Formuła 1 » Aktualności F1 » FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
2014-07-20 - G. Filiks Tagi: FIA, Hockenheim, Formuła 1, Niemcy
Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) przymyka oko na wyjeżdżanie poza tor w trakcie rundy Formuły 1 o GP Niemiec, ponieważ na Hockenheimringu nie daje to kierowcom korzyści.
Podczas poprzednich GP Austrii oraz GP Wielkiej Brytanii obowiązywała zasada "zero tolerancji" dla opuszczania trasy na zakrętach wszystkimi kołami i w kwalifikacjach konsekwentnie kasowano zawodnikom uzyskany czas okrążenia za takie przewinienie. Natomiast we wczorajszej czasówce do GP Niemiec wyjeżdżanie poza tor uchodziło wszystkim płazem.
Dyrektor wyścigów F1 z ramienia FIA - Charlie Whiting wytłumaczył, że zasada "zero tolerancji" była wyjątkową sytuacją, spowodowaną wyjątkowymi zakrętami na pętlach gospodarzy wcześniejszych Grand Prix.
„Pewne łuki na Red Bull Ringu i Silverstone są tak poprowadzone, iż trzeba było zastosować specjalne środki". - mówił. „Na Hockenheim takich zakrętów nie ma i jesteśmy pewni, że tutaj opuszczanie trasy nie może dać lepszego czasu okrążenia. „Dlatego wróciliśmy tego weekendu do normalnych zasad odnośnie przestrzegania granic toru - dwa poprzednie wyścigi były wyjątkiem.
„Oczywiście jeśli kierowca wyjedzie poza tor w trakcie zawodów i zyska tym w inny sposób, na przykład dzięki pojechaniu poboczem będzie mógł wyprzedzić rywala, wtedy oczywiście zareagujemy". - dodał Whiting.
Podczas poprzednich GP Austrii oraz GP Wielkiej Brytanii obowiązywała zasada "zero tolerancji" dla opuszczania trasy na zakrętach wszystkimi kołami i w kwalifikacjach konsekwentnie kasowano zawodnikom uzyskany czas okrążenia za takie przewinienie. Natomiast we wczorajszej czasówce do GP Niemiec wyjeżdżanie poza tor uchodziło wszystkim płazem.
Dyrektor wyścigów F1 z ramienia FIA - Charlie Whiting wytłumaczył, że zasada "zero tolerancji" była wyjątkową sytuacją, spowodowaną wyjątkowymi zakrętami na pętlach gospodarzy wcześniejszych Grand Prix.
„Pewne łuki na Red Bull Ringu i Silverstone są tak poprowadzone, iż trzeba było zastosować specjalne środki". - mówił. „Na Hockenheim takich zakrętów nie ma i jesteśmy pewni, że tutaj opuszczanie trasy nie może dać lepszego czasu okrążenia. „Dlatego wróciliśmy tego weekendu do normalnych zasad odnośnie przestrzegania granic toru - dwa poprzednie wyścigi były wyjątkiem.
„Oczywiście jeśli kierowca wyjedzie poza tor w trakcie zawodów i zyska tym w inny sposób, na przykład dzięki pojechaniu poboczem będzie mógł wyprzedzić rywala, wtedy oczywiście zareagujemy". - dodał Whiting.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
Prodigy22 2014-07-20 13:53
Nie wiem jak się to ma do rzeczywistości ale w grach przy wyjeżdżaniu 4 kołąmi za pobocze na tym torze później się hamowało i miało się wyzszą prdkość po wyjściu z zakrętu, szczególnie na ostatnim i pierwszym zakręcie
Podobne: FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
Liga Typerów - GP Niemiec 2018 »
Liga Typerów - GP Niemiec 2014 »
Liga Typerów - GP Niemiec 2012 »
FIA poszła na kompromis ws. granicy toru na zakręcie nr 1 toru Hockenheimring »
Podobne galerie: FIA nie karze za wyjeżdżanie poza tor na Hockenheimringu, bo kierowcy nie zyskują
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter