FIA nakazała modyfikację elastycznych przednich skrzydeł

FIA znienacka rozkazała wszystkim zespołom umocowanie górnego płatu przedniego spojlera do nosa bolidu, aby wyeliminować możliwość niezgodnego z przepisami uginania się elementu pod wpływem naporu powietrza.

Jak donosi Autosport, McLaren, Toyota, Williams, Red Bull Racing i Toro Rosso będą musiały wzorem Renault zmodyfikować swoje przednie spojlery jeszcze przed Grand Prix Kanady, które już w najbliższy weekend zostanie rozegrane w Montrealu. Mówi się, że katalizatorem zmian były materiały filmowe zebrane podczas Grand Prix Turcji, po których obejrzeniu rodziły się wątpliwości, czy niektóre zespoły nie zyskują przewagi dzięki nadmiernie wychylającym się przednim spojlerom.

Rozporządzenie FIA wejdzie w życie w doskonałym momencie, ponieważ elastyczne elementy aerodynamiczne mogłyby dać dużą przewagę na składającym się z długich prostych Circuit Gilles Villeneuve.

Tak zwane „bridge wing” - czyli „mostek” przebiegający nad nosem bolidu - zostało wymyślone przez McLarena, który używa swojej konstrukcji od ponad roku. Pomimo wątpliwości, po wnikliwych testach FIA stwierdziła, że ówczesne rozwiązanie McLarena było zgodne z przepisami.