F1 ma zmienić zasady kwalifikacji już na pierwszy wyścig nowego sezonu, ale zostawić po staremu Q3

Formuła 1 planuje ostatecznie wprowadzić nowy format kwalifikacji już na inaugurację sezonu 2016 w Australii, tyle że zrewolucjonizowany mniej niż przedstawiono pierwotnie.

W zeszłym tygodniu na zebraniu Grupy Strategicznej i Komisji F1 jednomyślnie przyjęto zmianę zasad rozgrywania czasówki, polegającą w skrócie na eliminowaniu we wszystkich trzech segmentach rywalizacji kierowcy z najgorszym czasem okrążenia co 90 sekund, zamiast kilku naraz po zakończeniu zmagań (więcej info). Jednak cztery dni później szef mistrzostw Bernie Ecclestone zapowiedział wdrożenie systemu eliminacji najwcześniej na europejską część sezonu, ze względu na czas potrzebny na opracowanie nowego, skomplikowanego oprogramowania do zarządzania przebiegiem kwalifikacji.

Sprawę uporządkowano na spotkaniu menedżerów zespołów i FIA na trwających testach F1 na torze Barcelona-Catalunya. Nowe kwalifikacje mają wejść od razu dzięki okrojeniu zmian i pozostawieniu w dotychczasowej formie Q3. Jedynie awansuje do tego segmentu mniej kierowców - ośmiu zamiast dziesięciu.

Q1 i Q2 będą trwać oba po 16 minut, a zawodnicy zaczną stopniowo odpadać po upływie 7 minut. W obu tych częściach zostanie wyeliminowanych po 7 kierowców. Wszystko jeszcze musi zatwierdzić w piątek Światowa Rada Sportów Motorowych FIA.