Ecclestone: Wyścig w Azerbejdżanie za GP Korei

Bernie Ecclestone kierujący Formułą 1 potwierdził podpisanie umowy na organizację zawodów w Azerbejdżanie wyjaśniając, że będą rozgrywane zamiast niepopularnego GP Korei Południowej.

Azerbejdżan parę dni temu ogłosił dołączenie do kalendarza F1 z wyścigiem w stolicy kraju Baku pełniącym rolę GP Europy. Jak wytłumaczył teraz Ecclestone, zawody wystartują już w sezonie 2015 i ich powstanie oznacza definitywny koniec rozgrywanego od 2010 roku GP Korei na torze Yeongam, które podczas obecnego sezonu nie odbędzie się z powodu braku porozumienia między promotorami wyścigu a władzami F1 ws. wysokości opłaty licencyjnej. „Nie chcę wracać do Korei". - powiedział Ecclestone. „Już zakontraktowaliśmy Baku.

„Zawody tam ruszą w 2015 roku i zastąpią Koreę.

„Korea wykonała dobrą robotę z budową toru, ale zapomniła o realizacji projektów wokół niego". - dodał 83-latek, nawiązując do nadal pustej okolicy obiektu. Według dziennikarzy, którzy przeprowadzili wywiad z Ecclestone'em, wyścig F1 w Azerbejdżanie to pomysł Flavio Briatore. Były szef zespołu Renault miał namówić na niego samego prezydenta największego państwa Kaukazu.