nie zginie. A dlaczego? Istnieją ludzie, którzy zwą się 'petrolheads' i kompletnie ich nie obchodzi spalanie, emisja CO2 czy pojemność bagażnika. Ci ludzie chcą potężnego potwora za plecami, który warczy a nie klekocze. Mówisz o motoryzacji za 10 lat. Ja to widzę torchę inaczej. Owszem, zaraza ekologii i oszczędności się rozprzestrzenia. Ci, którzy dziś jeżdzą nudnumi Golfami i Passatami będą jeździli nudnymi hybrydami i dieslami. Będzie to znaczna część społeczeństwa. Jednak wciąż będzie istaniała grupa ludzi 'z benzyną we krwi' (pewnie zbliżonych rozmiarów do tej, ktora jest dziś), którą będzie stać na kupienie sobie paliwożernego i przemocnego Ferrari, Lambo czy innego superauta. Podsumowując, ekologiczne napędy mogą być przyszłością samochodów ale na pewno nie supersamochodów,

O to chodzi w super sportowych brykach a zwłaszcza w FERRARI, dzwiek silnika i power to jest to a Formuła 1 królowa tego wszystkiego pozdrawiam

MARIO F1 musze przyznac fachowy komentaez , podobnie mysli plastic. Zycie to nie tylko Golfy i Passaty !!!!!

@84did Miłośników super sportowych aut nie interesuje jakaś kosiarka Toyoty z bateryjką w środku. Jeżeli kogo stać na zakup Ferrari ma głęboko w (d)... ile ono spala. Takie auto kupuje żeby mieć frajdę z szybkiej jazdy. Żeby poczuć moc i usłyszeć ryk wkręcającego się na obroty silnika. Jak by mnie było stać na takie auto to spalenie by mnie nie interesowało. Tankował bym do pełna i szalał do woli na torze wyścigowym.

- Lamborghini z dieslem było ostatnio zapowiedziane - Porsche ma już diesla w Cayenne - Audi R10 wygrywa kolejne LeMans (diesel) - Audi Q7 ma najpotężniejszego diesla (V12 - >500KM) który miażdży konkurencję - Ferrari w zeszłym roku testowało silniki na bioetanol - w BMW silniki Diesla są obecnie znacznie wydajniejsze od Benzyny Ale i przed benzyną jest przyszłość - downsizing i TSI - mniejsze zużycie paliwa, duża moc, tylko trwałość jednostki zapewne spadnie. Prywatnie mam dwa auta - turbodiesla (100KM - Focus) i benzynę (110KM - Nissan) - oba mają swoje wady i zalety :-)

Cayenne czy Estoque to duże auta rodzinne, Q7 tak samo, tam może siedzieć Diesel bez problemu, silnik na etanol jest odpowiednikiem benzynowego motoru a nie diesla. Audi R10?? to nie F1, diesel nie przyjąłby się raczej wśród fanów, to nie ten przedział obrotów i całkowicie inny wydźwięk

84did owszem masz po cześci racje w kontescie jeśli chodzi o Disle,Ale nie jeśli chodzi o Ferrari czemu:Bo człowiek który kupuje Ferrari nie patrzy na spalanie,patrzy na osiagomprestiż(ta marka to ma)no i ten dzwięk no zabija .