Di Montezemolo zagrzewa Ferrari do boju

Prezydent Ferrari Luca di Montezemolo wierzy, że jego zespół wykorzysta każdą nadarzającą się okazję, aby odnieść triumf w nadchodzącym sezonie.

Di Montezemolo odwiedził fabrykę Ferrari, żeby dowiedzieć się o postępach w pracach nad bolidem. Ferrari nie osiada na laurach po udanych testach i wciąż intensywnie pracuje na tydzień przed Grand Prix Bahrajnu. "Chcemy wygrywać i jesteśmy w stanie wiele poświęcić, aby to osiągnąć. Naszym celem jest udowodnić innym, że jesteśmy najlepszym zespołem na świecie" - deklarował di Montezemolo.

"Tu liczy się każda dziesiąta sekundy, dlatego wszystko musi być wykonane perfekcyjnie. Mamy świetnych kierowców i świetną ekipę, z którą będziemy świętować kolejne zwycięstwa." Prezydentowi Ferrari wtórował, przyjęty owacjami, Fernando Alonso.

"Mówiłem to wielokrotnie, ale F10 to najlepszy bolid jakim jeździłem. Ja i Felipe mamy silną motywację, aby zwyciężać. Jesteśmy Ferrari i mamy jeden cel: wygrać mistrzostwa. Wiem, że możemy tego dokonać." Swoje 3 grosze dorzucił szef Ferrari Stefano Domenicalli.

"Znajdujemy się w czołówce, ale nie na czele. Dlatego musimy rozwijać nasz bolid wyścig za wyścigiem. Przejechaliśmy najwięcej kilometrów, co potwierdza jaką dobrą pracę wykonaliśmy. Mamy wszelkie środki do zwycięstwa i musimy je wykorzystać."