Ecclestone: Krótki żywot opon kluczem do sukcesu

Bernie Ecclestone doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że widowiskowość to klucz do sukcesu komercyjnego Formuły 1. Nabiera to szczególnie dużej wagi w sytuacji, gdy zabawa w F1 jest coraz bardziej kosztowna.

Najnowszym pomysłem bossa Formuły 1 są opony o skróconej żywotności. Uważa on, iż powinny one wytrzymywać nie więcej, niż 100 km. Opony w kwalifikacji powinny być używane podczas startu do wyścigu. Najpewniej Bernie Ecclestone wyciąga wnioski GP Kanady, gdzie degradacja opon przebiegała szybciej, niż przewidywały to zespoły. W efekcie oglądaliśmy jeden z najciekawszych wyścigów w sezonie, obfitujący w manewry wyprzedzania.

To nie pierwszy pomysł mający wpłynąć na uatrakcyjnienie Formuły 1. Sztandarowym przykładem był system KERS, który w założeniu miał ułatwiać manewry wyprzedzania. W praktyce okazał się znakomitą bronią defensywną, dzięki której obrona pozycji była ułatwiona.