FIA: podwójne dyfuzory są legalne

Niestety tej decyzji mozna sie bylo spodziewac, choc pewnie jest bardziej polityczna, niz prawna - wiadomo przeciez, ze przy takim ukladzie, gdzie bogate zespoly beda gonic te mniejsze bedzie wiecej emocji, a tak Brown i Williams mieliby sezon z glowy. Nie zdziwie sie, jak za rok nie bedzie juz mozna tych spornych dyfuzorow stosowac (szczegolnie jak sie jakis bolid wrypie w sciane jak nagle straci przyczepnosc w ktoryms z kolejnych wyscigow), a kasy ktora pojdzie w przeprojektowanie bolidow wte i wewte nikt przeciez liczyc nie bedzie :/.

Smutna wiadomosc ale jednak pocieszajace jest to ze ci kierowcy ktorzy maja "podwojone Dyfuzor" nie sa zbyt wspaniali i kiedy zobaczy jeden z nich kubice w lusterku wpadnie w nerwy i po sprawie.Ale na to musimy poczekac do Hiszpani choc BMW moglo by wprowadzic to juz w Cinach bo maja 2 zawieszenie...

A ja żałuję bardzo że nie doszło w Australii do konfrontacji Kubicy i Buttonem. Mielibyśmy porównanie w momencie jak wprowadzą w BMW podwójny dyfuzor - bo chyba nikt nie wątpi że będą chcieli bardzo szybko nadgonić czołówkę. Ciekawa sytuacja. Jak Button dalej będzie wygrywał wyścigi i będzie tak do połowy sezonu, to będzie po ptakach dla reszty.

Wg mnie to dobra decyzja. To ze nikt nie posluchal Brawna ktory zaznaczal ze jest taka luka w przepisach to nie ich wina,zaryzykowali i sie oplacilo.Przynajmniej skonczy sie okres dominacji Ferrari i McLarena a w srodku stawki bedzie jeszcze ciekawiej niz bylo w pierwszych 2 wyscigach.

Najbardziej wściekły musi być Flavio. bo jak rok temu dali FIA do zatwierdzenia podobny dyfuzor, to go odrzucili jako nielegalny. Renault powinno teraz FIA do sądu pociągnąć, tylko czy w F1 jest jakaś instancja powyżej FIA? :-)

Leżenie krzyżem Heidfeld w kościele nic nie pomogło... ;-)

No i sezon mamy z głowy. Sprawa mistrzostwa raczej już jest roztrzygnięta. Teraz tylko bardzo ciekawi mnie kto z dawnej "wielkiej trójki" szybciej dogoni Brawna nim sezon się zakończy. Ja stawiam na Ferrari. BMW nie ma takiego doświadczenia co Włosi i muszą liczyć na intuicję Roberta tak samo z resztą jak Renault liczy na intuicję Ferdka. Poczekamy zobaczymy.

Tak jak napisał kiedyś tam Mario, że on już pracują trochę czasu nad tym podwójnym dyfuzorem i podobno juz mają go wprowadzić na GP Hiszpanii. A myślę, że z talentem Roberta mogą dużo zrobić bo na Nicka nie ma co liczyć... A co do tych dyfuzorów to jest trochę pracy bo nie jest to tylko przebudowanie i podpięcie dyfuzora, ale trzeba przerobić praktycznie cały bolid, począwszy od przedniego skrzydła, pokrywy silnika itp. itd.... Trochę pracy jest ale jestem dobrej myśli, że BMW zdąży na GP Hiszpanii i będą walczyć z Brawnem :-))) pozdrawiam

zalosc

Widocznie FIA chce pomóc Brawn Gp ;/ Ale ROBERT i tak pokaże ze jest najlepszy ;]

Nie przesadzacie? DOmyslam się że gdyby Kubica z BMW mieli podwójne dyfuzory to skakalibyście z radości czytając tą wiadomość. Ale ze nie chodzi o naszego rodaka to trzeba krytykować. Troche obiektywizmu by się przydało. Brawn GP załatwiło wszystkich i mają teraz nagrodę. Zresztą Brawn podobno informował zespoły o luce w przepisach dotyczącej dyfuzorów, ale jak widać prawie wszyscy go olali. Teraz za to płacą wysoką cenę.

