Ferrari: Jesteśmy w stałym kontakcie z Kubicą, miał u nas jeździć

Ferrari wciąż utrzymuje z wracającym do sportów motorowych Robertem Kubicą stały kontakt. Taką informację stacji TVP1 przekazał sam Piero Ferrari, syn założyciela włoskiej marki Enzo Ferrari, jej udziałowiec oraz wiceprezydent.

Piero Ferrari potwierdził spekulacje mediów, że Scuderia planowała zatrudnienie Kubicy na sezon 2012 i gdyby nie feralny wypadek polskiego kierowcy w rajdzie Ronde di Andora z lutego 2011 roku, który wykluczył go ze startów w Formule 1, dzisiaj nasz rodak partnerowałby Fernando Alonso. Wiceprezydent Ferrari nazwał Kubicę wielkim talentem oraz wspaniałym kierowcą przyznając, że zawsze był obiektem jego zainteresowania. Jak wyjaśnił, stajnia z Maranello nadal jest z Robertem w kontakcie i „wie co robi".

Na początku września Kubica wrócił do sportowej rywalizacji, biorąc udział we włoskim rajdzie Ronde Gomitolo di Lana. 27-latek za sterami wysłużonego Subaru Imprezy od razu zwyciężył udowadniając, że bardzo poważne obrażenia, jakie odniósł w wypadku sprzed przeszło półtora roku, nie pozbawiły go wielkich umiejętności. Ograniczenie sprawności prawej ręki póki co uniemożliwia jednak Kubicy powrót do F1. Krakowianin po cichu liczy, że karierę kierowcy Formuły Jeden wnowi w sezonie 2014, na który Ferrari zdaniem wielu wreszcie rozstanie się z Felipe Massą i zatrudni nowego zawodnika.