Ecclestone wyrozumiały dla odejścia Rosberga z F1

Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone nie ma za złe odejścia ze swojej serii wyścigowej jej nowemu mistrzowi świata Nico Rosbergowi.

Niemiec zszokował wszystkich ogłaszając zakończenie kariery pięć dni po zdobyciu tytułu.

Sezon 2017 będzie pierwszym w F1 bez mistrza świata na torze od 23 lat. Ecclestone jednak się tym nie przejmuje. „Zrobił swoje". - powiedział o Rosbergu. „Jak większość kierowców chciał zostać mistrzem i w przeciwieństwie do wielu to osiągnął. Dlaczego miałby dalej startować? Potrafię go zrozumieć".

Ecclestone stwierdził, że krok Rosberga nawet działa na korzyść F1. „Podejmując tak odważną decyzję, pomaga Formule Jeden". - ocenił.

„Pokazuje, że ma łeb na karku. Osiągnął swój wielki cel. Jak można mieć do niego pretensje, że pragnie teraz czegoś innego w życiu? To bardzo dojrzałe".

„Fakt, iż Lewis (Hamilton) nie może się mu zrewanżować, to nie jest problem Nico". Ecclestone nie zmartwił się również odejściem z F1 dwóch innych wielkich nazwisk - mistrza z 2009 roku Jensona Buttona i wicemistrza z sezonu 2008 Felipe Massy.

„Cieszę się, że mogą opuścić serię z własnego wyboru. W dawnych czasach traciliśmy zawodników w innych okolicznościach. Ginęli w wypadkach. Dlatego te rezygnacje to nawet radosne wydarzenia dla mnie". - wyjaśnił.Massa prawdopodobnie ostatecznie jednak będzie dalej się ścigał w królowej sportów motorowych. Ma pozostać w Williamsie wobec spodziewanego odejścia z ekipy Valtteriego Bottasa, który jest bliski zastąpienia Rosberga w Mercedesie.