Ecclestone proponuje Schumacherowi zostanie szefem zespołu

Michael Schumacher to dla Formuły 1 medialny magnes. Doskonale wie o tym szef serii Bernie Ecclestone, dlatego nie zamierza puszczać Niemca wolno nawet wtedy, gdy znudzi mu się już kręcenie kółkiem w bolidzie. Brytyjczyk ma dla 7-krotnego mistrza świata nową rolę - pryncypała któregoś z zespołów. „Powinien zostać głową ekipy". - stwierdził Ecclestone cytowany przez agencję prasową DPA. „Z jego doświadczeniem i talentem, byłby szefem pierwsza klasa". 80-latkowi najbardziej zależy jednak na tym, by Schumacher dotrzymał słowa oraz podpisanego kontraktu pozostając na razie kierowcą: „Nie wyobrażam sobie żeby odszedł dopóki nie stwierdzi, iż jego team jest niekonkurencyjny i to naprawdę odpowiedni moment na taki krok". Także szef stajni Mercedesa - Ross Brawn ma nadzieję, że Michael będzie kontynuował misję prowadzenia Srebrnych Strzał ku szczytowi, ponieważ wciąż ma swoje dawne umiejętności pozwalające osiągnąć sukces: „To wspaniały kierowca, ale siedem tytułów zdobył tym, czego nie widać na zewnątrz - pracą z zespołem. Jeśli damy mu bolid pozwalający walczyć o mistrzostwo, to bez wątpienia może sięgnąć po nie ósmy raz". A co z wczorajszymi doniesieniami o sportowej emeryturze Niemca w serii DTM? „To całkiem możliwe, że Schumacherowi zaproponowano 'dobrowolne' odejście, aby zachował twarz". - pisze austriacki magazyn Sportwoche.