od poaczatku uwazalem to za zagrywke nie fair (te podwojne dyfuzory), ale tez powszechnie wiadomo ze w F1 kombinuje sie jak sie, byle to bylo "legalne":-D. ale w sumie bedzie ciekawiej. za rok wszyscy beda miec pewnie podwojny dyfuzor i tez bedzie git. Brawn GP juz pewnie takie mocne nie bedzie bo nie beda bolidu budować caly sezon (tak jak w 2008 roku:-D)

No cóż... Uważam, że decyzja mogłaby być inna gdyby było przed sezonem wyścigowym... Dlaczego? Teraz jeśli FIA uznałaby podwójne dyfuzory za nielegalne to co? Brawn GP, Toyota, Williams byłyby wyeliminowane z GP Chin, może Bahrajnu, punkty za poprzednie wyścigi stracone... To by było raczej zakończenie ich walki o miejsca na podium w walce o MŚ...

no i słusznie - to jest sport dla mądrych/cwanych i potrafiących wykorzystywać najdrobniejsze szczegóły hartów a nie dla rozżalonych swoją słabą formą płaczek

I bardzo dobrze!!! Sprawiedliwości stało się za dośc. Teraz niech cierpią zespoły, które nie wykazały się wyobrażnią przy tworzeniu samochodów. Jeśli te zespoły zdominują sezon, nie będę zły.

dla BMW cala nadzieja w tym, ze Albert dokona jakichs cudownych obliczen bo jezeli chodzi o testy to nie bedzie ich za wiele ://// ale praktyka niestety pokazuje ze to co sie sprawdza w symulacjach dynamiki cieczy nawet na najlepszym sprzecie w laboatorium, ma sie nijak do rzeczywistosci na torze://

yes, yes, yes! na to liczyłem!!!

@BOBO: Dlaczego tak uważasz?? Przecież Brawn stworzył świetny bolid praktycznie bez testów. W chwili gdy wyjechał bolid pod znakiem juz GPBrawn od razu uzyskiwali świetne czasy na tle konkurencji, a większość osób twierdziła że grają pod sponsorów. Jak się jednak okazało skonstruowali świetny bolid. Skoro oni mogli, to czemu BMW nie może??

BMW nie może, bo to ściemniacze-partacze. W połowie zeszłego sezonu wywiesili białą flagę, tłumacząc to przeniesieniem mocy na budowę nowego bolidu. Bolidu, w którym - wg słów szefów stajni - Kubica miał walczyć o mistrza. I jaki efekt? Przez osiem miesięcy nawet KERSu mu w auto nie włożyli - tak jakby nie wiedzieli wcześniej, ile Kubica waży i że trzeba odchudzić bolid. O dyfuzorach żal gadać - w BMW zlali temat podobnie jak szefowie McLarena i SF, mimo ostrzeżeń Brawna o luce w przepisach (zeszła wiosna). Tyle tylko, że SF i McL rozwijały bolidy i walczyły w tamtym sezonie do ostatniego wyścigu o mistrza, więc jakoś łatwiej zrozumieć ich opóźnienia konstrukcyjne w tym roku. Dla BMW nie ma żadnych wymówek. No i siedzą teraz z ręką w nocniku, a drugą machają i starają się robić dobrą minę do złej gry. Jak się nie używa głowy, to i Albert nie pomoże.

krond - bo brawn to brawn a sztywni niemcy to sztywni niemcy. poza tym honda jako zespol o dluzszej tradycji w f1 niz bmw, ma, moim zdaniem bardziej doswiadczona ekipe a rozwiazania technologiczne zblizone do tych z przeszlosci nie sa im obce, a Mario i jego ludzie to ograniczniki bez finezji i blizej im raczej do DTM anizeli do F1, gdzie trzeba robic cos od podstaw zamiast bazowac na seryjnej produkcji

NO I TAK MIALO BYC ! DOBRA DECYZJA ! Ciesze sie ze FIA bylo stac na taka decyzje, w sensie przeciwko wiekrzosci !! WIEC DO ROBOTY !!

Co Wy tu koledzy wypisujecie ??? Postęp techniczny jest nierozerwalnie związany z F1 !!! Nie ważne jakich metod kto używa liczy się skuteczność !!! Decyzja całkowicie słuszna !!! Wolność w projektowaniu bolidów i tak jest zbyt ograniczona przepisami co szkodzi zdrowej rywalizacji i emocjom, pretekstem jest zdrowie i życie kierowców ale wszyscy wiemy że to tylko pretekst ...