F1 zdecydowała o pozbyciu się "skrzydeł T" i "płetw rekina" z bolidów na sezon 2018

Grupa Strategiczna i Komisja Formuły 1 uzgodniły wycofanie na 2018 rok z bolidów tak zwanych skrzydeł T oraz płetw rekina.

Elementy te, stanowiące rozbudowę pokrywy silnika dla poprawy aerodynamiki pojazdu, zdaniem wielu poważnie szpecą samochody F1 nowej generacji. Dodatkowo skrzydło T w wykonaniu Mercedesa dwukrotnie odpadło na treningu Valtteriemu Bottasowi i za drugim razem uszkodziło podłogę w bolidzie Maxa Verstappena. Już wcześniej zapowiadano zakazanie kontrowersyjnych pokryw silnika w przyszłym sezonie. Teraz zostało to ustalone przez władze Formuły Jeden, FIA i najważniejsze zespoły.

FIA w oświadczeniu napisała: „Naniesiono zmiany w przepisach dotyczących pokrywy silnika w taki sposób, że projekty zawierające »skrzydło T« i »płetwę rekina« będą ściśle ograniczone". Zatwierdzone poprawki w regulaminie technicznym muszą jeszcze zostać wprowadzone w życie przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA, ale to formalność.

Inne postanowienia

Grupa Strategiczna i Komisja F1 podjęły wczoraj w Paryżu również kilka innych decyzji. Informowaliśmy już o rezygnacji z projektu osłony na kokpit typu "Aureola" i planie wprowadzenia w przyszłym roku przezroczystej osłony o nazwie "Shield" ("Tarcza"). Postanowiono jeszcze m. in. o wznawianiu wyścigu z pól startowych po przerwaniu go czerwoną flagą od sezonu 2018, poprawieniu widoczności nazwisk kierwców i ich numerów startowych na bolidach - już od tegorocznego GP Hiszpanii, czy zapraszaniu na posiedzenia Grupy Strategicznej w roli obserwatorów przedstawicieli ekip, które nie wchodzą w jej skład. To stajnie Renault, Toro Rosso, Haas oraz Sauber.

Brak informacji o pomocy dla Hondy

Na wtorkowym spotkaniu miała zostać poruszona także kwestia ewentualnego wsparcia Hondy w dążeniu do posiadania konkurencyjniejszego silnika, lecz FIA nie napisała nic na ten temat.