Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Ecclestone chce zostawić Monzę w kalendarzu F1 - na nowych warunkach
Ecclestone chce zostawić Monzę w kalendarzu F1 - na nowych warunkach

Ecclestone chce zostawić Monzę w kalendarzu F1 - na nowych warunkach

2014-07-07 - G. Filiks     Tagi: Monza, Bernie Ecclestone
Bernie Ecclestone kierujący Formułą 1 spuścił z tonu w sprawie przyszłości GP Włoch na torze Monza wyjaśniając, że jest "gotowy" podpisać następny kontrakt z organizatorami wyścigu - jeżeli przyjmą jego nowe warunki.

83-letni Brytyjczyk niezadowolony, jak małą opłatę pobiera za zawody, tydzień temu zapowiedział pozbycie się ich po sezonie 2016, gdy wygaśnie umowa na rozgrywanie wyścigu.

„Nie sądzę, że podpiszemy nową umowę".
- powiedział. „Stara jest dla nas katastrofą pod względem komercyjnym. „Po sezonie 2016 pa pa".

Groźba Ecclestone'a napotkała ostry sprzeciw kibiców, a nawet kierowców. Monza to jeden z najbardziej kultowych torów F1.Teraz Ecclestone podkreślił, że przyszłość zawodów we włoskiej "Świątyni Szybkości" zależy od ich organizatorów.

„Wiedzą, co muszą zrobić". - tłumaczył. „Jestem gotowy podpisać nowy kontrakt, jeśli Monza przystanie na warunki, jakie mają wszystkie inne europejskie Grand Prix. „Nie chcemy stracić tego toru z kalendarza". - zaznaczał. „Nie jest tak, że go wyrzucam, tylko po prostu kończy się umowa i wciąż nie mamy nowej.

„Parę lat temu rozmawiałem z organizatorami wyścigu i wyjaśniłem im, czego oczekuję. Muszą tylko zaakceptować mój kontrakt. Mam przygotowany długopis".

Spytany, czy jego zdaniem Monza będzie dalej gospodarzem wyścigu F1, Ecclestone odparł: „Nie wiem, naprawdę nie wiem. Ale spróbujemy do tego doprowadzić.
„Nie chcemy stracić Monzy, lecz musimy przenieść ją na warunki reszty europejskich rund".
- dodał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Ecclestone chce zostawić Monzę w kalendarzu F1 - na nowych warunkach